Regionalne > Århus, Aalborg ...

Cezary Gmyz w AArhus

<< < (5/8) > >>

happybeti:
A co, lubisz takie rozrywki???
Uważaj, jednego kiedyś pobić chcieli, jak zaczął zadawać "nieprawomyślne" pytania  ;D ;D ;D

psychopata:
Wiem wiem. Ja bym siedzial z boku i obserwowal, cos jak wizyta w zoo 8).

psychopata:
No sie nie chca podzielic... Na szczescie istnieje FB, a tam pisza:

Dziękujemy naszym gościom za wczorajsze spotkanie, było fantastycznie!!! Całe spotkanie trwało ponad 3 godz. Było mnóstwo pytań do zaproszonych dziennikarzy od naszej publiczności, każdy mógł spróbować smacznych domowych wypieków a także kawy czy herbaty. Natomiast po części oficjalnej nastąpiła część nie oficjalna tj bankiet z naszymi zaproszonymi gośćmi:))) Oj działo się, pozdrawiamy Wszystkich którzy wczoraj byli na spotkaniu!!!

Zdjecia wypelnionej po brzegi sali mozna zobaczyc tu:
https://www.facebook.com/events/629755373719527/?ref=22#!/klubgazetypolskiej.aarhus/photos

makarpoland:

--- Cytat: happybeti w 23 Cze 2013, 16:54:44 ---Z "dziennikarzem śledczym z zawodu " ? ;D
Myślisz, że te 10 osób, które usilnymi i namolnymi wpisami tu udało im się spędzić, poczuje się reporterami i uraczy nas relacjami?
Ale, ale...przeciez Makar jako aspirujący dziennikarz się wybierał.
No, to jestem bardzo ciekawa jego OBIEKTYWNEJ relacji  8)

--- Koniec cytatu ---

Bylem, widzialem i moge cos powiedziec na temat spotkania. A ty ? Wyobrazic sobie, powymyslac,a potem najwzyej skomentowac tutaj na forum z reszta leniwcow :)

Spotkanie bylo zorganizowanie bardzo fajnie i profesjonalnie - rzadko albo w ogole cos takiego nie dzieje sie w o wiele wiekszej Kopenhadze. Byl sprzecik, mile miejsce, ale do samego spotkania i gosci - wedlug mnie (i jak sie spodziewalem bardzo srednio). Gmyz i Gociek nie sprawiaja i nie robia dobrego wrazenia, formula spotkania byla raczej nudna, a po pytaniach przeze mnie zadanych bylo zbyt duzo ogolnikow i odbiegania od tematu poruszonego przez pytajacych. Jak dla mnie caly ten Gmyz i reszta z paroma wyjatkami to temat do osobnych przemyslen.

Ale warto bylo zobaczyc, posluchac i doswiadczyc na wlasnej skorze, a nie siedziec i strugac eksperta na forum :)

psychopata:
Dzieki za relacje, Makar, wlasnie o to mi chodzilo :) Co do leniwca, masz racje, do Aarhus mi sie jechac specjalnie nie chcialo, ale jak cos podobnego bedzie w stolicy i bede mial czas, to przyjde, z ciekawosci.

P.S. Ja nie strugam eksperta, ja po prostu dziele sie chetnie swoimi przemysleniami, jak wiekszosc z nas ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej