Regionalne > Århus, Aalborg ...
proszę o poradę
(DK)Peter:
a ja tak szybko zapytam gdzie te przepychanie łokciami ? bo tego bardzo mi brakuje a jeszcze nie udało mi się trafić na taki numer w danii . Może inaczej bym postrzegał ten kraj gdybym wcześniej nie był w anglii . Dania to dla mnie tragedia i wielka porażka . Jadąc tu spodziewałem się kraju bardziej rozwiniętego a tu masakra . po 18 zobaczyć ludzi? hmm graniczy to z cudem . Mieszkam może w nie za dużej mieścinie Hammel ale życie tu to masakra . Nie dzieje się kompletnie nic. są 2 puby hmm powiedzmy sobie szczerze w porywach wiatru w piątkowy wieczór ok 10 osób i srednia wieku ok 60-65 lat . Takie rozrywki można tu zobaczyć . Jest niby jakaś imprezka tu na miejscu ale tam to znów przedszkole bardziej . Więc Hammel odradzam jako miejsce przeprowadzki .
Pozdrawiam Piotr moje gg 3515281 gdyby ktoś samotny chciał porozmawiać :)
lilia:
Bo Dania, Piotrze, poza 3-4 większymi miastami, to jedna, wielka, wieś. ;)
Dlatego jedni czują się tu dobrze, a inni się męczą i po jakimś czasie, uciekają stąd do bardziej cywilizowanego świata. ::)
roga:
Cywilizowany swiat = duze miasto. Bardzo ciekawe.
kamila:
--- Cytat: roga w 23 Lut 2010, 00:15:08 ---Cywilizowany swiat = duze miasto. Bardzo ciekawe.
--- Koniec cytatu ---
Wielkomiejskosc jako lek na kompleksy;)
roga:
Masz racje, Dania to jedna duza wies, albo raczej kraj malych miasteczek, ale za to jakich! Zyczylbym sobie, aby w wielu innych krajach byly takie miasteczka, nie mowiac juz o naszym wlasnym kraju.
[Posted on: 23 Lut 2010, 00:19:24]
Kiedys poznalem dziewczyne z Suwalk. Dowiedzialem sie o tym pozniej. Przy pierwszej prezentaacji oswiadczyla "jestem z Bialegostoku. Zdarzylo mi sie to kilkakrotnie w rozmowach w Polsce, np. "wie pan, moja siostra jest z duzego miasta", albo
"nic dziwnego, przeciez on pochodzi ze wsi".
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej