Ogólne > Edukacja

Wyprawka szkolna

<< < (6/8) > >>

Idris:

--- Cytat: remek w 03 Sie 2013, 23:03:15 ---Jak masz wkład madkasse niekoszerny, to mogą być podziały. No i z tą świniną uwazał bym jednak.

--- Koniec cytatu ---
Akurat to co wkładam do madkasse to moja sprawa,

happybeti:

--- Cytat: Idris w 03 Sie 2013, 23:12:07 ---Akurat to co wkładam do madkasse to moja sprawa,

--- Koniec cytatu ---
Nooo, uważaj...bo jeszcze ktoś stwierdzi, że "obciachowe"  ;) ;D.
Równie dobrze mogłabys powiedzieć, że wygląd pudełka to Twoja sprawa , nie?
Czy może nie? Czy odium "obciachowości" kończy się na pudełku, wkładu nie dotycząc?
Powiedz, Idris, masz dzieci?
Kupujesz im te pudełka?
Czy w kwestii ich wyglądu kierujesz się raczej preferencjami swojego dziecka, które znasz, czy potrzebujesz, by ktoś ci o tym, jak krowie na rowie , powiedział?
Czy kupisz pudełko z Netto , bo , powiedzmy, "księzniczki" to ulubiony motyw Twojego dziecka, czy raczej będziesz szukac "oryginalnej" wersji nie w dyskoncie, a w bardziej "ekskluziw" sklepie?

Wiesz, cały czas piszę o postawie życiowej rodziców, abstrahując już od konkretnej wypowiedzi daniad.
Ale nawet gdy wyjaśniam to po raz n-ty, i tak nie macie pojęcia, o czym mówię.
I tym się różnimy.
Ja widocznie już za stara jestem i inaczej mnie wychowywano.Realia dzisiejszej szkoły i "kolejności dziobania" są dziś całkiem inne.
Zresztą potwierdziła to rozmowa ze znajomymi nastolatkami z Polski, co poniekąd sprowokowało mnie do zamieszczenia  wpisu w tym wątku.

Aha, Psycho  :)
Co do Twojej anegdotki o koledze zasuwającym po 12 godzin na zmywaku, by miec na markowe gadżety ,  to , podejrzewam, że lwia część współczesnych rodziców sama będzie po te 12 godzin "doginać", byleby tylko dziecko nie było "gorsze" od rówieśników. I tak się od małego ten wyścig szczurów zaczyna  8)

remek:

--- Cytat: Idris w 03 Sie 2013, 23:12:07 ---Akurat to co wkładam do madkasse to moja sprawa,

--- Koniec cytatu ---

Pewnie, że Twoja, to tylko tak żeby Twoje dziecko nie obraziło uczuć religijnych innych, bo może dostać od jakiegoś innego wyznawcy po twarzy za tą Twoją "sprawę".

zpatentem:
Nie calkiem na temat :)

Pamietam traume oslupialych tubylcow jak kiedys na forkost do pracy przynnioslem truskawki ze smietana i jadlem to zagryzajac jasnym chlebem.To bylo jednak nieslychanie dawno temu :)

aisak:

--- Cytat: remek w 03 Sie 2013, 14:18:52 ---Mieć!!! najczęściej to jednak jest: siano pod "kopułą".

--- Koniec cytatu ---
Nie ma jak samokrytyka :D :D :D!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej