Ogólne > Rodzina ...

reakcja dzieci na Przedszkole

<< < (3/5) > >>

RybkaWillego:

--- Cytuj (zaznaczone) ---Dokladnie tak to wyglada: rodzic, ktorego dziecko zaczyna przedszkole, powinien przez co najmniej tydzien z dzieckiem w nim byc. Pierwszego dnia przychodzi sie na pare godzin, drugiego zostaja z dzieckiem na frokoscie, trzeciego az do podwieczorku, czwartego sie zostawia dziecko samo na godzinke itd. Niektore dzieci sie adaptuja bardzo szybko, inne nieco dluzej, zwlaszcza bez znajomosci jezyka. Ale pedagodzy sa naprawde bardzo pomocni, a im szybciej dziecko zacznie przedszkole, tym szybciej zacznie sie porozumiewac po dunsku.
I proponuje tez, zamiast uczyc pedagogow polskiego, nauczyc dziecko podstawowych slow po dunsku w stylu "pic", "jesc", "siusiu", "boli mnie" itp. To duzo ulatwi na poczatku :).
--- Koniec cytatu ---

Tula, wszystko zależy od tego jak dziecko reaguje na przedszkole. Jeżeli dziecko nie boi się zostać bez rodziców, to można je zostawić same już na 3 dzień. Sama pracuję w przedszkolu to wiem. Pedagodzy wychodzą z założenia, że im szybciej dziecko się przyzwyczai tym lepiej. Oczywiście nic na siłę ;)
Dodam, że moja córeczka wcale się nie bała i już trzeciego dnia została w przedszkolu na cały dzień. Wszystko poszło ok. A jeżeli chodzi o toaletę, to jak miała potrzebę to po prostu szła do kibelka sama i załatwiała potrzebę.

MalaCzarna:

--- Cytat: Sawka w 22 Lut 2012, 00:16:39 ---Witam
 Ponadto Mała nie mówi po duńsku mimo 1,5 roku przebywania u duńskiej opiekunki - Ona twierdziła, że jeszcze ma czas i każde dziecko rozwija się we własnym tempie.W Polsce jest to nie do pomyślenia. Teraz jestem zdołowana tym faktem i nie wiem jak dziecko da sobie radę.

--- Koniec cytatu ---

Trochę zmartwiłam się tym fragmentem.Chociaż info baardzo skąpe.
Niania absolutnie nie ma racji!Żaden dobry logopeda tego nie potwierdzi!

A ile dziewczynka ma latek? Podejrzewam ,że idąc do przedszkola ma 3 latka.
Dziecko zaczyna mówić pełnymi zdaniami pomiędzy 2 a 3 rokiem życia.
Nie ma znaczenia w jakim języku i ile poznaje języków jednocześnie.
Najwyżej będzie miksować (np.do taty powie far a do mamy- mamo)
ale będzie budować zdania oczywiście po swojemu.

Trzy latki już doskonale radzą sobie z mową.

A jak dziecko mówi w języku polskim?Czy buduje już pełne zdania?

Wiele dzieci cierpi na opóźniony rozwój mowy(pomimo,że rozumie co się do niego mówi).
Tolerancja opóźnienia jest pół roku.Potem dziecko samo wskakuje na swoje tory.
Matka nieświadoma problemu dziecka mówi
"moje dziecko  też długo  nie mówiło a potem nawet nie wiem kiedy zaczęło mówić".

Jednak ok.10% dzieci potrzebuje pomocy logopedycznej.
Te dzieci są diagnozowane ok.3 r.ż. a niektóre nawet wcześniej.

Przez 1,5 roku przebywania z duńską nianią dziecko powinno się nauczyć języka duńskiego.
Podejrzewam że spędzało tam dużą część dnia.No chyba ze niania nie rozmawiała w j.duńskim.

Jeśli pomimo pobytu w przedszkolu córcia nie zrobi szybko postępów -pędź do logopedy w PL.
Ćwiczenia które dostaniesz będą  w języku polskim ale to nie ma znaczenia ,chodzi o ćwiczenie artykulatorów.

Trzymam kciuki! :)

Jomir:
Mala Czarna, nie masz racji.
Zdarza sie, ze dzieci dwujezyczne zaczynaja mowic okolo czwartego zycia. Rzadko, ale jednak.
Mieszanie jezykow nie polega na tym, ze bedzie mowilo far do mamy, a mor do taty.
Chodzi na przyklad o to, ze zacznie zdanie po polsku, skonczy po dunsku, albo bedzie zle odmienialo wyrazy, albo bedzie odmienialo dunskie wyrazy po polsku.
Sa tez dzieci, ktore dlugo beda sobie wybieraly z dwoch jezykow ten latwiejszy do wymowy.
Na przyklad dzieci mojej przyjaciolki majace mame Polke i tate Anglika, wolaly na rybe mowic fish, a gdy chcialy siusiu, mowily po polsku.
Moja wlasna roczniara tez tak robi. "Mama", "tata" jest po polsku, a juz "pies" czy "nie" po dunsku. Hehe...ze nie wspomne, ze tak po rosyjsku :) mowi po prostu "DA".

Co do reszty obaw. Jezeli dziecko chodzilo do dunskiej niani, to prosze sie nie obawiac, na pewno da rade w przedszkolu.
Przeciez wczesniej bywalo w legestuen z wieksza iloscia dzieci.
Jezeli chodzi o siusianie, to w dunskim przedszkolu nie jest wymogiem, by dziecko bylo bezpieluszkowe.
Na pewno wszystko sie ulozy. I prosze tak jak juz pisano wyzej, pochodzic z dziecieciem przez pierwszych kilka dni, az poczuje sie w nowej grupie pewniej.
Powodzenia.

Jomir:
A tu podsylam fajny wyklad o dwujezycznosci dzieci. Od strony 6 sie zaczyna.
http://www.alf.dk/media/3-2007.pdf
W wielkim skrocie, essencja:
Dzieci dwujezyczne sa podzielone na dwie grupy: poznodwujezyczne czyli takie, ktore drugiego jezyka ucza sie na przyklad w zlobku, przedszkolu, i wczesniedwujezyczne (od urodzenia). Wedlug autora dzieci dwujezyczne od urodzenia wyksztalcaja sobie dwa systemy fonologiczne, funkjconujace niezaleznie i rozwijaja sie jezykowo rownomiernie. Dzieci poznodwujezyczne juz nie, oznacza to, ze w jezyku drugim beda prawdopodobnie mowic z akcentem, a na pewno w drugim jezyku mozna dostrzec pewne opoznienia.

Autor super analizuje tez zaleznosci. Ewidentnie z tego wykladu wynika, ze dzieci poznodwujezyczne sa slabsze w L2. Czyli z Twoja coreczka dzieje sie zupelnie prawidlowo.

Generalnie polecam przebrnac przez caly artykul, kto da rade, bo jest naprawde fantstyczny i daje dobry obraz dwujezycznosci u dziecka.

MalaCzarna:
Moja droga Jomir myślę że w pewnym momencie piszemy o tym samym.
Nie mam czasu przeczytać też artykułu,tylko zerknęłam.
Mam dziś tyle zajęć,że przepraszam nie wdam się w dyskusję.

Poniżej artykuł ,pierwszy lepszy z brzegu,dowodzący że dzieci przebywające w środowisku dwujęzycznym są po prostu inteligentniejsze. Tego zresztą mnie uczono na zajęciach z logopedii.Im więcej bodźców tym więcej tworzy się połączeń nerwowych w mózgu tzw.synaps odpowiedzialnych za przekaz informacji.
To tak jak ktoś ćwiczy mięśnie intensywnie,a ktoś raz w tygodniu.Kto może oczekiwać lepszych rezultatów ?

Dwujęzyczne dzieci uczą się szybciej


http://szkola.wp.pl/kat,108824,title,Dwujezyczne-dzieci-ucza-sie-szybciej,wid,11076047,wiadomosc.html?ticaid=1df7d


Najważniejsze ,aby mamusi nie przestraszyć, ale natchnąć ją pozytywizmem. :) ;D
Ja napisałam o problemie który zdarza się niestety dzieciom.Ważne aby mama wiedziała o tym i trzymała rękę na pulsie .A w razie czego niech pędzi do logopedy.

Życzę dziecku wszystkiego Naaaaj!!! ;D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej