Ogólne > Pomoc!
prosze o pomoc
Klingon:
Czerwiec ma 21 dni roboczych, czyli 17.000 / 21 = 810 kr. dziennie (6 dni = 4.857 kr.). Normalnie wypłatę dostajesz na konto bankowe i przed wypłatą jest podtrącony podatek. Zawsze potrącana jest 8% składka na rynek pracy, pozostaje 4.468 kr. Potem płaci się podatek ale mając ulgę za wyżywienie i nocleg często podatek jest niski lub wcale się nie płaci. Wygląda na to że dał tobie 3.000 kr. na czarno. Masz inną umowę.
Co do pozwolenia to od 1 maja 2008 są nowe reguły dla pracowników z nowych krajów unii. Jeżeli praca jest powyżej 3 miesięcy to muszą zarejestrować się w statsforvaltning mając ze sobą umowę o pracę objętą układem zbiorowym.
Nie wiem czy obywatele starej unii też muszą być objęci układem zbiorowym. Na twojej umowie o pracę nie jest podany układ zbiorowy.
Piszesz że nowa umowa i te same warunki - co z wynagrodzeniem za nadgodziny? Zobacz link który jest powyżej z 3F gdzie jest część układu zbiorowego przetłumaczona na polski dla branży Hotel & Restauracja.
Myślę że powinnaś spokojnie i uprzejmie wyjaśnić z pracodawcą warunki pracy i płacy - to jest twoje prawo je znać i on to powinnien wiedzieć. 8)
W przypadku braku porozumienia masz prawo do miesięcznego wypowiedzenia.
lebowski:
dzieki Klingon.ale chodzilo mi o to, czy czekajac na pozwolenie na pobyt, moge pracowac.czy musze poczekac na ten swistek?
Klingon:
Nie wiem, moze zadzwon do http://www.statsforvaltning.dk/site.aspx?p=757
otwarte od 10:00.
mala_z_Aarhus:
Przy starych zasadach i dla obywateli Europy Wschodniej nalezalo najpierw uzyskac pozwolenie, a dopabuse potem mozna bylo podjac sie pracy, tzn, wysylalo sie kontrakt i inne wymagane dokumenty,a osoba podejmujaca prace oraz dunski pracodawce powinni byli czekac i czekac, i czekac. Dlatego pozniej wymyslono te firmy, czy wrecz liste firm, ktore zalatwialy pozwolenia na pobyt i prace, w trakcie trwania juz pracy. To jednak zostalo juz zlikwidowane.
Uwazam, ze powinna sie pani pytac o prawda dotyczace obywateli Niemiec w Statsforvaltning.
Ogolnie sadze, ze nie powinna nawet pani czekac miesiaca na wypowiedzenie. To zagranie z wreczaniem gotowki w reke to juz przesada. Traci pani 12,5% itd. 6 dni pracy, przepraszam, ale to za sobote tez?
Nie rozumiem niektorych dunskich pracodawcow, najpierw zatrudnia, pisze sobie umowe, a dopabuse potem sprawdza, jak sie to ma do prawa obowiazujacego we wlasnym kraju?!
lebowski:
witam. wlasnie wrocilam z aalborg. zlozylam wniosek (bardzo mila pani z Polski tam urzeduje). w ciagu dwoch tygodni ma przyjsc to pozwolenie, w tym czasie moge pracowac.ja jednak chce sie wykrecic z tej pracy, bo sami widzicie, ze cos tu nie gra.pracodawcy, ktorzy co rok zatrudniaja obcokrajowcow nie znajacy procedur, to jakas dziwna sprawa.w dodatku z tymi pieniedzmi do reki oszukali mnie na 900 koron.tymczasem nic nie moge zrobic, bo nie jestem mobilna.za dwa tygodnie przyjedzie tu moj maz i chcemy pogadac z nimi o warunkach pracy.zobaczymy jak to bedzie.dotychczasowe ich zachowanie nie wrozy niiczego dobrego.np nawet w dni wolne od pracy moim obowiazkiem jest mycie kuchni i sprzatanie po kolacji.ja lubie i umiem pracowac, ale przy wykonywaniu tych czynnosci czuje sie akurat jak kopciuszek a nie pracownik, ktory zna swoje prawa, a pracodawca je respektuje.na moja niekorzysc przemawia fakt, ze nie naleze do osob, ktore kloca sie o cos i dochodza swoich praw.moge sie zalozyc, ze pomimo tego, ze dzisiaj mialam wolne z zwiazku z zalatwianiem spraw w urzedzie, bede sprzatac po kolacji, a tego mi nikt nie policzy :'(pozdarwiam serdecznie i cieplo. aga
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej