poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: piotr1 w 20 Mar 2013, 20:38:29
-
- mowiac do hitlera- dania?ten kraj durni i wiesniakow podbijemy w 1 dzien....troszke sie pomylil bo zajelo im to cale 6 godzin- liczac przerwe na sniadanie i kawe...kiedy dunczycy tych wszystkich zydow ukryli?a moze inaczej- kiedy oni ukryli tych wszystkich 20 zydow- bo skoro 100 zginelo to wiecej pewnie nie bylo...zwlaszcza ze zginelo 1000 cywili i 2100 zolnierzy- pewnie sie postrzelili po pijanemu...ale mialem o czym innym...czy ktos z was mial konfrontancje z dunem- taka ostra?pytam gdyz ja mialem- dosc sporo razy i moje wnioski sa takie- duny sa miekkim h.... robione jak jeden.....czemu?- otoz zawsze- ale to naprawde zawsze, gdy dochodzilo do ostrego spiecia dun odchodzi i robi co mu kaze klnac pod nosem lub obraca w zart sytuacje lub robi cos takiego zeby tylko nie doszlo do mordobicia....hmm...mozna to nazwaz madroscia lub mozna to nazwac tchozostwem...ja, jak to ja, ide na latwizne i nazywam to tchozostwem....ktos jeszcze mial takie sytuacje lub podobne?acha- dane z wikipedii wiec nie wiem czy prawdziwe
-
Happybeti na pewno miala i zaraz wszystko ci napisze. Zapewne jestes mlody i niedoksztalcony, wiec gadasz glupoty i zostanie ci to zaraz wytkniete :D
-
Happybeti na pewno miala i zaraz wszystko ci napisze. Zapewne jestes mlody i niedoksztalcony, wiec gadasz glupoty i zostanie ci to zaraz wytkniete :D
czy mlody?- dziekuje za komplement
czy niedoksztalcony?- to napewno..mysle ze wyksztalcenie to rzecz wzgledna i uczyc sie mozna wiecznie i nie naumiec
ale czemu happybeti?
-
Mylisz się, Makar :D
Nigdy jeszcze, z żadnym Duńczykiem czy tez Dunką żadnego spięcia, nawet najmniejszego nie miałam, tym bardziej konfrontacji "na ostrzu noża" 8). Jakoś tak wychodzi, ze spotykam tu samych miłych, uprzejmych, uśmiechniętych , kulturalnych ludzi :). Może to po prostu takie "vice versa"- ja dla nich jestem miła, nie traktuję ich jak przygłupów, to oni tak samo robią.
Co do początku wypowiedzi piotra, to...litościwie przemilczę ::)...widac, że nudzi się chłopakowi i zaczepki szuka, chyba ma ochotę na małą awanturkę. Widocznie te z "Dunami" mu nie wystarczą, musi się jeszcze tu powyżywac ;D 8)
A dlaczego ja?
Dla Makara jestem ucieleśnieniem zła wszelakiego, jego nocnym koszmarem , zmorą życiową, wrogiem publicznym numer 1 ;D ;D ;D. Bo śmiem sobie z niego żartowac i pisac, że jest młody i niedouczony ;D
-
Mylisz się, Makar :D
Nigdy jeszcze, z żadnym Duńczykiem czy tez Dunką żadnego spięcia, nawet najmniejszego nie miałam, tym bardziej konfrontacji "na ostrzu noża" 8). Jakoś tak wychodzi, ze spotykam tu samych miłych, uprzejmych, uśmiechniętych , kulturalnych ludzi :). Może to po prostu takie "vice versa"- ja dla nich jestem miła, nie traktuję ich jak przygłupów, to oni tak samo robią.
Co do początku wypowiedzi piotra, to...litościwie przemilczę ::)...widac, że nudzi się chłopakowi i zaczepki szuka, chyba ma ochotę na małą awanturkę. Widocznie te z "Dunami" mu nie wystarczą, musi się jeszcze tu powyżywac ;D 8)
A dlaczego ja?
Dla Makara jestem ucieleśnieniem zła wszelakiego, jego nocnym koszmarem , zmorą życiową, wrogiem publicznym numer 1 ;D ;D ;D. Bo śmiem sobie z niego żartowac i pisac, że jest młody i niedouczony ;D
alez nie przemilczaj- jesli masz cos do powiedzenia to poprosze..byle to bylo cos na temat a nie jakies ględzenie, tak jak w watku o niedouczonych dunskich specjalistach
-
- mowiac do hitlera- dania?ten kraj durni i wiesniakow podbijemy w 1 dzien....troszke sie pomylil bo zajelo im to cale 6 godzin- liczac przerwe na sniadanie i kawe...kiedy dunczycy tych wszystkich zydow ukryli?a moze inaczej- kiedy oni ukryli tych wszystkich 20 zydow- bo skoro 100 zginelo to wiecej pewnie nie bylo...zwlaszcza ze zginelo 1000 cywili i 2100 zolnierzy- pewnie sie postrzelili po pijanemu...ale mialem o czym innym...czy ktos z was mial konfrontancje z dunem- taka ostra?pytam gdyz ja mialem- dosc sporo razy i moje wnioski sa takie- duny sa miekkim h.... robione jak jeden.....czemu?- otoz zawsze- ale to naprawde zawsze, gdy dochodzilo do ostrego spiecia dun odchodzi i robi co mu kaze klnac pod nosem lub obraca w zart sytuacje lub robi cos takiego zeby tylko nie doszlo do mordobicia....hmm...mozna to nazwaz madroscia lub mozna to nazwac tchozostwem...ja, jak to ja, ide na latwizne i nazywam to tchozostwem....ktos jeszcze mial takie sytuacje lub podobne?acha- dane z wikipedii wiec nie wiem czy prawdziwe
Cyt.
Pomimo miażdżącej przewagi liczebnej, żołnierze duńscy dzielnie stawiali opór. Szczególną odwagę wykazali żołnierze Straży Królewskiej i przygraniczne oddziały w południowej Jutlandii (patrz: Walki niemiecko-duńskie w południowej Jutlandii 9 kwietnia 1940). W obronie kraju zginęło 16 żołnierzy. Po dwóch godzinach wojskowego oporu duński rząd na czele z królem Chrystianem X rozkazał wstrzymanie ognia.
-
no to faktycznie odwazni,nie?az 2 godziny i az 16 poleglych..zenada....wiesz- ja odnosze to do polskich zolnierzy i ich uwazam za odwaznych...czemu?- tego nie trzeba raczej nikomu tlumaczyc..czyli co?- joseph,ze mu tak po imieniu powiem- racje jednak mial?
-
no to faktycznie odwazni,nie?az 2 godziny i az 16 poleglych..zenada....wiesz- ja odnosze to do polskich zolnierzy i ich uwazam za odwaznych...czemu?- tego nie trzeba raczej nikomu tlumaczyc..czyli co?- joseph,ze mu tak po imieniu powiem- racje jednak mial?
Wez pod uwage, ze to byli megalomani, lizusy, i cierpieli na falszywe przekonanie, ze tylko ich rasa sie liczy. Gdybys pogrzebal w ideologi nazistowskiej, to oni byli wrecz inspirowani stylem nordyckim, za jaki uznawali Dunczykow i Norwegow. Czerpali rowniez z mitologii germanskiej i nordyckiej rownorzednie.
Wiec chyba ocena tej wypowiedzi nie moze byc taka jednoznaczna.
-
cytat jest z ksiazki pt architekt hitlera napisanej wlasnie przez architekta hitlera...a ocena dunow?co o nich powiesz?czy sa tchorzami takimi jak byli w czasie 2 wojny czy nie?
-
cytat jest z ksiazki pt architekt hitlera napisanej wlasnie przez architekta hitlera...a ocena dunow?co o nich powiesz?czy sa tchorzami takimi jak byli w czasie 2 wojny czy nie?
Roznie to jest. Zalezy w jakie srodowisko trafisz. Spoleczenstwo jednak znaczaco ewoluowalo. No wez chodzby "Aniolowie Piekiel" wcale tacy grzeczni nie sa.
Tez faktem drugim jest, ze w kupie kozaki, ale na osobnosci znacznie traca na vigorze.
-
Nie wspominajac ,ze nastepnego dnia po kapitulacji od groma ich zapisalo sie do FRIKORPSDANMARK-czyli potocznie Dyw SS VIKING i NORDLAND- ci pierwsi tlamsili Powstanie Warszawskie
5 Dywizja Pancerna SS "Wiking" - jednostka Waffen-SS sformowana w drugiej połowie 1940 roku jako dywizja grenadierów z resztek rozbitego pułku SS-Standarte Germania.
Cytat
Jej żołnierzami byli Niemcy, do których dodano ochotników z Norwegii, Szwecji, Danii, Belgii, Holandii, Finlandii i Estonii. Tym samym dywizja ta była jedną z najbardziej "międzynarodowych" dywizji Waffen-SS. Była też najlepszą "obcą" dywizją SS, dorównując doborowym liniowym dywizjom Wehrmachtu.
VIKING-W lutym 1943 r. Adolf Hitler rozkazał utworzyć w ramach Waffen-SS jednostkę wojskową złożoną z cudzoziemskich ochotników. Jej formowanie rozpoczęło się w marcu w Niemczech na bazie SS-Panzer-Grenadier-Regiment "Nordland", wycofanego ze składu 5 Dywizji Pancernej SS "Wiking". Oprócz Duńczyków i Norwegów w skład przyszłej jednostki mieli też początkowo wchodzić Holendrzy, ale ostatecznie trafili oni do swojej dywizji.
NORDLAND -Reichsführer-SS Heinrich Himmler zaproponował dla niej nazwę "Waräger", ale decyzją A. Hitlera nadano jej przydomek "Nordland". Do kwietnia formowana jednostka występowała pod nazwą Germanische-Freiwilligen-Division, zaś do lipca jako SS-Panzergrenadier-Division 11 (Germanische). Wówczas otrzymała ostateczną nazwę 11 SS-Freiwilligen-Panzergrenadier-Division "Nordland".
Ale dunczycy nie sa skorzy do rozmow o tym , raczej sie wstydza przynajmniej tak bylo wiele razy w moim przypadku przynajmniej
A co do ich tchorzostwa..no coz w tamtym czasie wybrali mniejsze zlo jak wiele innych panstw
-
Z perspektywy historycznej Dania wybrala slusznie nie stawiajac wiekszego oporu - faktycznie byly to tylko 2 godziny. Militarnie nie mieli zadnych szans, wiec totalna glupota bylo by narazac na smierc ludzi bez sensu. Czego zreszta nie mozna powiedziec o polskich politykach okresu wojny - przyklad Powstanie Warszawskie. W imie idei szafowalo sie ludzkim zyciem nie majac chocby nadziei na pozytywny wynik tych dzialan.
A wracajac do Danii to z subjektywnego dunskiego punktu widzenia decyzja o niestawianiu oporu byla jedynie sluszna i zapewniala spoleczenstwu w tamtej sytuacji najbardziej znosne z mozliwych warunki:
Hvor der i andre besatte lande blev oprettet en selvstændig tysk forvaltning, var det i Danmark stadig danske myndigheder, der havde det formelle ansvar, ligesom det politiske system fra konge over Rigsdagen til sogneråd fortsatte med at fungere stort set uantastet. Dette var en konsekvens af det løfte om politisk uafhængighed, som besættelsesmagten gav Danmark 9. april 1940 til gengæld mod, at den danske regering og danske myndigheder garanterede sikkerheden for de tyske tropper i landet. Garantien indebar, at den danske regering var ansvarlig for, at danske borgere ikke foretog modstandsaktiviteter eller på andre måder generede besættelsesmagtens tilstedeværelse.
Løftet om politisk uafhængighed – suverænitet, kaldes det også – fik vidtrækkende konsekvenser for resten af besættelsen. Næsten som om intet var hændt, foregik således den officielle kontakt mellem Danmark og Tyskland hele krigen igennem via de to landes udenrigsministerier, som det sig hør og bør for to frie og uafhængige stater. Naturligvis var der med denne omgangsform mellem de to stater i nogen grad tale om et overfladefænomen. For selvfølgelig var besættelsesmagten i kraft af sine militære magtmidler i landet den stærke part i forholdet og kunne i sidste ende true sig igennem. Men det gjorde den sjældent. Også Tyskland opretholdt illusionen om, at Danmark var et suverænt land, ligesom det også accepterede Danmarks ønske om fortsat at kalde sig en neutral stat.
zrodlo:http://danmarkshistorien.dk/leksikon-og-kilder/vis/materiale/forhandlings-og-samarbejdspolitikken-under-besaettelsen-1940-1945/ (http://danmarkshistorien.dk/leksikon-og-kilder/vis/materiale/forhandlings-og-samarbejdspolitikken-under-besaettelsen-1940-1945/)
-
Z perspektywy historycznej Dania wybrala slusznie nie stawiajac wiekszego oporu - faktycznie byly to tylko 2 godziny. Militarnie nie mieli zadnych szans, wiec totalna glupota bylo by narazac na smierc ludzi bez sensu. Czego zreszta nie mozna powiedziec o polskich politykach okresu wojny - przyklad Powstanie Warszawskie. W imie idei szafowalo sie ludzkim zyciem nie majac chocby nadziei na pozytywny wynik tych dzialan.
A wracajac do Danii to z subjektywnego dunskiego punktu widzenia decyzja o niestawianiu oporu byla jedynie sluszna i zapewniala spoleczenstwu w tamtej sytuacji najbardziej znosne z mozliwych warunki:
Hvor der i andre besatte lande blev oprettet en selvstændig tysk forvaltning, var det i Danmark stadig danske myndigheder, der havde det formelle ansvar, ligesom det politiske system fra konge over Rigsdagen til sogneråd fortsatte med at fungere stort set uantastet. Dette var en konsekvens af det løfte om politisk uafhængighed, som besættelsesmagten gav Danmark 9. april 1940 til gengæld mod, at den danske regering og danske myndigheder garanterede sikkerheden for de tyske tropper i landet. Garantien indebar, at den danske regering var ansvarlig for, at danske borgere ikke foretog modstandsaktiviteter eller på andre måder generede besættelsesmagtens tilstedeværelse.
Løftet om politisk uafhængighed – suverænitet, kaldes det også – fik vidtrækkende konsekvenser for resten af besættelsen. Næsten som om intet var hændt, foregik således den officielle kontakt mellem Danmark og Tyskland hele krigen igennem via de to landes udenrigsministerier, som det sig hør og bør for to frie og uafhængige stater. Naturligvis var der med denne omgangsform mellem de to stater i nogen grad tale om et overfladefænomen. For selvfølgelig var besættelsesmagten i kraft af sine militære magtmidler i landet den stærke part i forholdet og kunne i sidste ende true sig igennem. Men det gjorde den sjældent. Også Tyskland opretholdt illusionen om, at Danmark var et suverænt land, ligesom det også accepterede Danmarks ønske om fortsat at kalde sig en neutral stat.
zrodlo:http://danmarkshistorien.dk/leksikon-og-kilder/vis/materiale/forhandlings-og-samarbejdspolitikken-under-besaettelsen-1940-1945/ (http://danmarkshistorien.dk/leksikon-og-kilder/vis/materiale/forhandlings-og-samarbejdspolitikken-under-besaettelsen-1940-1945/)
Historia Polski pisana w polsce i na potrzeby polskie, zancznie sie rozni od tej ktora napisano za granica.
Z historia Danii, jest tak samo.
I moze nie samo poddanie sie jest najwazniejsze, ale ochocza, masowa i ochotnicza kolaboracja z okupantem i zasilanie szeregow jego armii w walce przeciw do niedawna swoim sojusznikom (panstwom zachodnim).
No tego to juz dobrem narodu mi nie wytlumaczysz.
-
Nie wspominajac ,ze nastepnego dnia po kapitulacji od groma ich zapisalo sie do FRIKORPSDANMARK-czyli potocznie Dyw SS VIKING i NORDLAND- ci pierwsi tlamsili Powstanie Warszawskie
5 Dywizja Pancerna SS "Wiking" - jednostka Waffen-SS sformowana w drugiej połowie 1940 roku jako dywizja grenadierów z resztek rozbitego pułku SS-Standarte Germania.
Cytat
Jej żołnierzami byli Niemcy, do których dodano ochotników z Norwegii, Szwecji, Danii, Belgii, Holandii, Finlandii i Estonii. Tym samym dywizja ta była jedną z najbardziej "międzynarodowych" dywizji Waffen-SS. Była też najlepszą "obcą" dywizją SS, dorównując doborowym liniowym dywizjom Wehrmachtu.
VIKING-W lutym 1943 r. Adolf Hitler rozkazał utworzyć w ramach Waffen-SS jednostkę wojskową złożoną z cudzoziemskich ochotników. Jej formowanie rozpoczęło się w marcu w Niemczech na bazie SS-Panzer-Grenadier-Regiment "Nordland", wycofanego ze składu 5 Dywizji Pancernej SS "Wiking". Oprócz Duńczyków i Norwegów w skład przyszłej jednostki mieli też początkowo wchodzić Holendrzy, ale ostatecznie trafili oni do swojej dywizji.
NORDLAND -Reichsführer-SS Heinrich Himmler zaproponował dla niej nazwę "Waräger", ale decyzją A. Hitlera nadano jej przydomek "Nordland". Do kwietnia formowana jednostka występowała pod nazwą Germanische-Freiwilligen-Division, zaś do lipca jako SS-Panzergrenadier-Division 11 (Germanische). Wówczas otrzymała ostateczną nazwę 11 SS-Freiwilligen-Panzergrenadier-Division "Nordland".
Ale dunczycy nie sa skorzy do rozmow o tym , raczej sie wstydza przynajmniej tak bylo wiele razy w moim przypadku przynajmniej
A co do ich tchorzostwa..no coz w tamtym czasie wybrali mniejsze zlo jak wiele innych panstw
Tak, nie chca o tym fakcie rozmawiac. Nawet Ci, ktorzy twierdza, ze interesuja sie historia II Wojny Swiatowej. Mnie to osobiscie dotyka, bo te oddzialy "hasaly" sobie po Lubelszczyznie. Tam zabito mi Dziadka, zolnierza AK. Nie chodzi mi o "kajanie sie", ale o normalne potwierdzenie faktu, a nie: "nie wiem, to nie jest takie pewne, kto Ci o tym naopowiadal?", itp, itd :-\
-
Z perspektywy historycznej Dania wybrala slusznie nie stawiajac wiekszego oporu - faktycznie byly to tylko 2 godziny. Militarnie nie mieli zadnych szans, wiec totalna glupota bylo by narazac na smierc ludzi bez sensu. Czego zreszta nie mozna powiedziec o polskich politykach okresu wojny - przyklad Powstanie Warszawskie. W imie idei szafowalo sie ludzkim zyciem nie majac chocby nadziei na pozytywny wynik tych dzialan.
A wracajac do Danii to z subjektywnego dunskiego punktu widzenia decyzja o niestawianiu oporu byla jedynie sluszna i zapewniala spoleczenstwu w tamtej sytuacji najbardziej znosne z mozliwych warunki:
Hvor der i andre besatte lande blev oprettet en selvstændig tysk forvaltning, var det i Danmark stadig danske myndigheder, der havde det formelle ansvar, ligesom det politiske system fra konge over Rigsdagen til sogneråd fortsatte med at fungere stort set uantastet. Dette var en konsekvens af det løfte om politisk uafhængighed, som besættelsesmagten gav Danmark 9. april 1940 til gengæld mod, at den danske regering og danske myndigheder garanterede sikkerheden for de tyske tropper i landet. Garantien indebar, at den danske regering var ansvarlig for, at danske borgere ikke foretog modstandsaktiviteter eller på andre måder generede besættelsesmagtens tilstedeværelse.
Løftet om politisk uafhængighed – suverænitet, kaldes det også – fik vidtrækkende konsekvenser for resten af besættelsen. Næsten som om intet var hændt, foregik således den officielle kontakt mellem Danmark og Tyskland hele krigen igennem via de to landes udenrigsministerier, som det sig hør og bør for to frie og uafhængige stater. Naturligvis var der med denne omgangsform mellem de to stater i nogen grad tale om et overfladefænomen. For selvfølgelig var besættelsesmagten i kraft af sine militære magtmidler i landet den stærke part i forholdet og kunne i sidste ende true sig igennem. Men det gjorde den sjældent. Også Tyskland opretholdt illusionen om, at Danmark var et suverænt land, ligesom det også accepterede Danmarks ønske om fortsat at kalde sig en neutral stat.
zrodlo:http://danmarkshistorien.dk/leksikon-og-kilder/vis/materiale/forhandlings-og-samarbejdspolitikken-under-besaettelsen-1940-1945/ (http://danmarkshistorien.dk/leksikon-og-kilder/vis/materiale/forhandlings-og-samarbejdspolitikken-under-besaettelsen-1940-1945/)
Tjaaaa, z historycznego punktu widzenia moze i masz racje. Ale kto im kazal na ochotnika wstepowac do SS :-\. Nadgorliwosc gorsza od faszyzmu.... cisnie sie na usta.
-
Historia Polski pisana w polsce i na potrzeby polskie, zancznie sie rozni od tej ktora napisano za granica.
Z historia Danii, jest tak samo.
I moze nie samo poddanie sie jest najwazniejsze, ale ochocza, masowa i ochotnicza kolaboracja z okupantem i zasilanie szeregow jego armii w walce przeciw do niedawna swoim sojusznikom (panstwom zachodnim).
No tego to juz dobrem narodu mi nie wytlumaczysz.
Masowa kolaboracja - to chyba troche przesada ?
Historia Polski, ktorej nas uczono rozni sie tez zreszta od tej ktora wyszla na jaw w ostatnich 20 latach
Goralenvolk - wstydliwa karta Podhala
(http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read#)
To Wacław Krzeptowski stał na czele delegacji górali, która 7 listopada 1939 r. złożyła na Wawelu wyrazy uznania czy raczej po prostu hołd Hansowi Frankowi. Pięć dni później witał tegoż gubernatora generalnego w Zakopanem i dziękował mu za „oswobodzenie górali od ucisku polskich władz”
http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read (http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read)
(http://static.polityka.pl/_resource/res/path/e5/47/e54797a1-2441-4e20-a3a5-87e110eedb31_665x665)
-
Masowa kolaboracja - to chyba troche przesada ?
Historia Polski, ktorej nas uczono rozni sie tez zreszta od tej ktora wyszla na jaw w ostatnich 20 latach
Goralenvolk - wstydliwa karta Podhala
(http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read#)
To Wacław Krzeptowski stał na czele delegacji górali, która 7 listopada 1939 r. złożyła na Wawelu wyrazy uznania czy raczej po prostu hołd Hansowi Frankowi. Pięć dni później witał tegoż gubernatora generalnego w Zakopanem i dziękował mu za „oswobodzenie górali od ucisku polskich władz”
http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read (http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read)
(http://static.polityka.pl/_resource/res/path/e5/47/e54797a1-2441-4e20-a3a5-87e110eedb31_665x665)
Zadna przesada, z ta masowa kolaboracja. Nie zaklinaj historii, badz sprawiedliwy. Niestety i jedna i druga jest niezbyt chlubna w niektorych swych kartach.
-
Polska historia ? A kto ja napisal i pisze do dzisiaj ? Zaczynajac od 39 i 44 roku (ze zdwojona sila) ? Piszesz o jakichs paru goralach, ktorzy zasilili Niemcow podczas wojny, a w Polsce istnial najsilniejszy ruch oporu w calej Europie :O W kazdej rodzinie znajda sie czarne owce, ale pisac o Polakach jakoby tez wspierali Niemcow, to conajmniej niedorzeczne... Nie slyszalem nigdy zeby Polacy tworzyli/dolaczali/wspierali Niemcow chocby w 5% tak mocno, jak ich zwalczali. Porowynywac Skandynawie i cale to "La Resistance" z polskimi grupami oporu to jakas groteska.
A co do Dunczykow - to jak z Polakami - zalezy z kim pracujesz, gdzie, itp, itd.
PS.
-
Masowa kolaboracja - to chyba troche przesada ?
Historia Polski, ktorej nas uczono rozni sie tez zreszta od tej ktora wyszla na jaw w ostatnich 20 latach
Goralenvolk - wstydliwa karta Podhala
(http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read#)
To Wacław Krzeptowski stał na czele delegacji górali, która 7 listopada 1939 r. złożyła na Wawelu wyrazy uznania czy raczej po prostu hołd Hansowi Frankowi. Pięć dni później witał tegoż gubernatora generalnego w Zakopanem i dziękował mu za „oswobodzenie górali od ucisku polskich władz”
http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read (http://www.polityka.pl/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read)
(http://static.polityka.pl/_resource/res/path/e5/47/e54797a1-2441-4e20-a3a5-87e110eedb31_665x665)
Ciekawy jestem ilu z was zwróciło uwagę na to że już podczas pierwszego spotkania her Hans stracił pas i zegarek :)
Pewnie to Janosikowe były ;D
-
Co do historii Polski, to polecam lekturę książek pewnego profesora z Oksfordu- fascynujące i inne spojrzenie :), a czyta się jak powieść .
Natomiast co do tej kolaboracji z Niemcami- cóż, niestety, niektórzy Polacy całkiem "spontanicznie" pomagali, nie musieli się w tym celu do żadnej organizacji zapisywać 8)- hasło "Jedwabne" mowi wam coś? A to tylko jeden przypadek, najgłośniejszy.
Co do tego ruchu oporu w Polsce, owszem, był największy w Europie,ale tak świetlanie i różowo to tez nie wyglądało.Pominąwszy już fakt, że pod koniec wojny polskie "podziemie" zwalczało sie nawzajem, i to zbrojnie, to wcale nierzadkie były równiez przypadki wydawania Niemcom partyzantów przez miejscową ludność- ze strachu, niewiedzy, ze złości za "rekwizycje dla wojska".No, niestety, i tak bywało, tacy kryształowi to my też nie jesteśmy.
-
A co z tym Jedwabnym ? "Poklosie" obejrzalas ostatnio ?
-
Nie, nie obejrzałam. O tym było wiadomo od dawna, to tylko niektórzy teraz , dzięki filmowi, się dowiedzieli...
-
Hehe, no na pewno.
Kocham jak to sie o Polakach mowi, ze to i tamto, a spojrzy sie na ten caly cywilizowany Zachod, a tam same trupy w szafach i burdel pod dywanem, lacznie z nagim krolem. ja tak sobie mysle po tych twoich postach, ze tobie to blizej do kazdego innego kraju, ale nie do Polski.
Polacy w przeciwienstwie do innych narodow w 95% zachowywalo sie "jak trzeba" (w najbardziej ekstremalnych warunkach), a probuje nam sie wmowic, ze te 5% to 95% Polakow. I prosze nie pisz, ze nie dostrzegam to co u nas zle i ble, bo doskonale wiem, ze wszedzie sa odchyly, ale kochajac historie i bedac dumny z polskiej historii, nikt nie wmowi mi zadnego Jedwabnego, ludzi honoru typu Jaruzel czy Bartoszewski i innych tego typu glupot.
Relatywizacja historii w Nowej" Europie" idzie pelna para - stajemy sie bardziej "europejscy" z kazdym miesiacem. Za 2 lata dowiemy sie, ze Hitler pochodzil z Podhala i to Polacy rozpetali II wojna swiatowa z jakimis kosmitami nazistami.
-
Jak to "nikt ci nie wmówi Jedwabnego" ??? ???
Z faktami się nie dyskutuje...Było, stało się, co tu jest do "wmawiania"???
A czy mi bliżej do każdego innego kraju, niż Polski...widzisz, Makar...to zalezy, jak kto pojmuje "patriotyzm". Twoje pojęcie odbiega od mojego, tu się nie zgodzimy, zakładasz, ze to ty i tobie podobni macie monopol na jedyna i słuszną prawde, a reszta to zdrajcy, pachołki Moskwy (lub "zgniłego Zachodu", jak kto woli, w zalezności, co wam pasuje), Żydzi, kolaboranci, "różowa zaraz", pseudoeuropejczycy itd.- epitety , którymi określa się ludzi o poglądach innych, niż twoje, możnaby wymieniac długo.
I długo możnaby dyskutowac, co czyni Polskę wielką, co przysparza jej szacunku w świecie.Ale to zbyt obszerny temat, by w kilku zdaniach posta go zamknąć.
-
Jest jedno male "ale". Czemu fakty i opinie ludzi, ktorzy nie splamili nigdy swojego imienia sa nazywane "jedyna sluszna" prawda. Jedyna sluszna prawda to jest cala propaganda trwajaca do dzisiaj i toczaca los naszego kraju. Zacytuje Olka Kwasniewskiego -"wybierzmy przyszlosc". Przeszlosc jest niewazna, a 50 lat i ciagla propoganda i klamstwo nie maja wplywu na takie historie jak np w Jedwabnem. Pewnie, ze jest niewazna, bo jakby ludzie dowiedzieli sie kto, co i jak po 44, to moglby byc problem w Polsce na wieksza skale. Zreszta o czym tu dyskutowac - pod Smolenskiem brzoza tez stracila samolot i "spadlo i sie urwalo". Kazdy kto ma inne zdanie i wskaze dowody w tej sprawie to idiota i ciemnogrod. Czyli np ja :) Co ? Tez nie bylo dowodow, ze to brzoza ? Podobnie jest z Jedwabnym, np: Polacy w Jedwabnem dysponowali pistoletami maszynowymi Mp40 i nabojami do tego typu broni (luski i te sprawy na miejscu masakry).
Moge spytac skad czerpiesz wiedze na tematy cie nurtujace ? Chcialbym wiedziec z ciekawosci.
-
Makar, tu się właśnie różnimy, bo te tematy, ktore wymieniłeś, mnie nie nurtują :).
Tak naprawdę to nie jaram się ani Jedwabnem, ani Smoleńskiem, ani Okragłym Stołem, ani czym tam jeszcze chcesz.
Książki pewnego pana polecałam- o ile pamiętasz, już nie pierwszy raz.Chcesz miec pełny obraz i obiektywne spojrzenie , sięgnij .
-
Jest jedno male "ale". Czemu fakty i opinie ludzi, ktorzy nie splamili nigdy swojego imienia sa nazywane "jedyna sluszna" prawda. Jedyna sluszna prawda to jest cala propaganda trwajaca do dzisiaj i toczaca los naszego kraju. Zacytuje Olka Kwasniewskiego -"wybierzmy przyszlosc". Przeszlosc jest niewazna, a 50 lat i ciagla propoganda i klamstwo nie maja wplywu na takie historie jak np w Jedwabnem. Pewnie, ze jest niewazna, bo jakby ludzie dowiedzieli sie kto, co i jak po 44, to moglby byc problem w Polsce na wieksza skale. Zreszta o czym tu dyskutowac - pod Smolenskiem brzoza tez stracila samolot i "spadlo i sie urwalo". Kazdy kto ma inne zdanie i wskaze dowody w tej sprawie to idiota i ciemnogrod. Czyli np ja :) Co ? Tez nie bylo dowodow, ze to brzoza ? Podobnie jest z Jedwabnym, np: Polacy w Jedwabnem dysponowali pistoletami maszynowymi Mp40 i nabojami do tego typu broni (luski i te sprawy na miejscu masakry).
Moge spytac skad czerpiesz wiedze na tematy cie nurtujace ? Chcialbym wiedziec z ciekawosci.
No widzisz makar, my tu mamy taki problem, kazdy slucha innej propagandy. Ale z charakteru twoich wypowiedzi stwierdzam z cala odpowiedzialnoscia, ze w Twojej propagandzie jestes najbardziej zindoktrynowany z nas wszystkich. Ty nie przedstawiasz punktu widzenia Ty go agresywnym tonem narzucasz, no tak to sie nie robi, bo historia lubi sie powtarzac i przez takich jak Ty moze dojsc jak zaraz po wojnie i w trakcie do likwidowania przeciwnikow o innych pogladach nawet nie politycznych tylko swiatopogladowych. \jestes niebezpiecznym czlowiekiem dla dialogu i demokracji, choc niby ja deklarujesz.
-
Dlatego cały czas powtarzam mu, ze jeszcze młody i głupi ;).Dojrzali ludzie tak się nie zachowują :) 8).
I, żeby nie było- w kwestii młodości- ja generalnie absolutnie nie uważam młodych ludzi za kogoś gorszego czy nie wartego dialogu.
Gdy jeszcze mieszkałam i pracowałam w Polsce, miałam mnóstwo znajomych , i kilku przyjaciół, własnie wśród bardzo młodych ludzi. Wiek nie grał roli, dogadywaliśmy się świetnie. No, ale młodych łysych wśród nich nie było ;D- z faszystami się nie kumpluję.
I zawsze mnie zadziwia to Orwellowskie "dwójmyślenie" naszych rodzimych "nazi".Jak to pogodzić z miłością do polskiej historii, z patriotyzmem, którego mają pełne gęby ???
-
Dlatego cały czas powtarzam mu, ze jeszcze młody i głupi ;).Dojrzali ludzie tak się nie zachowują :) 8).
I, żeby nie było- w kwestii młodości- ja generalnie absolutnie nie uważam młodych ludzi za kogoś gorszego czy nie wartego dialogu.
Gdy jeszcze mieszkałam i pracowałam w Polsce, miałam mnóstwo znajomych , i kilku przyjaciół, własnie wśród bardzo młodych ludzi. Wiek nie grał roli, dogadywaliśmy się świetnie. No, ale młodych łysych wśród nich nie było ;D- z faszystami się nie kumpluję.
I zawsze mnie zadziwia to Orwellowskie "dwójmyślenie" naszych rodzimych "nazi".Jak to pogodzić z miłością do polskiej historii, z patriotyzmem, którego mają pełne gęby ???
Paradoksalnie, i to osmiesza caly ten ruch narodowy/nazi, ze oni robia porzadek narodowy poczynajac od swoich rodakow.
Wszystko dla narodu i ojczyzny, jaja jak berety.
-
Ano, "smieszno i straszno", Hitler też zaczął od eliminacji niewygodnych Niemców.Oni pierwsi wylądowali w obozach koncentracyjnych...
-
Ja nie reprezentuje zadnego obozu narodowego. Nie moge zniesc ciaglego zaklamywania polskiej historii i glupot, ktore serwuje sie Polakom od dluzszego czasu. I halo, ale to forum to miejsce gdzie ja mlody i glupi moge cos napisac, nie ? A tu przyjda starzy forumowicze, przylepia latke i swoja prawde (ta sluszna i obiektywna) podadza i dyskretnie powiedza: spadaj mlody :D
Naprawde to jest zalosne. Uwierzcie, ze znam polskie grzeszki, ale w sprawach podstawowywch zawsze bede krzyczal i gadal swoje "glupoty", chocby byly dla was najwieksza glupota. A tak w ogole to staram sie trzymac faktow i nie stosuje wycieczek personalnych, a tu on mnie pelno . mlody, glupi, narodowiec, czytelnik "gazetki" i takie te rozne. Te metody dobrze znamy.
A tak poza tym - lustracja i "polowanie na czarownice" dobrze by zrobilo w naszym kraju. Pilsudski tez byl zbrodniarzem - smial pogonic towarzystwo rozpierdalajace kraj od srodka i zapknac ich w obozach !! A to nieborak jeden ! Powinene demokratycznie z nimi rozmawiac i zrobic referendum czy mozna byc zdrajca albo rozpierdalac i macic !!
-
Paradoksalnie, i to osmiesza caly ten ruch narodowy/nazi, ze oni robia porzadek narodowy poczynajac od swoich rodakow.
Wszystko dla narodu i ojczyzny, jaja jak berety.
Jakich Rodakow ?
Tych ktorzy zmienilki nazwiska po 44 (i splodzili kolejne pokolenia "staliniatek", ktore rzadza nami do dzis) ? Czy moze od tych, ktorzy ciagle palec slinia i sprawdzaja w ktora wieje ?
-
Jakich Rodakow ?
Tych ktorzy zmienilki nazwiska po 44 ? Czy moze od tych, ktorzy ciagle palec slinia i sprawdzaja w ktora wieje ?
Jednak podtrzymuje co napisalem,
Jak dalej sie tak bedziesz ciskal w tym tonie to faktycznie pomysle, ze moze glupi? chociaz niczego takiego nigdzie nie sugerowalem. Raczej oczekuje cierpliwie, kiedy zorjetujesz sie, ze jestes partnerem w dyskusji a nie przemawiasz do grona sluchaczy ze swgo otoczenia ktorzy maja za zadanie Tobie przyklasnac.
-
Makar, JESTEŚ narodowcem, jakbyś się nie zwał.
Z resztą twoich wywodów nie dyskutuję, bo...ręce opadają ::)...
Co do "młodości", wyjaśniłam już poprzednio, ze nie sama "młodość" jest wadą, tylko zacietrzewienie i głupota.
Chcesz się dalej podniecać tym , co piszesz?{Prosze bardzo, ale raczej w gronie tobie podobnych młodych i łysych. Na mnie osobiście twoje "rewelacje" wrażenia nie robią 8)
Edit:
O, widzę, że 1941 to samo pomyślał :D
-
A wy sobie nie przyklaskujecie ? Sluchaj, ja wiem, ze to co pisze nie jest popularne i nie przemawia do wielu, ale ja tez nie wierzylem kiedys w te sprawy o ktorych pisze i mnie pasjonuja. Potrafisz mi odpowiedziec na pytanie co stalo sie z Polska po II wojnei swiatowej ? Nie jest tak jak napisalem ? Polskie elity zostaly zamordowane i zastapione... No wlasnei kim ?
-
A wy sobie nie przyklaskujecie ? Sluchaj, ja wiem, ze to co pisze nie jest popularne i nie przemawia do wielu, ale ja tez nie wierzylem kiedys w te sprawy o ktorych pisze i mnie pasjonuja. Potrafisz mi odpowiedziec na pytanie co stalo sie z Polska po II wojnei swiatowej ? Nie jest tak jak napisalem ? Polskie elity zostaly zamordowane i zastapione... No wlasnei kim ?
Stary, wybacz ale w dupie mam wszystkie elity, ktore jeb..... wlasny narod, zeby tylko im bylo dobrze.
Skoro tak Ci pasuje uklad sprzed wojny, to ciekawe gdybys urodzil sie w tamtym czasie w rodzinie chlopskiej i nie ziemianskiej przeciez? \pewnie jeb.... bys gnoj golymi rekami lub drewnianymi widlami i lykal wlasna sline zagryzajac brukwia jak "Panowie" wpieprzaja kurczaki i swinki ktore ty pasiesz.
Mozesz rozwinac sie bardziej na ten temat elito?
Szkole to moze w najlepszym przypadku widzial bys na obrazku, a o czytaniu i pisaniu to trzema krzyzykami.
-
Skoro polskie elity zamordowane i zastąpione, to...kogo słuchasz? Tych, którzy je zastąpili?Innej odpowiedzi nie ma. Bądź przynajmniej logiczny w swoich wypowiedziach.
A co do "przyklaskiwania sobie"- nie, nie zmawiamy się, nie "popieramy", tylko tak się składa, że mamy akurat podobne poglądy. To nie jest tak, że 1941 i ja sobie gwarzymy i zachwycamy się, jacy to mądrzy jkesteśmy.My USIŁUJEMY po ludzku z tobą rozmawiac, choć to ciężka sprawa ;).
Poza tym zachowujesz się tak, jakbyś jakąś wiedzę tajemną, maluczkim niedostępną , posiadł i dumny jak paw z tego powodu chodzisz.Jeśli tak ci mówią ci, którzy ci to "sprzedają", to robią cię , jak zwykle, w balona ;D.Ta "wiedza tajemna" dostępna jest powszechnie- dziś, w dobie internetu. A że nie każdy pada przed nią i jej głosicielami na kolana....a raczej niewielu pada...cóż...chyba jest coś na rzeczy, co?
Myślisz, że ja się nie spotkałam z tamtymi publikacjami, opiniami? Jasne, że tak. A że do mnie ta interpretacja faktów nie przemawia, moja sprawa, nie?
Że wolę Daviesa od jakiegoś pokątnego doktorka z Pcimia Dolnego - też mój wybór.
Mam do niego prawo. Tak, jak ty do swoich wyborów.
I wszystko jest ok., póki nie próbujemy siłą narzucić drugiej osobie swoich przekonań.
-
Nie jestem lysy i nie kultywuje (czy definiuje) patriotyzmu, tylko walcze o prawde historyczna, ktora sie zaklamuje. Wiem, ze wielu ludzi nie ma nawet pojecia co sie stalo w Polsce po 89 roku (nie wiedza co to lustracja i inne "bzdety), ale coz. Historia to moja pasja i bede dbal o dobre imie Polakow, ktore kazdy plami (takze na tym forum). A potem placz: NIE SZANUJA NAS, POLACY TO GLUPKI, itd. Jestescie dobrym przykladem ignorantow historycznych i pierwszych forumowych ekspertow. Ale ja sie nie dam i dalej bede przytaczal fakty :D
Bo z nimi sie nei dyskutuje.
-
A co do elit - slucham tych, ktorzy wzieli nogi za pas, uciekli, mieli szczescie itp. To pewnie jakies 5% z tych, ktorzy nie przezyli wojny. Polecam dalej Daviesa - tez go lubilem i czytalem, ale wtedy bylem mlody i glupi :D
Teraz jestem troche madrzejszy i starszy i nie sluchaj autoreytetow z TV i nie padam na kolana przed Bolkiem, Jaruzelem, Bartoszewskim i innymi. To takie dziwne, nie ? I nikomu nie narzucam swoich prawd tylko wypowiadam sie na forum w sprawach, w ktorych nei zgadzam sie z postujacymi i pisanymi przez nich postami. To mzoe w was jest problem, ze z wami ktos sie nei zgadza ?
-
Ty myslisz, że te wasze marsze z pochodniami przysparzają nam , Polakom, szacunku ???Że dzięki nim uważają nas za "mądrych"??? ;D ;D ;D - buhaha ;D
Wiesz, za co szanuje się naród? Za cięzką pracę dla dobra kraju, za rozsądek, za pragmatyzm, za uczciwość.
Bądź uczciwy i kulturalny w pracy, w swoim srodowisku (nie twierdzę, że tak nie jest), daj się poznać z najlepszej strony, a zrobisz więcej dobra dla Polski, niż swoimi ulotkami czy manifestami.
-
No, to niewiele już tych twoich "autorytetów " pozostało, skoro są to "patrioci", którzy jak szczury uciekli z tonącego okrętu 8)...Ile mieli wtedy lat? Mamy rok 2013 ...ciekawa sprawa...
To tak, jak dziś słucham różnych idiotów , młodzszych ode mnie, ktorzy wypowidają się i porównują dzisiejszą Polskę do tej w Stanie Wojennym.Noooo, doświadczenia to mieli....chyba w piaskownicy >:(
-
Nie jestem lysy i nie kultywuje (czy definiuje) patriotyzmu, tylko walcze o prawde historyczna, ktora sie zaklamuje. Wiem, ze wielu ludzi nie ma nawet pojecia co sie stalo w Polsce po 89 roku (nie wiedza co to lustracja i inne "bzdety), ale coz. Historia to moja pasja i bede dbal o dobre imie Polakow, ktore kazdy plami (takze na tym forum). A potem placz: NIE SZANUJA NAS, POLACY TO GLUPKI, itd. Jestescie dobrym przykladem ignorantow historycznych i pierwszych forumowych ekspertow. Ale ja sie nie dam i dalej bede przytaczal fakty :D
Bo z nimi sie nei dyskutuje.
Sluchaj uwazam jednak ze jestes beznadziejny.
Ja ta cala historie o ktorej Ty czytales, przerabialem na wlasnej skorze i zylem w tych czasach poczawszy od 1979, wiec Twoje niedojeb..... wywody moze sa i dobre gdzies na tobie rownym poziomie popijawie, ale nie w powaznym towarzystwie ktore, ta historia dla ciebie, dla nich wspolczesnoscia zyli. Wiec jako nieco starszy kolega nie mowie zebys mi mowil na Pan, ale saznuj troszke pokolenie, bo te nastepne po Tobie, moze sie wlasnie na Tobie okrutnie zemscic.
-
Happybeti - dziekuje. Juz wiem z jakiego obozu jestes. Pochodnie i te sprawy. Gazeta Wyborcza i te sprawy. Przykro mi, ale z wychowankami autorytetow jak Michnik i Geremek nie dyskutuje. 1941 - nie ma szacunku dla nie szanujacych polskiej historii ? Capisci ?
Moje wywody moga byc dla ciebie niedojebane - dla mnie niedojebani sa ludzie, ktorzy powtarzaja slogany z TV i gazet typu GW. Wszystkie wasze zdania i posty to prawie kalka info z tych mediow.
Lemnigerne :)
Pozdrawiam
-
Happybeti - dziekuje. Juz wiem z jakiego obozu jestes. Pochodnie i te sprawy. Gazeta Wyborcza i te sprawy. Przykro mi, ale z wychowankami autorytetow jak Michnik i Geremek nie dyskutuje. 1941 - nie ma szacunku dla nie szanujacych polskiej historii ? Capisci ?
Moje wywody moga byc dla ciebie niedojebane - dla mnie niedojebani sa ludzie, ktorzy powtarzaja slogany z TV i gazet typu GW. Wszystkie wasze zdania i posty to prawie kalka info z tych mediow.
Lemnigerne :)
Pozdrawiam
No widzisz ja mowie (bez epitetow i wycieczek ad. persona) ze wywod nedoje...... A Ty ze ja jestem niedoj........
Wiec sluchaj..................................................reszty sie domysl.
Panie makar Pan jest ZEREM.
-
Happybeti - dziekuje. Juz wiem z jakiego obozu jestes. Pochodnie i te sprawy. Gazeta Wyborcza i te sprawy. Przykro mi, ale z wychowankami autorytetow jak Michnik i Geremek nie dyskutuje. 1941 - nie ma szacunku dla nie szanujacych polskiej historii ? Capisci ?
Moje wywody moga byc dla ciebie niedojebane - dla mnie niedojebani sa ludzie, ktorzy powtarzaja slogany z TV i gazet typu GW. Wszystkie wasze zdania i posty to prawie kalka info z tych mediow.
Lemnigerne :)
Pozdrawiam
Oj, coś długo ci zajęło "rozpracowanie " nas ;D ;D ;D.Widzisz, a ja na tobie od razu się poznałam, żeś faszysta ;D, Mariuszu.
Wolę być ":lemingiem", niż "ciemnym ludem, który wszystko kupi " ;D ;D ;D 8). Po Tobie właśnie dobitnie widać, jak kupujesz i łykasz wszystko, co ci sprzedają ;D.
A jeśli mowa o "wychowankach", to chyba źle użyte słowo.
Otóż- w czasach, gdy powstawała GW , gdy Michnik wyszedł z więzienia (gdzie byli Twoi idole wtedy?), byłam osoba już dorosłą. Miałam swoje poglądy, więc raczej o "wychowaniu" można mówić w twoim przypadku- to ciebie środowisko GP i radia z ryjem sobie wychowało na posłuszną marionetkę, ktora powtarza to, co oni mówią i wierzy w to, w co każą jej wierzyć.
A najśmieszniejsze jest to, że udało im się ciemnemu ludowi wmówić, że myślą "niezależnie" ;D ;D ;D.Chyba od rozumu...
I jeszcze jedno- takiemu Michnikowi, Geremkowi czy Mazowieckiemu to butów jesteś niegodzien czyścić ty i twoi , pożal się boże, idole 8).To oni siedzieli w więzieniach za "komuny", to oni byli numerami 1 na czarnej liście, to nimi straszono pospólstwo w każdym Dzienniku Telewizyjnym.
Tobie tego ci twoi idole nie powiedzą, bo sami w tym czasie albo w piaskownicy, albo bezpiecznie za granicą sobie siedzieli. Jak widać, nadal sie nimi ciemny lud straszy ;D ;D ;D.Komuna upadła, władza sie zmieniła, a "wróg publiczny nr1" dla ciemnoty pozostał ten sam. I prosze się tu za "ciemny lud " nie obrażać, bo wasz obóz sam was tak nazwał ;D 8).Obrażajcie sie na tego, kto to powiedział ;D.Albo "kupujcie" dalej 8)
I 1941 dobrze pisze- to my ŻYLIŚMY w tamtych czasach, jesteśmy NAOCZNYMI ŚWIADKAMI historii, tej współczesnej.Pamiętam i rządy Gireka, i kryzys, i Stan wojenny, i Okrągły Stół, i to, co potem. A co TY pamiętasz??? Ja przynajmniej mogę opowiedziec swoim dzieciom , tak z pierwszej ręki, jak BYŁO naprawdę, a nie jak to się niektórym wydaje.Jak czytam wypowiedzi trzydziestoletnich "kombatantów", co to z "komuną walczyli", to nic, tylko paść ze śmiechu. ::)
Ty "WIESZ" , co się działo w Polsce po 1989 r ??? A skąd to niby masz "wiedzieć" na pewno, skoro cię na świecie nawet wtedy jeszcze nie było? WIEM to ja, WIE 1941, bo żyliśmy w tamtych czasach.Ty możesz najwyżej powtarzać to, co ci wciskają rozni nieudacznicy zyciowi i zwolennicy teorii spiskowych, z obłędem w oczach.
Ja wiem, że cię nie przekonam, zbyt jesteś zindoktrynowany, zbyt wcześnie wyprano ci móżdżek. Ale jest nadzieja dla ciebie- z tego się wyrasta.Jak z krótkich tyrolskich spodenek.
Kiedyś tam, gdy dorośniesz i założysz rodzinę (co podobno jest twoim pragnieniem), to przekonasz się, że wtedy dla człowieka liczą się trochę inne wartości. Gdy jesteś odpowiedzialny za drugiego człowieka, za swoje dziecko, wówczas pragniesz dla niego spokoju i bezpieczeństwa, nie marszów i manifestacji.
Jako że długich postów nikt i tak nie czyta, to kończę już ten wywód ;) ;D
-
A co tojest prawda historyczna? Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. W demokratycznym spoleczenstwie jest miejsce dla wszystkich (prawie) ludzi: dla lysych, ksiedza dyrektora, Tuska i Biedronia - i dla tych z Antify rowniez.
My patrzymy na Polske z perspektywy geograficznej i z perspektywy czasu ktory uplynal od wyjazdu. Im dluzej, tym perspektywa lepsza i bardziej objektywna. Z punktu widzenia Zachodu nietolerancja i nacjonalizm to przyklad niedorozwoju spolecznego kraju i brakow w edukacji spoleczenstwa. Czy takiej Polski chca srodowiska prokoscielne?
-
Ano, właśnie takiej, niestety...bo dla nich dobrze by było, gdyby mentalnie Polacy nadal żyli w XIXw..
A Zachód ? A, fuj ;D ;D ;D. Toż to zgniłe rozpasanie, nie mają "wartości", a w ogóle to są durnie albo oszuści ;D ;D ;D. I żadna Bruksela nie będzie prawdziwym "patryjotom" dyktowac , co mają robić.Tylko kaskę mają dawac, więcej, więcej...Bo my tu Chrystus Narodów, bo my tu tyle wycierpieli, to teraz nam SIĘ NALEŻY...
Tak mniej-więcej środowiska prokościelne widzą Polskę w Europie, niestety... ::)
-
Tak mniej-więcej środowiska prokościelne widzą Polskę w Europie, niestety... ::)
Prokoscielne i kibolskie ;D
-
Prokoscielne i kibolskie ;D
Oooch, jedno drugiemu nie przeszkadza ::).Te pielgrzymki do Częstochowy młodych , łysych, nieskażonych myślą... ;D
-
(https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQiadZg9rKgkPNlQbU70h4ZocezUMWo8WmzwM4c07oIBHux9_ITlQ)
Bog, Horror, Ojczyzna
-
Makar, JESTEŚ narodowcem, jakbyś się nie zwał.
Z resztą twoich wywodów nie dyskutuję, bo...ręce opadają ::)...
Co do "młodości", wyjaśniłam już poprzednio, ze nie sama "młodość" jest wadą, tylko zacietrzewienie i głupota.
Chcesz się dalej podniecać tym , co piszesz?{Prosze bardzo, ale raczej w gronie tobie podobnych młodych i łysych. Na mnie osobiście twoje "rewelacje" wrażenia nie robią 8)
Edit:
O, widzę, że 1941 to samo pomyślał :D
Z ciekawoscia przygladam sie tej dyskusji. I kilka moich , wlasnych wnioskow:
Betti, ale zacietrzewienie , "mysli gorne i durne", glowa w chmurach to wlasnie przywilej ale i cecha mlodosci. Gdybysmy sie za mlodu nie buntowali, to swiat stanal by w miejscu. Makar ma prawo do takiego wyrazania mysli, jakie mu jego charakter i troche hormony ;) narzucaja. A my, "Starzy" mamy prawo sie z tym nie zgadzac. W ten sposob jedni napedzaja drugich i ta nasza kula rusza z miejsca :).
Btw, makar moze nam powiedziec i co wtedy :-[ ;):
„[…] Nasz naród jest jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi”.
Pamietasz interperpretacje tego fragmentu ;)?
-
Tak, tak ...
Tylko do tej goracej lawy strasznie duzo parti, grup, ugrupowan. kosciolów ksiezy itp itd sie przyznaje.
I wszyscy twierdza ze TYLKO oni maja racje a reszte trzeba wytepic.
To jest niebezpieczne bo wracamy do róznych religii, Hitlera, Stalina, komunizmu i epoki kamienia lupanego - ja mam racje albo cie lupne kamieniem w glowe/zastrzele/wywioze/zabronie/spale na stosie
Kazdy moze miec swoje poglady, trzeba zaakceptowac ze INNY czlowiek tez ma do tego prawo. I tu lezy pies pogrzebany.
Kiedy w koncu Polacy skoncza sie histori nauczac a naucza sie czegos z historii ? Np. nie popelniac tych samych bledów w kazdym stuleciu, a jak sie uda i wszyscy mocno sie postaraja to 2 razy w jednym stuleciu?
-
Tak, tak ...
Tylko do tej goracej lawy strasznie duzo parti, grup, ugrupowan. kosciolów ksiezy itp itd sie przyznaje.
I wszyscy twierdza ze TYLKO oni maja racje a reszte trzeba wytepic.
To jest niebezpieczne bo wracamy do róznych religii, Hitlera, Stalina, komunizmu i epoki kamienia lupanego - ja mam racje albo cie lupne kamieniem w glowe/zastrzele/wywioze/zabronie/spale na stosie
Kazdy moze miec swoje poglady, trzeba zaakceptowac ze INNY czlowiek tez ma do tego prawo. I tu lezy pies pogrzebany.
Kiedy w koncu Polacy skoncza sie histori nauczac a naucza sie czegos z historii ? Np. nie popelniac tych samych bledów w kazdym stuleciu, a jak sie uda i wszyscy mocno sie postaraja to 2 razy w jednym stuleciu?
Przepraszam, dzis mam malego hopla ;), wiec tak Ci odpowiem:
"Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi."
-
:)
-
Aisak, na początek komplement- fajny awatarek :D.
Co do "buntu młodości" - ależ oczywiście.Juz pisałam, że absolutnie przeciwko młodzieży nie jestem, że sama miałam w Polsce wielu bardzo młodych przyjaciół, cenię niezależność myślenia i tę "głowę w chmurach" .Sama taka byłam ;).
Ale jeden jest wyjątek :
NIE dla faszyzmu. Koniec, kropka, NIGDY się z takimi poglądami nie zgodzę.
I dla mnie to nie jest żaden bunt, żadne marzycielstwo, żadna chęć zmiany świata na lepsze.
Znamy historię, wiemy, czym to pachnie.Faszyzm , jak każdy totalitaryzm chce ZAMKNĄĆ USTA wszystkim myślącym inaczej, jeśli nie całkowicie ich wyeliminować.
Jak już pisałam- z Makarem się nie zgadzam nie dlatego, że młody i "zbuntowany" .Tylko dlatego, że młody i zindoktrynowany, i to przez najbardziej zbrodniczą ideologię.
-
Aisak, na początek komplement- fajny awatarek :D.
Co do "buntu młodości" - ależ oczywiście.Juz pisałam, że absolutnie przeciwko młodzieży nie jestem, że sama miałam w Polsce wielu bardzo młodych przyjaciół, cenię niezależność myślenia i tę "głowę w chmurach" .Sama taka byłam ;).
Ale jeden jest wyjątek :
NIE dla faszyzmu. Koniec, kropka, NIGDY się z takimi poglądami nie zgodzę.
I dla mnie to nie jest żaden bunt, żadne marzycielstwo, żadna chęć zmiany świata na lepsze.
Znamy historię, wiemy, czym to pachnie.Faszyzm , jak każdy totalitaryzm chce ZAMKNĄĆ USTA wszystkim myślącym inaczej, jeśli nie całkowicie ich wyeliminować.
Jak już pisałam- z Makarem się nie zgadzam nie dlatego, że młody i "zbuntowany" .Tylko dlatego, że młody i zindoktrynowany, i to przez najbardziej zbrodniczą ideologię.
Zezowate oczy, wiem, wiem ;D
Jasne Betti, rozumiem :). A Makar mlody, nie przejmowalabym sie , ze krzyczy, widzialam takich wielu, przejdzie mu. Wazne, ze nie zamyka sie na dyskusje, czyta i rozglada sie dookola. To rzadkie :)
-
Zezowate oczy, wiem, wiem ;D
Jasne Betti, rozumiem :). A Makar mlody, nie przejmowalabym sie , ze krzyczy, widzialam takich wielu, przejdzie mu. Wazne, ze nie zamyka sie na dyskusje, czyta i rozglada sie dookola. To rzadkie :)
To, czy dalej pozostanie "otwarty na dyskusje", to się okaże ;).
A co do tego, czy mu przejdzie- też mam taką nadzieję i tez mu to napisałam ;)
-
Zezowate oczy, wiem, wiem ;D
Jasne Betti, rozumiem :). A Makar mlody, nie przejmowalabym sie , ze krzyczy, widzialam takich wielu, przejdzie mu. Wazne, ze nie zamyka sie na dyskusje, czyta i rozglada sie dookola. To rzadkie :)
Nawet do twarzy Ci z tym zezem. Oryginal.
-
Nawet do twarzy Ci z tym zezem. Oryginal.
Zez, kartofel zamiast nosa, miotla..., tfuuu... mop i Lysa Gora moja ;) ;D
-
Zez, kartofel zamiast nosa, miotla..., tfuuu... mop i Lysa Gora moja ;) ;D
Grunt to zdrowe podejscie! Zdaje sie aisak ostyglas troszke a i dystansik Ci sie polepszyl, suppeer i taka to dajesz sie lubic.
-
Grunt to zdrowe podejscie! Zdaje sie aisak ostyglas troszke a i dystansik Ci sie polepszyl, suppeer i taka to dajesz sie lubic.
Ostyglam :o? Masz na mysli sprawy wieczne :o ;D? Sie tak nie ciesz :P, kobieta zmienna jest, JESZCZE POWROCE ;) ;D
-
Ostyglam :o? Masz na mysli sprawy wieczne :o ;D? Sie tak nie ciesz :P, kobieta zmienna jest, JESZCZE POWROCE ;) ;D
Zapewniam Cie o pelnym zrozumieniu! zgodnie z Twoja sugestja reszte dopowiedzialem sobie sam.
-
Zapewniam Cie o pelnym zrozumieniu! zgodnie z Twoja sugestja reszte dopowiedzialem sobie sam.
:o ;D
-
Taaaa......hmm....no sie dyskusja rozwinęła....a ja powiem tak...nie sztuka sie bać jakiegoś lysego narodowca w glanach, takiemu wyplacisz liscia, siadzie na krawezniku, poplacze sie i mamę bedzie wolal...najbardziej sie boje Polaków typu obrońcy krzyża czy inni obrońcy wraku ze smolenska...sa to zazwyczaj starsze osoby, w moherowym berecie i krzyzem albo inna gromnica w reku, memroczace jakas modlitwe, a jako ze jestem nauczony szacunku do starszych-jak obronić sie przed obronca krzyża?? Zwłaszcza gdy atakuje słownie w stylu precz szatanie z TVN i grożąc krucyfiksem....
-
Taaaa......hmm....no sie dyskusja rozwinęła....a ja powiem tak...nie sztuka sie bać jakiegoś lysego narodowca w glanach, takiemu wyplacisz liscia, siadzie na krawezniku, poplacze sie i mamę bedzie wolal...najbardziej sie boje Polaków typu obrońcy krzyża czy inni obrońcy wraku ze smolenska...sa to zazwyczaj starsze osoby, w moherowym berecie i krzyzem albo inna gromnica w reku, memroczace jakas modlitwe, a jako ze jestem nauczony szacunku do starszych-jak obronić sie przed obronca krzyża?? Zwłaszcza gdy atakuje słownie w stylu precz szatanie z TVN i grożąc krucyfiksem....
Ignorujac. Trudno sie bic z wlasna babcia lub dziadkiem. ;D
-
A wracając do tematu tchórzostwa Duńczyków, to wybrali po prostu jedyne rozsądne wyjście. Są w mojej rodzinie Duńczycy, którzy opowiadali mi o początkach wojny, której byli naocznymi świadkami. Nie uważam, że powodem kapitulacji było tchórzostwo.
Piotr jest tu, tak jak pisał, jedynie dla kasy, rzuca tematy dla prowokacji (co jest w sumie ok, bo to forum dyskusyjne ;) ) ale dobrze by mu zrobiło gdyby poznał jakieś normalne duńskie towarzystwo, bo czytając jego różne wątki to śmiem przypuszczać że jego środowisko jest niezbyt ciekawe lub w ogóle go nie ma. Co by nie dziwiło, jeśli chłopina ma podejście do świata, że jeśli ktoś ugodowo podchodzi do jakiejkolwiek sprawy, to jest tchórzem. Bo prawdziwy mężczyzna to od razu po "ryju" by dał. Jeśli chcesz Piotruś to podaj swój adres, a przyślę ci paru znanych mi Duńczyków, którzy za twoją wypowiedź o tchórzostwie Duńczyków bynajmniej nie zareagują tchórzostwem, ale po "męsku" załatwią z tobą sprawę. Założę się że narobiłbyś w gacie gdybyś ich tylko zobaczył, a oni baaardzo chętnie pokazują swoją "męskość" i "odwagę", tylko szukają okazji.
Proszę nie pytać skąd takich znam ;D Mieszkam tu długo i miałam okazję poznać różne środowiska, aczkolwiek wyżej wymienione nie jest moim ulubionym ;D Ale za to są taaacy męscy i odważni - jeśli walenie po mordzie i strzelanie do ludzi jest miarą męskości i odwagi dla niektórych ;D ;D ;D
-
Oj, coś długo ci zajęło "rozpracowanie " nas ;D ;D ;D.Widzisz, a ja na tobie od razu się poznałam, żeś faszysta ;D, Mariuszu.
Wolę być ":lemingiem", niż "ciemnym ludem, który wszystko kupi " ;D ;D ;D 8). Po Tobie właśnie dobitnie widać, jak kupujesz i łykasz wszystko, co ci sprzedają ;D.
A jeśli mowa o "wychowankach", to chyba źle użyte słowo.
Otóż- w czasach, gdy powstawała GW , gdy Michnik wyszedł z więzienia (gdzie byli Twoi idole wtedy?), byłam osoba już dorosłą. Miałam swoje poglądy, więc raczej o "wychowaniu" można mówić w twoim przypadku- to ciebie środowisko GP i radia z ryjem sobie wychowało na posłuszną marionetkę, ktora powtarza to, co oni mówią i wierzy w to, w co każą jej wierzyć.
A najśmieszniejsze jest to, że udało im się ciemnemu ludowi wmówić, że myślą "niezależnie" ;D ;D ;D.Chyba od rozumu...
I jeszcze jedno- takiemu Michnikowi, Geremkowi czy Mazowieckiemu to butów jesteś niegodzien czyścić ty i twoi , pożal się boże, idole 8).To oni siedzieli w więzieniach za "komuny", to oni byli numerami 1 na czarnej liście, to nimi straszono pospólstwo w każdym Dzienniku Telewizyjnym.
Tobie tego ci twoi idole nie powiedzą, bo sami w tym czasie albo w piaskownicy, albo bezpiecznie za granicą sobie siedzieli. Jak widać, nadal sie nimi ciemny lud straszy ;D ;D ;D.Komuna upadła, władza sie zmieniła, a "wróg publiczny nr1" dla ciemnoty pozostał ten sam. I prosze się tu za "ciemny lud " nie obrażać, bo wasz obóz sam was tak nazwał ;D 8).Obrażajcie sie na tego, kto to powiedział ;D.Albo "kupujcie" dalej 8)
I 1941 dobrze pisze- to my ŻYLIŚMY w tamtych czasach, jesteśmy NAOCZNYMI ŚWIADKAMI historii, tej współczesnej.Pamiętam i rządy Gireka, i kryzys, i Stan wojenny, i Okrągły Stół, i to, co potem. A co TY pamiętasz??? Ja przynajmniej mogę opowiedziec swoim dzieciom , tak z pierwszej ręki, jak BYŁO naprawdę, a nie jak to się niektórym wydaje.Jak czytam wypowiedzi trzydziestoletnich "kombatantów", co to z "komuną walczyli", to nic, tylko paść ze śmiechu. ::)
Ty "WIESZ" , co się działo w Polsce po 1989 r ??? A skąd to niby masz "wiedzieć" na pewno, skoro cię na świecie nawet wtedy jeszcze nie było? WIEM to ja, WIE 1941, bo żyliśmy w tamtych czasach.Ty możesz najwyżej powtarzać to, co ci wciskają rozni nieudacznicy zyciowi i zwolennicy teorii spiskowych, z obłędem w oczach.
Ja wiem, że cię nie przekonam, zbyt jesteś zindoktrynowany, zbyt wcześnie wyprano ci móżdżek. Ale jest nadzieja dla ciebie- z tego się wyrasta.Jak z krótkich tyrolskich spodenek.
Kiedyś tam, gdy dorośniesz i założysz rodzinę (co podobno jest twoim pragnieniem), to przekonasz się, że wtedy dla człowieka liczą się trochę inne wartości. Gdy jesteś odpowiedzialny za drugiego człowieka, za swoje dziecko, wówczas pragniesz dla niego spokoju i bezpieczeństwa, nie marszów i manifestacji.
Jako że długich postów nikt i tak nie czyta, to kończę już ten wywód ;) ;D
Ale po co ja mam z kims dyskutowac kto za autorytety podaje mi nazwiska takich tuzow ? To moze starszemu/komunistycznemu pokoleniu wyprano mozg ? Nie pomyslalas o tym, ze masz wyprany mozg przez ideologie PRL ? Ze to co widzialas i slyszalas to propaganda insiporwana przez tajne sluzby ?
Poza tym ja nie gloryfikuje ludzi, tylko zgadzam sie z ich pogladami i z faktem, ze nigdy nie splamili sie wspolpraca z komuna. To jest roznica.
A tak poza tym - czy zebysmy wiedzieli, ze istanialy dinozaury i jak wygladaly musielismy zyc w ich czasach ? Dzisiejsze technologie i badania pozwalaja na troszke wiecej niz np za czasow komuny. Idac twoim tokiem myslenia, to nikt nie powinien sie na zaden temat wypowiadac, jesli nei zyl w danych czasach (!). Wiekszej glupoty nie slyszalem, ale jestem do takiej retoryki przyzwyczajony - w wielu miejscach w sieci nie znajdzie sie logiki i zadnych argumentow przeciwko teoriom gloszonym przez kaczystow i podpalaczy Polski.
Spadam czyscic buty "autorytetom" :D
A co do ciemnogordu to sie zgodze - Polacy maja znikoma wiedza nt swojego kraju i jego historii. A smiejemy sie z tych glupich Amerykanow... Glupota jest ostatnio w cenie, a z polityki robi sie zabawe pod Sejmem. A komus kto wrzucil zdjecia lysych z ONR, to moge podeslac zdjecie jak wygladam i skoncza sie te zgadywanki. Hehe, to tez mnie bawi.
I dodam jeszcze - jestem ciemnogrodzianinem i chodzilem na mecze pilki noznej 15 lat ! Mozna pluc do woli . Michnik sponsoruje imprezke.
PS. Interesuje sie dzialanoscia sluzb i takimi roznymi sprawami - keidy zagajam do ludzi nt temat, to patrza jak na idiote. Ludzie tez krzywili sie na Holocaust,a mial miejsce. Poza tym z paru zrodel wiem, ze czesto z rozsadnych ludzi (i madrych; nie mowie o sobie) robili idiotow. Najpierw ignorancja, potem wysmiewanie, a potem ?
Zreszta kosci zostaly rzucone i ciemnogrod w koncu wygra z zaklamaniem historii naszego kraju przez takich sprzedawczykow jak Geremki, Kuronie i inni adepci czerwonych sztuk walki.
@1941 nie dyskutuje tez z ludzmi, ktorzy nie znaja jezyka polskiego - nie znam slowa jak "zorjetuje". "Zorjetuj" sie w ortografii jezyka polskiego :(
-
Drogi makarpoland, skoro juz tak sie rowodzisz i szczerze opowiadasz to sie nie wstydz i napisz rowniez z ktorego to zakladu Cie wypisali!
-
...@1941 nie dyskutuje tez z ludzmi, ktorzy nie znaja jezyka polskiego - nie znam slowa jak "zorjetuje". "Zorjetuj" sie w ortografii jezyka polskiego...
Czyli z Einsteinem tez bys sie nie "znizyl" do dyskusji? Za glupi dla ciebie?
Dyskryminujesz innego czlowieka bo byc moze ma dyslekcje, bo ma rude wlosy, kuleje albo inna religie albo...? Wielu juz takich przed toba bylo, co poniektórzy zabijali inwalidów - bo inni.
Wiesz zwierzeta odrzucaja osobniki które nie sa takie jak one. Czlowiek potrafi uzywac intelektu. Nie kazdy.
-
...@1941 nie dyskutuje tez z ludzmi, ktorzy nie znaja jezyka polskiego - nie znam slowa jak "zorjetuje". "Zorjetuj" sie w ortografii jezyka polskiego...
Czyli z Einsteinem tez bys sie nie "znizyl" do dyskusji? Za glupi dla ciebie?
Dyskryminujesz innego czlowieka bo byc moze ma dyslekcje, bo ma rude wlosy, kuleje albo inna religie albo...? Wielu juz takich przed toba bylo, co poniektórzy zabijali inwalidów - bo inni.
Wiesz zwierzeta odrzucaja osobniki które nie sa takie jak one. Czlowiek potrafi uzywac intelektu. Nie kazdy.
A jak "gosciu" sam pisze, "poezja" i wzor ortografii.
Jak sie juz nie ma argumentow to przynajmniej pierdoly sie przyczepimy, zawsze to jakas zdyma, a co.
-
Przeciez napisalem dlugiego posta - mozesz sie do niego odniesc. Nie zorjetowales sie jeszcze ?
A adwokatom rudych, kulejacych i inwalidow bardzo dziekuje. Niepotrzebni sa w tym temacie. Einsteina nie znalem i nie wiem jaka byla jego znajomosc macierzystego jezyka - gdybym z nim pisal i napisalby cos w stylu "zorjetuje", to na pewno obnizyloby to jego wiarygodnosc w moich oczach :D Poza tym napisalem "tez", bo powodow jest wiecej niz jeden. Poza tym Einstein nie wyzywalby mnie pewnie od faszystow i mlodych glupkow. Tak przypuszczam.
I posluchajcie moi drodzy tolerancyjni rozmowcy - jestem nowy na tym forum, udzielam sie moze w trzecim temacie, a dwukrotnie zostalem zaatakowany przez becwalow typu happybeti ("gazetki", przeklamania w ulotce a potem to juz faszyzm i inne). Ktos juz na forum napisal, ze kiedys ojczulek Stalin przyszedl do Polski ten "faszyzm" wyplenic. Historia lubi zatoczyc kolo i byc moze znowu wielki brat przyjdzie z pomoca ze wschodu i pomoze tepic ten polski nazizm czy faszyzm :D Dziwne tylko, ze jak Polak chce zachowywac sie jak zachowuja sie u siebie mieszkancy zachodniej Europy, to wtedy jest nacjonalizm i faszyzm. Ale jak Dunczyk czy inni zachowuja sie w ten sposob, to jest cacy. Dwuznacznosc i brak logiki to cecha obozu m. in. GW. W Mysl maksymy: "Jestem za, a nawet przeciw".
Z zakladu nie ucieklem - moge cie o tym zapewnic. Nie bede odpowiadal na tak marne wypowiedzi, kogos kto nie zna polskiej ortografii i jeszcze lapie sie brzytwy i do szamba chce wepchnac na dyskusje.
Argumentow nie potrzebuje do dyskusji - wystarczy mi garsc faktow, troche oleju w glowie i dumy z bycia Polakiem zeby odpisac na zalosne zaczepki ekspertow z forum. Jakby nie zajrzec, to w kazdym poscie macie najwiecej do powiedzenia i pelno was. Poza tym ja napisalem dwa razy bardzo neutralnie w dwoch tematach i zostalem zaatakowany przez garstke frustratow. Przykro mi, ale jak to Cejrowski powiedzial w 98 - "nazwiska i bycia Polakiem" nie bede sie wstydzil.
A klamstwa i chamstwa "nie zniese".
Dobranoc forumowi eksperci.
-
Wiesz, zaczynasz mi się podobać. Masz jaja ;) To może mi zdjęcie podeślesz? 8)
-
Widzisz, Makar, jak znów NIEZNAJOMOŚĆ historii najnowszej z ciebie wyłazi?
Ofiara prpagandy PRL???
Gdybym jej słuchała, to dopabuse najeżdżałabym na Michnika i Kuronia ;D.Juz ci pisałam, że za PRLu byli "wrogami publicznymi nr 1", władza starała się ich zohydzić ludziom na wszelkie sposoby, nie było Dziennika czy wydania Trybuny Ludu, by nie straszono nimi ciemnoty.
Ty tego nie wiesz, bo tego ci nie mówią twoi "bohaterowie z piaskownicy",ja to PAMIĘTAM.Tylko ciekawe, dlaczego za "komuny" to Michnik i Kuroń siedieli w więzieniach, a nie ci twoi "idole"???Dlaczego to oni byli tym "czarnym ludem", któremu przypisywano najgorsze bzdury?Może tego nie wiesz (na pewno nie wiesz), ale w TAJNYCH materiałach KCPZPR (dłuższa historia, jak z M. , będąc jeszcze w liceum, na nie się w pewnym miejscu natknęliśmy ;) ;D 8) ) byli wymieniani jako "ekstrema "Solidarności" ", a przypisywano im hasła "a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści".
Tak, tak, to im to "komuna" przyklejała. Powód jest prosty- ciemny lud boi się ludzi inteligentnych i stara sie ich zohydzić na każdy sposób.Czy to za PRLu, czy teraz ciemnotę straszy się Michnikiem.Pod tym względem nic się nie zmieniło ;D.
A czytałeś w ogóle jakies książki Michnika???Wiesz, co naprawdę facet ma do powiedzenia, czy tylko powtarzasz jak papuga to, co kazali ci myśleć twoi guru? Wiesz, jade na Święta do Polski, to moge specjalnie dla ciebie z domu wziąć :D. Mam taką jedną, pisaną w więzieniu. (Dziwnie ta komuna swoich "pupilków" traktowała, co ? ;D Nie to, co taki Kaczyński, który tyyyle za komuny wycierpiał, ach, tak walczył z nią ;D ;D ;D, że nawet go nie internowali 8) ;D, a internowali wszystkich, co do których mieli jakiekolwiek podejrzenia, że na wolności mogą im zaszkodzić.)
Tylko jej nie spal na stosie, jak to mieliście we zwyczaju 8)
Więc jeśli podpierasz się tezą, ze nie musieliśmy życ w czasach dinozaurów, by wiedzieć, jak to wyglądało, to jesteś w błedzie.To, co dziś wiemy , to szczątkowe informacje, "poskładane" przez naukowców z fragmentow szkieletów, (bywało, że błędnie w ogóle złożonych ;D), jakichś skamielin.
Ale przenosząc się w trochę nowsze czasy, to historycy opierają się przede wszystkim na dokumentach i relacjach żyjących wówczas ludzi. Ktoś, kto chce rzetelnie badac życie w Polsce za PRLu, nie będzie robił i interpretował wykopalisk, tylko zapyta żyjących świadków tamtego okresu. Gdybym ci teraz pokazała parę unikatowych "artefaktów" z tamtych czasów i kazała na ich podstawie opowiedzieć, jaka była ich funkcja i jak ich uzywano , w szerokim sensie społeczno-kulturowym, na pewno nie byłbyś w stanie.A ja tak.Bo WIEM to z pewnością, bo PAMIĘTAM. Więc jaką wyższość nad moim empirycznym doznaniem tamtych realiów mają wyobrażenia i domysły ludzi, którzy albo byli wówczas małymi dziećmi, albo ich nie było w Polsce???
"Argumentow nie potrzebuje do dyskusji - wystarczy mi garsc faktow, troche oleju w glowie i dumy z bycia Polakiem "
No, więc jak dyskutowac z osobą, która nie potrzebuje argumentów ????Ja też jestem Polką, tez się tego nie wstydzę, ale co z tego wynika??? Że przez to mogę wypisywac wierutne bzdury? Bo jestem "ponad argumenty"???
Poza tym, jeśli dla ciebie autorytetem moralnym jest taka szmata i buc jak WC Cejrowski, to wszystko jasne ;D ;D ;D.
Co do Einsteina- no, widac, że nie znasz 8). Temu też sie nie dziwię.
Dla twojej informacji, Einstein był ZDEKLAROWANYM antyfaszystą, który odmówił współpracy z Hitlerem.Więc jeśliby w ogóle zdecydował się na taką stratę czasu, jaką byłaby dla niego rozmowa z tobą, to pokazałby ci, jaki jesteś malutki .
Ale co tam jakiś Einstein- przeciez liczy się Wielki Autorytet MoralnyCejrowski ;D ;D ;D.No, nic, tylko pogratulować idoli ;D ;D ;D. On "nie splamił się współpracą z komuną" , bo komuna nie chciała z nim współpracować. A teraz pluje na TVN,że siedziba popłuczyn po komunie, ale ochoczo występuje w tej "wrażej " telewizji i pieniążki za to kasuje.Ach, cóż za czystośc moralna ;D ;D ;D.Tylko pogratulować "niezłomnych zasad" .Chyba takich, że taka k... jak Cejrowski sprzeda się każdemu, byleby zapłacił ;D.
I NIGDZIE i NIGDY nie napisałam, że jestem tolerancyjna wobec faszyzmu.Wprost przeciwnie - tu jestem wyjątkowo nietolerancyjna . I zawsze będę. Ja mogę tolerować wiele rzeczy, ale nie faszyzm. To wynika z mojej ZNAJOMOŚCI HISTORII.
-
A komus kto wrzucil zdjecia lysych z ONR, to moge podeslac zdjecie jak wygladam i skoncza sie te zgadywanki. Hehe, to tez mnie bawi.
Makarpoland - powiem ci tak, fajnie ze jestes. Wnosisz inny poglad na sprawe i to jest pozytywne :). Generalnie nie zgadzam sie z twoimi pogladami ale masz do nich prawo.
Z drugiej strony podobno Otto von Bismarck powiedzial kiedys "Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość będzie skurwysynem" - inne miejsce i inny czas. A przenoszac to na Polske AD 2013 moze trzeba powiedziec, ze kto za mlodu nie byl prawicowcem.... Jest nadzieja ;)
Poza tym inny cytat z tego samego autora to "Tylko ludzie głupi uczą się na własnych błędach. Ludzie mądrzy – uczą się na błędach cudzych" - niestety nie sprawdza to sie za bardzo w swiecie realnym, wiec moze kazdy musi zaliczyc swoje wlasne.
P.S. Lysym nie trzeba koniecznie byc wizualnie - mozna tez mentalnie. :D
-
Z zakladu nie ucieklem - moge cie o tym zapewnic. Nie bede odpowiadal na tak marne wypowiedzi, kogos kto nie zna polskiej ortografii i jeszcze lapie sie brzytwy i do szamba chce wepchnac na dyskusje.
Nikt nie pisal, ze uciekles, wypisali przedwczesnie.
Pewnie niezla rolke odegrales.
Moze z myszka w jednym zakladzie nie byles, ale z cala pewnoscia o takim samym profilu. Bo w przypadki tak szczegolne nie wierze.
A tak z innej strony, to "wojenke" zaczales ze mna, wiec czego sie czepiasz bogu ducha winnego czesia? Rykoszet jakis czy co?
Cyt. powrut z calej dani 26,29,03 marzec na swieta puzny wieczor do takich wojewodztw.
Rozumiem, ze z takim przewoznikiem tez bys sie nigdy nie zabral?
A moze Ty tylko biznes class? Bo gdzie indziej pelno takich jak ja i inni ktorych alergicznie nie cierpisz?
Hipochondryk jakis z Ciebie a to cyt.
Hipochondria często występuje w depresji lub towarzyszy jej lęk[2].
Przyczyną powstawania zaburzenia jest egocentryczna lub narcystyczna orientacja. Historia dzieciństwa[3] jest bogata w doświadczenia urazów psychicznych, łącznie z przemocą i nadużyciami seksualnymi
-
A wracając do tematu tchórzostwa Duńczyków, to wybrali po prostu jedyne rozsądne wyjście. Są w mojej rodzinie Duńczycy, którzy opowiadali mi o początkach wojny, której byli naocznymi świadkami. Nie uważam, że powodem kapitulacji było tchórzostwo.
Piotr jest tu, tak jak pisał, jedynie dla kasy, rzuca tematy dla prowokacji (co jest w sumie ok, bo to forum dyskusyjne ;) ) ale dobrze by mu zrobiło gdyby poznał jakieś normalne duńskie towarzystwo, bo czytając jego różne wątki to śmiem przypuszczać że jego środowisko jest niezbyt ciekawe lub w ogóle go nie ma. Co by nie dziwiło, jeśli chłopina ma podejście do świata, że jeśli ktoś ugodowo podchodzi do jakiejkolwiek sprawy, to jest tchórzem. Bo prawdziwy mężczyzna to od razu po "ryju" by dał. Jeśli chcesz Piotruś to podaj swój adres, a przyślę ci paru znanych mi Duńczyków, którzy za twoją wypowiedź o tchórzostwie Duńczyków bynajmniej nie zareagują tchórzostwem, ale po "męsku" załatwią z tobą sprawę. Założę się że narobiłbyś w gacie gdybyś ich tylko zobaczył, a oni baaardzo chętnie pokazują swoją "męskość" i "odwagę", tylko szukają okazji.
Proszę nie pytać skąd takich znam ;D Mieszkam tu długo i miałam okazję poznać różne środowiska, aczkolwiek wyżej wymienione nie jest moim ulubionym ;D Ale za to są taaacy męscy i odważni - jeśli walenie po mordzie i strzelanie do ludzi jest miarą męskości i odwagi dla niektórych ;D ;D ;D
Więc wg ciebie tchorzostwo jest jedynym rozsądnym wyjściem?- pozazdrościć...ciekawy jestem w takim razie Twojej opinii o obronie westerplatte, o polskich kawalerzystach i wielu innych aktach nabusezsadnosci polskiej w czasie 2 wojny światowej...moje środowisko to paru dunow pracujących ze mną i masa innych dunow przyjeżdżających ciezarowkami- wg mnie to przeciętne,duńskie towarzystwo...niestety, jestem tu krótko i nie mam jeszcze takich groźnych dunow za znajomych więc chyba powinienem sie bać, co?zwlaszcza ze jestem sam a ty chcesz mi podeslij stado dzikich dunow...
Hehehehheh....Ales mnie rozbawil tym towarzystwem które chcesz mi podeslac...po 1sze- to żałosne, po 2 gie- podeslij, z chęcią sie przekonam i zmienię zdanie na temat tych tchorzy....tyle ze wiesz co- napisał 41 wcześniej ze duny sa chojraki w paru, to tez prawda, więc poproszę tych twoich fajnych znajomych( i ty mi będziesz mówić o moim towarzystwie, sama mając takie jakie masz...żenada)- pojedynczo...i powtarzam, ciekawy jestem twojego zdania na temat mestwa Polaków w czasie 2 giej wojny...a moze wobec tego , skoro duny sa rozsądni i tacy mądrzy ze swoim tchorzostwem to Polacy sa głupi ponieważ osmielili sie walczyć i ginac za swój kraj....?tak mi to wychodzi...coz, miedzy innymi właśnie dlatego szanuje i respektuje starsze osoby ponieważ ktoś z nich mógł walczyć o to żebym ja mógł wyjechać do Danii kiedyś- czyzbym musiał, zgodnie z twoja logika , zmienić zdanie ?
-
Piotr1, no przeciez Dunczycy, wykazali sie swoim mestwem (tego nie mozesz odmowic), wprawdzie nie w obronie swego kraju i rodakow, za to mesko gineli za III Rzesze, nie?
-
Piotr1, no przeciez Dunczycy, wykazali sie swoim mestwem (tego nie mozesz odmowic), wprawdzie nie w obronie swego kraju i rodakow, za to mesko gineli za III Rzesze, nie?
Wiesz co...kurde...Nie możesz tak pisać bo reksio podesle ci swoich złych odważnych dunow...chyba tez powinieneś sie sie bać ...ale dobra wiadomość jest taka- jest nas już dwoch 8)
-
Wiesz co...kurde...Nie możesz tak pisać bo reksio podesle ci swoich złych odważnych dunow...chyba tez powinieneś sie sie bać ...ale dobra wiadomość jest taka- jest nas już dwoch 8)
To chyba nie podesle!?
Ale tak na wszelki wypadek zaczalem sie "gimnastykowac" celem przypomnienia.
-
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Ambasada-w-Berlinie-protestuje-ws-tekstu-w-Bildzie,wid,15439424,wiadomosc.html
Wlasnie znalazlem to czytajc wiadomosci, tak troche przy temacie chyba.
Kurde moze i faktycznie tak bylo?
-
Acha, no racja, dwóch to już za dużo dla dunow, nawet pokazujących swoją męskości, jak napisała reksio......a to spoko...dobrze.....bałem sie już chyba najbardziej to oglądania tej męskości, bo jestem raczej hetero 8) 8)
Taaaaakkkkk......mordercami byli ci inni...pewnie ci co wstepowali do niemieckich wojsk a nie byli Niemcami....pewnie Niemiec mówił tak- no weź, zostaw już ja..nie dobijaj....daje już spokój...trzeba iść i podbijac a nie....no chodź już...
I muszę jeszcze coś...jeżdżąc dość często do Niemca i obserwując niemieckie przeciętne towarzystwo mam dwa wnioski-
1- Niemców nie lubi nikt w Europie
2- Niemcy sami siebie nie lubią
Ale zaznaczam- to moje obserwacje i moje wnioski skromne i zapewne nic nie warte.. ;)
-
Acha, no racja, dwóch to już za dużo dla dunow, nawet pokazujących swoją męskości, jak napisała reksio......a to spoko...dobrze.....bałem sie już chyba najbardziej to oglądania tej męskości, bo jestem raczej hetero 8) 8)
Taaaaakkkkk......mordercami byli ci inni...pewnie ci co wstepowali do niemieckich wojsk a nie byli Niemcami....pewnie Niemiec mówił tak- no weź, zostaw już ja..nie dobijaj....daje już spokój...trzeba iść i podbijac a nie....no chodź już...
I muszę jeszcze coś...jeżdżąc dość często do Niemca i obserwując niemieckie przeciętne towarzystwo mam dwa wnioski-
1- Niemców nie lubi nikt w Europie
2- Niemcy sami siebie nie lubią
Ale zaznaczam- to moje obserwacje i moje wnioski skromne i zapewne nic nie warte.. ;)
A wiesz co, to nie doczytalem, ze Reksio zna Dunczykow z ich meskosci.
No teraz to wszystko jasne, no bo z jakiej innej strony moglaby znac, zanim nauczyla sie jezyka?
Mimochodem (i za to chce Reksiowi bardzo serdecznie podziekowac) Reksio podsunal mi wspanialy patent, teraz i ja zaczne zawierac znajomisci z Dunkami od dupy strony, a co sie bede wysilal.
-
...I muszę jeszcze coś...jeżdżąc dość często do Niemca i obserwując niemieckie przeciętne towarzystwo mam dwa wnioski-
1- Niemców nie lubi nikt w Europie
2- Niemcy sami siebie nie lubią...
Zarazili sie od Polaków ;D
-
...I muszę jeszcze coś...jeżdżąc dość często do Niemca i obserwując niemieckie przeciętne towarzystwo mam dwa wnioski-
1- Niemców nie lubi nikt w Europie
2- Niemcy sami siebie nie lubią...
Zarazili sie od Polaków ;D
Myslisz, ze Niemiec i Polak, to takie dwie pokrewne dusze w obecnych czasach?
A mowia, ze Polak i Wegier to dwa bratanki.
-
W obecnych czsach?
W obecnych czasach normalni mlodzi Polacy i Niemcy studiuja razem, spotykaja sie na wyjazdach do Indii, koncertach Coldplay, dyskutuja kryzys ekonomiczny i globalne ocieplenie.
Jest im absolutnie obojetne dlaczego ktos nie zaprotestowal przeciwko sprzecznym z logika i taktyka rozkazami na Westerplatte, dlaczego husarzy gineli jak muchy.
Oni wola cos dla siebie a posrednio i dla swojego kraju zrobic niz za czyjes idee ginac.
-
W obecnych czsach?
W obecnych czasach normalni mlodzi Polacy i Niemcy studiuja razem, spotykaja sie na wyjazdach do Indii, koncertach Coldplay, dyskutuja kryzys ekonomiczny i globalne ocieplenie.
Jest im absolutnie obojetne dlaczego ktos nie zaprotestowal przeciwko sprzecznym z logika i taktyka rozkazami na Westerplatte, dlaczego husarzy gineli jak muchy.
Oni wola cos dla siebie a posrednio i dla swojego kraju zrobic niz za czyjes idee ginac.
No dobra, ale nie piszesz nic o tym, dlaczego nas napadli.
Co taki kaprys mieli? Czy to jest tez niewazne i wlasciwie to Polacy napadli Niemcow i oni tak bestialsko tylko odpierali wroga Polaka. A okupacje wprowadzili prewencyjnie, zeby wiecej ich Polska nie napadala. No moze???????????
-
A tu cos znalazlem o idolu niektorych forumowiczow
http://film.wp.pl/idGallery,11605,idPhoto,343613,title,Co-ogladal-Adolf-Hitler-Gust-filmowy-nazistowskiego-dyktatora,galeria.html
-
Trudno mi zrozumiec wasze grzebanie w historii po tylko by znalezc argumenty do dyskusji z dunczykami; dla mnie to dziecinnada.
Dlaczego nie dyskujecie o tym jak (aktywnie?) uzdrowic Polske, ktora chce opuscic lub juz opuscilo tylu biednych, wartosciowych, wyksztalconych ludzi?
Chlodno rozumujac; historyczne bohaterstwo czy ofiary polskiego narodu byly w ogromnej mierze spowodowane nieudolnoscia wladcow i politykow, wybranych i tolerowanych przez...nieudolny, bo rzadko zjednoczony i wystarczajaco oswiecony narod.
Nigdy nie zauwazylem w dunskich mediach okreslenia "patriota" o jakims dunczyku;pewnie ich tu nigdy nie bylo :)
Widze i wiem, ze dunczycy kochaja, dbaja i sa dumni ze swojego kraju w przeciwienstwie do ogromnej masy polskich quasi patriotow, zwlaszcza tych historycznych analitykow, naprawiajacych Polske na obczyznie i dla ktorych kazde polska "nieudolnosc" ma podloze historyczne np.w Danii.
Z poblazaniem...
-
...No dobra, ale nie piszesz nic o tym, dlaczego nas napadli.
Co taki kaprys mieli? Czy to jest tez niewazne i wlasciwie to Polacy napadli Niemcow i oni tak bestialsko tylko odpierali wroga Polaka. A okupacje wprowadzili prewencyjnie, zeby wiecej ich Polska nie napadala. No moze?...
Bo pisze o mlodych, normalnych Polakach i Niemcach. Oni znaja historie ale wybieraja terazniejszosc, wybieraja te problemy z którymi oni sie borykaja a nie ich dziadowie.
Do czego maja uzyc Westerplatte bedac w zarzadzie polsko-niemiecko-amerykansko-japonskiego koncernu? Albo majac za zadanie roziazanie problemu bezdomnych Polaków w Londynie, Berlinie czy Kopenhadze?
Albo po prostu bedac swiadomymi ze za chwile beda to ich problemy mimo ze tu i teraz pala trawke na studenckiej eskapadzie dookola Nowej Zelandii?
Siedzac w dormie z Chinczykiem, Australijczykiem, Somalijczykiem?
-
W obecnych czsach?
W obecnych czasach normalni mlodzi Polacy i Niemcy studiuja razem, spotykaja sie na wyjazdach do Indii, koncertach Coldplay, dyskutuja kryzys ekonomiczny i globalne ocieplenie.
Jest im absolutnie obojetne dlaczego ktos nie zaprotestowal przeciwko sprzecznym z logika i taktyka rozkazami na Westerplatte, dlaczego husarzy gineli jak muchy.
Oni wola cos dla siebie a posrednio i dla swojego kraju zrobic niz za czyjes idee ginac.
Przepraszam, ale husarze nie walczyli w czasie 2 wojny, mowilem o kawalerzystach..wielu ludzi śmieje sie z Polaków ze na koniach na czołgi....polecam książkę pana palkiewicza,pare suchych faktow--
Niemcy
1939 1 brygada kawalerii
1940 1 dywizja kawalerii
1941 1 dywizja kawalerii Wermachtu plus 1 dywizja kawalerii SS
1943 Powstaje 1 dywizja kawalerii Kozackiej Wermachtu
1944 powstają 2 dywizje kawalerii Wermachtu ( 3 i 4 ) oraz koleina 22 dywizja kawalerii SS
Anglia
W 1941 roku na Bliskim Wschodzie w walkach bierze pułk kawalerii Chesters Yeomanry który wchodzi w skład 5 brygady kawalerii ( 3 pułkowej )
1942 Brytyjskie konne oddziały zwiadowcze podczas walk w Birmie przeprowadzają ostatnią szarżę w historii Wielkiej Brytanii
USA
Podczas walk na Filipinach walczy 26 pułk kawalerii ( rozbity na Baatan )
Finlandia
W wojnie zimowej bierze udział 2 pułkowa brygada kawalerii
Francja
1940 roku Francja posiada 5 dywizji i 3 samodzielne brygady kawalerii po klęsce w armii Vichy znajduje się 7 pułków kawalerii
Grecja
Dysponowała 1 dywizją kawalerii oraz 1 brygadą
W 1943 oddziały partyzanckie utworzyły 1 brygadę kawalerii
Włochy
W latach 1939 - 1943 Włochy dysponowały 13 pułkami kawalerii wchodzącymi w skład 3 dywizji
Japonia
W 1939 roku posiada 4 brygady kawalerii
Jugosławia
1 dywizja kawalerii po klęsce w armii Tity w 1944 roku powstaje 1 brygada konna
Norwegia
w 1940 roku 3 pułki dragonów
Rumunia
6 brygad kawalerii przemianowanych potem na dywizje łącznie 26 pułków kawalerii
Węgry
1941 2 brygady potem połączone w 1 węgierską królewską dywizje huzarów
ZSSR
Największa potęga kawaleryjska świata w 1941 w europejskiej części od 25 do 30 dywizji
Te liczby mówią same za siebie, wszystkie armie w II wojnie używały kawalerii. Więc dlaczego tak piętnuje się zacofanie armii polskiej, a szczególnie naszą kawalerię.
Husarze...matkobosko....wierze ze to zwykła pomyłka ;)
--
-
Trudno mi zrozumiec wasze grzebanie w historii po tylko by znalezc argumenty do dyskusji z dunczykami; dla mnie to dziecinnada.
Dlaczego nie dyskujecie o tym jak (aktywnie?) uzdrowic Polske, ktora chce opuscic lub juz opuscilo tylu biednych, wartosciowych, wyksztalconych ludzi?
Chlodno rozumujac; historyczne bohaterstwo czy ofiary polskiego narodu byly w ogromnej mierze spowodowane nieudolnoscia wladcow i politykow, wybranych i tolerowanych przez...nieudolny, bo rzadko zjednoczony i wystarczajaco oswiecony narod.
Nigdy nie zauwazylem w dunskich mediach okreslenia "patriota" o jakims dunczyku;pewnie ich tu nigdy nie bylo :)
Widze i wiem, ze dunczycy kochaja, dbaja i sa dumni ze swojego kraju w przeciwienstwie do ogromnej masy polskich quasi patriotow, zwlaszcza tych historycznych analitykow, naprawiajacych Polske na obczyznie i dla ktorych kazde polska "nieudolnosc" ma podloze historyczne np.w Danii.
Z poblazaniem...
Najbardziej mi sie tu podoba to-- z poblazaniem..-
Ale mam tez pytanie- widzisz i wiesz ze Duńczycy dbają ,kochają i sa dumni ze swojego kraju- po czym to widzisz i wiesz? - sa dumni bo wieszaja flage?a moze dbają bo sortuja śmieci?niedlugo w pl tez tak bedzie bo śmieci posortowane maja byc odbierane taniej niż niesortowane...a kochają swój kraj bo mówią ze w Danii jest fajnie i wogole?
No coz....powiem szczerze..nie bardzo te argumenty sa dla mnie sensowne...sensowne jest dla mnie to ze ktoś walczył z okupantem, pomimo ze przegrał, ale walczył..walczył dla swojej zony, dla swoich dzieci, dla swojego KRAJU- kolejność dowolna...nie mówię tu o błędnych decyzjach dowódców, mówię tez np o partyzantce, która walczyła gdy Polska była już zdobyta przez Niemca...
Temat rzeka,nie?
-
......sensowne jest dla mnie to ze ktoś walczył z okupantem, pomimo ze przegrał, ale walczył..walczył dla swojej zony, dla swoich dzieci, dla swojego KRAJU- kolejność dowolna...
Kiedys moze i walczyl, dobrowolnie? pod presja?
A dzisiaj - no od ladnych dziesiatków lat zabiera zone i dzieci i dla kilku dolarów, funtów, koron szybciutko swój KRAJ opuszcza.
Poczatki polonii amerykanskiej nie tylko uciekala z Polski przez zielona granice, zrzekala sie polskiego obywatelstwa poczta. A wycieczki do Berlina zach? I ile wolnych miejsc bylo w autobusie w drodze powrotnej? :D
Dzisiejsi emigranci ubieraja wyjazd w ladne slówka - KRAJ mi nie zapewnia perspektyw, KRAJ mi nie daje zarobic ;D
Czy tak trudno byc uczciwym wobec samego siebie i powiedziec glosno - ja ten KRAJ gdzie cytat: ...ktoś walczył z okupantem, pomimo ze przegrał, ale walczył..walczył dla swojej zony, dla swoich dzieci, dla swojego KRAJU- kolejność dowolna... mam gleboko w ...gdzies tam...dla mnie liczy sie tylko mamona. I siedzac w dunskim zaciszy mogec sie popisywac poswieceniem przodków dla KRAJU ;)
A co ma twój wyklad do mlodych Polaków i Niemców popijajacych piwo na Jomfru Ane Gade? Myslisz ze oni poswiecaja 1 mysl tym ze Wloch mialy 13 pulków kawalerii ?
-
......sensowne jest dla mnie to ze ktoś walczył z okupantem, pomimo ze przegrał, ale walczył..walczył dla swojej zony, dla swoich dzieci, dla swojego KRAJU- kolejność dowolna...
Kiedys moze i walczyl, dobrowolnie? pod presja?
A dzisiaj - no od ladnych dziesiatków lat zabiera zone i dzieci i dla kilku dolarów, funtów, koron szybciutko swój KRAJ opuszcza.
Poczatki polonii amerykanskiej nie tylko uciekala z Polski przez zielona granice, zrzekala sie polskiego obywatelstwa poczta. A wycieczki do Berlina zach? I ile wolnych miejsc bylo w autobusie w drodze powrotnej? :D
Dzisiejsi emigranci ubieraja wyjazd w ladne slówka - KRAJ mi nie zapewnia perspektyw, KRAJ mi nie daje zarobic ;D
Czy tak trudno byc uczciwym wobec samego siebie i powiedziec glosno - ja ten KRAJ gdzie cytat: ...ktoś walczył z okupantem, pomimo ze przegrał, ale walczył..walczył dla swojej zony, dla swoich dzieci, dla swojego KRAJU- kolejność dowolna... mam gleboko w ...gdzies tam...dla mnie liczy sie tylko mamona. I siedzac w dunskim zaciszy mogec sie popisywac poswieceniem przodków dla KRAJU ;)
A co ma twój wyklad do mlodych Polaków i Niemców popijajacych piwo na Jomfru Ane Gade? Myslisz ze oni poswiecaja 1 mysl tym ze Wloch mialy 13 pulków kawalerii ?
Ne interesuje mnie czy poświęca 1 czy pól myśli...nie rozumiesz mnie..mi nie chodzi o nawracanie kogolwiek na patriotyzm...czemu sądzisz ze argumenty mamony sa nieważne??- czy ktoś z was pracuje dla idei??- to sa jedne z najważniejszych argumentów- kasa, każdy pracuje dla kasy i każdy zmieni prace i kraj żeby zarabiać wiecej....nie zmienia to faktu ze pewnym rzeczom należy sie szacunek ...i o to mi właśnie tutaj chodzi a nie o nawracanie kogolwiek żeby został patriota...ja sam chyba nim nie jestem bo nie wiem czy odwazylbym sie ginac za swój kraj jakaś bezsensowna smiercia..
jak widzisz nie staram sie używać ładnych slowek, pisze jak jest- wydaje mi sie ze to nie kraj zapewnia utrzymanie człowiekowi- obojętnie gdzie jest, czlowiek zapewnia go sobie sam chyba, co? co do Berlina i innej Polonii amerykańskiej to ..hmm..coz...każdy ma wolna wole, prawda?
A twoje durne pytanie na początku- pod presja?gdzie ty żyjesz?- wiedziałem ze ktoś użyje tego argumentu i specjalnie napisałem o partyzantce- czy wg ciebie ci ludzie byli zmuszani do wstąpienia i potem do walki??- opamiętaj sie, proszę..
-
To ja juz nic nie rozumiem.
Nie interesuje cie zdanie innych o kawalerii we Wloszech ale piszesz obszerny post o kawalerii gdzies tam i gdzies tam.
Po co?
Ucieczka z kraju dla pieniedzy jest OK, ale stwierdzenie: nie mam ochoty ginac na Westerplatte z powodu bezsensownych rozkazów to tchórzostwo?
-
To ja juz nic nie rozumiem.
Nie interesuje cie zdanie innych o kawalerii we Wloszech ale piszesz obszerny post o kawalerii gdzies tam i gdzies tam.
Po co?
Ucieczka z kraju dla pieniedzy jest OK, ale stwierdzenie: nie mam ochoty ginac na Westerplatte z powodu bezsensownych rozkazów to tchórzostwo?
Po to bo tu o tym rozmawiamy i jest to związane z tematem, a co mam ciowiedziec?- o tak- bardzo mnie zainteresowaloby gdyby jakieś młodziki przy piwku gdziestam chcieli ze mną o tym porozmawiać- no pomysl zesz- jak inaczej można sie odnieść do tego co napisałeś,las?
A kto mówił ze to tchorzostwo?- niczego nie neguje,niczego nie wykluczam, wojsko ma swoje rozkazy, dostali rozkaz, zginęli, do partyzantki wstepowali ochotnicy, oni tez ginęli- widzisz różnice?
Odnoszę wrażenie ze nie bardzo ...wyjaśnię- wolna wola i rozkaz..podobnie z wyjazdem z kraju- wyjeżdżasz z własnej woli tłumacząc to w ten lub innym sposob
-
Przecietnego Duna,Fina,Belga,Norwega mozna bardzo tanio "kupic"wykazujac sie znajomoscia historii ich kraju (korzystalem z tego bez skrupulow).Natomiast dla tzw.nowoczesnego i postepowego Polaka historia wlasnego narodu to obciach do potegi n.I to jest najbardziej smutne
-
A wracając do tematu tchórzostwa Duńczyków, to wybrali po prostu jedyne rozsądne wyjście. Są w mojej rodzinie Duńczycy, którzy opowiadali mi o początkach wojny, której byli naocznymi świadkami. Nie uważam, że powodem kapitulacji było tchórzostwo.
Piotr jest tu, tak jak pisał, jedynie dla kasy, rzuca tematy dla prowokacji (co jest w sumie ok, bo to forum dyskusyjne ;) ) ale dobrze by mu zrobiło gdyby poznał jakieś normalne duńskie towarzystwo, bo czytając jego różne wątki to śmiem przypuszczać że jego środowisko jest niezbyt ciekawe lub w ogóle go nie ma. Co by nie dziwiło, jeśli chłopina ma podejście do świata, że jeśli ktoś ugodowo podchodzi do jakiejkolwiek sprawy, to jest tchórzem. Bo prawdziwy mężczyzna to od razu po "ryju" by dał. Jeśli chcesz Piotruś to podaj swój adres, a przyślę ci paru znanych mi Duńczyków, którzy za twoją wypowiedź o tchórzostwie Duńczyków bynajmniej nie zareagują tchórzostwem, ale po "męsku" załatwią z tobą sprawę. Założę się że narobiłbyś w gacie gdybyś ich tylko zobaczył, a oni baaardzo chętnie pokazują swoją "męskość" i "odwagę", tylko szukają okazji.
Proszę nie pytać skąd takich znam ;D Mieszkam tu długo i miałam okazję poznać różne środowiska, aczkolwiek wyżej wymienione nie jest moim ulubionym ;D Ale za to są taaacy męscy i odważni - jeśli walenie po mordzie i strzelanie do ludzi jest miarą męskości i odwagi dla niektórych ;D ;D ;D
Bez urazy. Na prochach jada ;)?
-
Ale za to są taaacy męscy i odważni - jeśli walenie po mordzie i strzelanie do ludzi jest miarą męskości i odwagi dla niektórych ;D ;D ;D
Pewnie delikwenci sa milosnikami westernow, hahahaha.
-
Juhuuuu !
Wrocilem !
Wasz mentalny faszysta jest tutaj znowu :D
Cejrowski nie jest moim autorytetem - zacytowalem jego wypowiedz, a ty dorobilas cala historie. Juz ci wymienie ludzi, ktorych bardzo lubie sluchac - Michalkiewicz, Zybertowicz, L. Zebrowski - jak dla mnie czolowka. Inteligencja, humor, ladna polszczyzna.
A kto komune bronil w Wyborczej jak nie Michnik ? Nie chce komuny, ALLLEEEE i tu 10 punktow za tym, ze komuna nie byla zla. I nie martw sie - czytalem Daviesa, Michnika, GW, ogladalem TVN itd. Nie powtarzam, a mam oglad na sytuacje. Michnik po polsku cienko mowi i ta cecha juz mnie w nim odstrecza. A jego spotkania z Urbanem, Stokrotka w Radiu Polskim to juz legenda. Wybielanie komunistow, pisanie pokretnie o faktach, chlanie wody w Magdalence ze zbrodniarzami i wiele innych FAKTOW, a nie jakichs wymyslow. A, ze siedzial w wiezieniu ? Co z tego ? A to, ze mieszkal na osiedlu w Wawie gdzie mieszkalo cale creme de la creme czerwone ? Skad on tam sie wzial ? Trzymajmy sie prosze faktow i tego co ci ludzie zrobili i jacy sa.
Kaczynski - mozna zarzucic mu wiele, ale na pewno nie brak idei i pogladow polaczonych z inteligencja i trzezwym spojrzeniem na przyszlosc. Przeczytaj sobie "Przemysl pogardy", to wtedy pogadamy. I nie jest on tez dla mnie autoryetetem, ale wierze, ze on jest w stanie pomoc Polsce i Polakom, ktorzy znalezli sie znowu w sytuacji jak sprzed wojny - z Zachodu Unia niszczy nas gospodarczo, a ze wschodu - hehe. Sami wiecie.
Konczac temat - pomijajac wasze zaczepki i chamstwo i chelpienie sie drwinami z kogos z innymi z forum, przypisywanie mi roznych negatywnych cech (tworzenie portretu psychologicznego) na podstawie paru postow w Internecie (traci o chorobe psychiczna, ktora mi sie zarzuca :D), staranie sie osmieszyc moja osoba zamiast dyskutowac itp, itd - to dochodze do wniosku, ze takie osoby jak wy tutaj, bylyby w stanie z najwybitniejszych jednostek zrobic faszystow i idiotow. I oszolomow.
Gdyby nie ludzie z wizja, pogladami i jajami jak np Pilsudski (z niego zrobilibyscie tez psychola i faszyste), to Polski i moze Europy w tym ksztalcioe pewnie by nie bylo. Gdyby nie wzial dziadostwa pod but, to w 20 byloby po Polsce, a pozniej rozne srodowiska rozbilyby Polske od srodka. Ale, ze Pilsudski nie przejmowal sie takimi podobnymi do was z tamtrych czasow, to wzial towarzystwo za ryja, pozamykal w obozach w imie dobra Polski. Znajac was, to wedlug was powinen zrobic referundum i zapytac Polakow (oczywiscie nie obrazajac przy tym nikogo i zadnych mniejszosci (jak teraz pedziow i innych):
Czy zgadzacie sie drodzy rodacy na rozpierdalanie panstwa od srodka ?
Oczywiscie, ze sie zgadzamy - Pilsudski to faszysta i ciemnogrodzianin (ja tez nim jestem) - rozpierdalamy dalej.
A ten nieborak smial powiedziec NIE. To byl wybitny Polak mimo wszystko jego grzeszkow.
A co do waszej logiki - przykro mi, ale ja wyczuwam w waszych postach frustracje, nienawisc i pogrywajacy tam sobie w tle TVN24 z polskiej satelity albo weeb.tv
Koniec
-
Juhuuuu !
Wrocilem !
Wasz mentalny faszysta jest tutaj znowu :D
Cejrowski nie jest moim autorytetem - zacytowalem jego wypowiedz, a ty dorobilas cala historie. Juz ci wymienie ludzi, ktorych bardzo lubie sluchac - Michalkiewicz, Zybertowicz, L. Zebrowski - jak dla mnie czolowka. Inteligencja, humor, ladna polszczyzna.
A kto komune bronil w Wyborczej jak nie Michnik ? Nie chce komuny, ALLLEEEE i tu 10 punktow za tym, ze komuna nie byla zla. I nie martw sie - czytalem Daviesa, Michnika, GW, ogladalem TVN itd. Nie powtarzam, a mam oglad na sytuacje. Michnik po polsku cienko mowi i ta cecha juz mnie w nim odstrecza. A jego spotkania z Urbanem, Stokrotka w Radiu Polskim to juz legenda. Wybielanie komunistow, pisanie pokretnie o faktach, chlanie wody w Magdalence ze zbrodniarzami i wiele innych FAKTOW, a nie jakichs wymyslow. A, ze siedzial w wiezieniu ? Co z tego ? A to, ze mieszkal na osiedlu w Wawie gdzie mieszkalo cale creme de la creme czerwone ? Skad on tam sie wzial ? Trzymajmy sie prosze faktow i tego co ci ludzie zrobili i jacy sa.
Kaczynski - mozna zarzucic mu wiele, ale na pewno nie brak idei i pogladow polaczonych z inteligencja i trzezwym spojrzeniem na przyszlosc. Przeczytaj sobie "Przemysl pogardy", to wtedy pogadamy. I nie jest on tez dla mnie autoryetetem, ale wierze, ze on jest w stanie pomoc Polsce i Polakom, ktorzy znalezli sie znowu w sytuacji jak sprzed wojny - z Zachodu Unia niszczy nas gospodarczo, a ze wschodu - hehe. Sami wiecie.
Konczac temat - pomijajac wasze zaczepki i chamstwo i chelpienie sie drwinami z kogos z innymi z forum, przypisywanie mi roznych negatywnych cech (tworzenie portretu psychologicznego) na podstawie paru postow w Internecie (traci o chorobe psychiczna, ktora mi sie zarzuca :D), staranie sie osmieszyc moja osoba zamiast dyskutowac itp, itd - to dochodze do wniosku, ze takie osoby jak wy tutaj, bylyby w stanie z najwybitniejszych jednostek zrobic faszystow i idiotow. I oszolomow.
Gdyby nie ludzie z wizja, pogladami i jajami jak np Pilsudski (z niego zrobilibyscie tez psychola i faszyste), to Polski i moze Europy w tym ksztalcioe pewnie by nie bylo. Gdyby nie wzial dziadostwa pod but, to w 20 byloby po Polsce, a pozniej rozne srodowiska rozbilyby Polske od srodka. Ale, ze Pilsudski nie przejmowal sie takimi podobnymi do was z tamtrych czasow, to wzial towarzystwo za ryja, pozamykal w obozach w imie dobra Polski. Znajac was, to wedlug was powinen zrobic referundum i zapytac Polakow (oczywiscie nie obrazajac przy tym nikogo i zadnych mniejszosci (jak teraz pedziow i innych):
Czy zgadzacie sie drodzy rodacy na rozpierdalanie panstwa od srodka ?
Oczywiscie, ze sie zgadzamy - Pilsudski to faszysta i ciemnogrodzianin (ja tez nim jestem) - rozpierdalamy dalej.
A ten nieborak smial powiedziec NIE. To byl wybitny Polak mimo wszystko jego grzeszkow.
A co do waszej logiki - przykro mi, ale ja wyczuwam w waszych postach frustracje, nienawisc i pogrywajacy tam sobie w tle TVN24 z polskiej satelity albo weeb.tv
Koniec
Ty makar, nie generalizuj, ok :-\. Bo teraz ja sie obraze i strzele focha ;)
-
Juhuuuu !
Wrocilem !
Wasz mentalny faszysta jest tutaj znowu :D
Cejrowski nie jest moim autorytetem - zacytowalem jego wypowiedz, a ty dorobilas cala historie. Juz ci wymienie ludzi, ktorych bardzo lubie sluchac - Michalkiewicz, Zybertowicz, L. Zebrowski - jak dla mnie czolowka. Inteligencja, humor, ladna polszczyzna.
A kto komune bronil w Wyborczej jak nie Michnik ? Nie chce komuny, ALLLEEEE i tu 10 punktow za tym, ze komuna nie byla zla. I nie martw sie - czytalem Daviesa, Michnika, GW, ogladalem TVN itd. Nie powtarzam, a mam oglad na sytuacje. Michnik po polsku cienko mowi i ta cecha juz mnie w nim odstrecza. A jego spotkania z Urbanem, Stokrotka w Radiu Polskim to juz legenda. Wybielanie komunistow, pisanie pokretnie o faktach, chlanie wody w Magdalence ze zbrodniarzami i wiele innych FAKTOW, a nie jakichs wymyslow. A, ze siedzial w wiezieniu ? Co z tego ? A to, ze mieszkal na osiedlu w Wawie gdzie mieszkalo cale creme de la creme czerwone ? Skad on tam sie wzial ? Trzymajmy sie prosze faktow i tego co ci ludzie zrobili i jacy sa.
Kaczynski - mozna zarzucic mu wiele, ale na pewno nie brak idei i pogladow polaczonych z inteligencja i trzezwym spojrzeniem na przyszlosc. Przeczytaj sobie "Przemysl pogardy", to wtedy pogadamy. I nie jest on tez dla mnie autoryetetem, ale wierze, ze on jest w stanie pomoc Polsce i Polakom, ktorzy znalezli sie znowu w sytuacji jak sprzed wojny - z Zachodu Unia niszczy nas gospodarczo, a ze wschodu - hehe. Sami wiecie.
Konczac temat - pomijajac wasze zaczepki i chamstwo i chelpienie sie drwinami z kogos z innymi z forum, przypisywanie mi roznych negatywnych cech (tworzenie portretu psychologicznego) na podstawie paru postow w Internecie (traci o chorobe psychiczna, ktora mi sie zarzuca :D), staranie sie osmieszyc moja osoba zamiast dyskutowac itp, itd - to dochodze do wniosku, ze takie osoby jak wy tutaj, bylyby w stanie z najwybitniejszych jednostek zrobic faszystow i idiotow. I oszolomow.
Gdyby nie ludzie z wizja, pogladami i jajami jak np Pilsudski (z niego zrobilibyscie tez psychola i faszyste), to Polski i moze Europy w tym ksztalcioe pewnie by nie bylo. Gdyby nie wzial dziadostwa pod but, to w 20 byloby po Polsce, a pozniej rozne srodowiska rozbilyby Polske od srodka. Ale, ze Pilsudski nie przejmowal sie takimi podobnymi do was z tamtrych czasow, to wzial towarzystwo za ryja, pozamykal w obozach w imie dobra Polski. Znajac was, to wedlug was powinen zrobic referundum i zapytac Polakow (oczywiscie nie obrazajac przy tym nikogo i zadnych mniejszosci (jak teraz pedziow i innych):
Czy zgadzacie sie drodzy rodacy na rozpierdalanie panstwa od srodka ?
Oczywiscie, ze sie zgadzamy - Pilsudski to faszysta i ciemnogrodzianin (ja tez nim jestem) - rozpierdalamy dalej.
A ten nieborak smial powiedziec NIE. To byl wybitny Polak mimo wszystko jego grzeszkow.
A co do waszej logiki - przykro mi, ale ja wyczuwam w waszych postach frustracje, nienawisc i pogrywajacy tam sobie w tle TVN24 z polskiej satelity albo weeb.tv
Koniec
Wylaczajac inne, niezgodne nasze poglady, zgadzam sie z Toba w pelni, ze kraj jest rozp........ od srodka.
A co do mojej postawy i dyslekcji, to spiesze wyjasnic, ze na tym forum pozostala wolna juz tylko rola blazna, to ja ją sobie zagospodarowalem, a co.
Ale sadzac z postow innych calkiem przekonywujaco mi idzie i niezle wpasowalem sie w role, a to tez nie lada sztuka!
-
Wasz mentalny faszysta, hehe
Chyba za bardzo sobie schlebiasz...
-
Wydawalo mi sie makar, ze masz cos do powiedzenia, nawet jesli to nie jest to wiedza z "oficjalnych" podrecznikow. Ale teraz wydaje mi sie, ze Tobie po prostu podoba sie rola "zlego wujaszka" forum. Upajasz sie tym, a Twoje posty to juz nie dyskusja a monolog...
Chcialabym sie mylic.
-
Wydawalo mi sie makar, ze masz cos do powiedzenia, nawet jesli to nie jest to wiedza z "oficjalnych" podrecznikow. Ale teraz wydaje mi sie, ze Tobie po prostu podoba sie rola "zlego wujaszka" forum. Upajasz sie tym, a Twoje posty to juz nie dyskusja a monolog...
Chcialabym sie mylic.
No przeciez kazdy zagospodarowuje tutaj swoja nisze na forum. Makar wybral taka, idzie przezyc, barwniej, kontrowrsyjnie, ozywienie jakies i swierzoscia powialo. A jaka mobilizacja forumowiczow!
-
No przeciez kazdy zagospodarowuje tutaj swoja nisze na forum. Makar wybral taka, idzie przezyc, barwniej, kontrowrsyjnie, ozywienie jakies i swierzoscia powialo. A jaka mobilizacja forumowiczow!
Super, oby tak dalej i oby nas tu wiecej bylo. Pewnie zauwazyles, ze my tu coraz bardziej we wlasnym sosie, ze tak powiem, sie nurzamy. Ja rozumiem-Dania , kraik niewielki, polonia tez licha ;). Ale moze tak ludziska z Grønland sie odezwa albo z innych wysp Farø. A moze nasze osobowosci przytlaczajaco dzialaja ( w sensie wredne z nas typy i typki 8) ) i po prostu ludziska boja sie logowac i dyskutowac :o ?
Ja osobiscie obiecuje ( bo juz obiecalam :P) wyluzowac do påske, a potem.... sie zobaczy 8)
-
Super, oby tak dalej i oby nas tu wiecej bylo. Pewnie zauwazyles, ze my tu coraz bardziej we wlasnym sosie, ze tak powiem, sie nurzamy. Ja rozumiem-Dania , kraik niewielki, polonia tez licha ;). Ale moze tak ludziska z Grønland sie odezwa albo z innych wysp Farø. A moze nasze osobowosci przytlaczajaco dzialaja ( w sensie wredne z nas typy i typki 8) ) i po prostu ludziska boja sie logowac i dyskutowac :o ?
Ja osobiscie obiecuje ( bo juz obiecalam :P) wyluzowac do påske, a potem.... sie zobaczy 8)
No ja rozumiem moze, obawy wzgledem Ciebie-osobowosci i innych, no ale czemu mnie naforumowego blazna omijaja? Toc ja nieszkodliwy i zawsze mozna cos tam wywodzic za czym i tak sie nie polapie. Nie rozumiem.
A przyjaciol by sie nam przydalo wiecej do tego naszego barwnego internetowego towarzystwa.
Co do tego we wlasnym sosie : Przeznaczenie?
-
No ja rozumiem moze, obawy wzgledem Ciebie-osobowosci i innych, no ale czemu mnie naforumowego blazna omijaja? Toc ja nieszkodliwy i zawsze mozna cos tam wywodzic za czym i tak sie nie polapie. Nie rozumiem.
A przyjaciol by sie nam przydalo wiecej do tego naszego barwnego internetowego towarzystwa.
Oj tam, oj tam... marudzisz ;) ;D
Ale fakt, przydalo by sie...
-
Aisak, 1941 - nie ilość , a jakość się liczy 8)
I tym optymistycznym akcentem...nie, nie zakończę ;).
I nawet z postu Makara (czy tez Mariusza, nie wiem, co woli), powiało jakimś luzem i wesołością :)
Makar- masz swój ogląd rzeczywistości, ja mam swój.
Dla mnie to Kaczyński rozp....la Polskę "od srodka".
NIC konstruktywnego nie robi,nawet WŁASNY RZĄD rozpierniczył , bo tylko do tego się nadaje. I to moje zdanie o tym indywiduum i też mam do niego prawo 8). Dla mnie to człowiek bez żadnych zasad moralnych, bez kwalifikacji do mądrego rządzenia państwem.Być w opozycji i krzyczeć, że rząd jest zły (też wcale nie uważam, ze dobry, ale to inna sprawa), to jedno, to każdy potrafi, bo nie ma rządu, który by wszystkich zadowolił.Ale zaproponowac wizję nowoczesnego państwa, ze spójnym systemem ekonomicznym, to drugie.Kaczyński miał swoją szansę- raz udało mu się wygrać wybory , to co z tym zrobił???Odpowiedz sobie na to pytanie, poszperaj w źródłach z tamtych czasów.I to w różnych źródłach, nie tylko tych jednego obozu.
A jak chcesz się grzebac w biografiach i wywlekać komuś, gdzie kto mieszkał, to może i rodzinie Kaczyńskich wspomnimy? Jakim cudem żołnierz AK, powstaniec warszawski i jego młoda żona, sanitariuszka z SS(Szare Szeregi, of course ;) ) dostali mieszkanie w willi w najlepszej dzielnicy Warszawy? Gdy inni "wyklęci" siedzieli w więzieniach lub ukrywali się? A tu i mieszkanie W TAMTYCH CZASACH, w tej zrujnowanej Warszawie, i praca dobra, na uczelni...Może tu powiązania rodzinne prześwietlisz, co?
Nie lubię tego, uważam, że każdego powinno się oceniać według JEGO WŁASNYCH czynów, nie pochodzenia. Ale skoro już ruszyłeś ten wątek, to odpowiedziałam.
Btw, TVNu nie mam, tylko duńską tv, w necie mogę najważniejsze artykuły z gazet (różnych ;) ) poczytać, czasem ktoś znajomy z Polski "Politykę " przywiezie.
-
Aisak, 1941 - nie ilość , a jakość się liczy 8)
I tym optymistycznym akcentem...nie, nie zakończę ;).
I nawet z postu Makara (czy tez Mariusza, nie wiem, co woli), powiało jakimś luzem i wesołością :)
Makar- masz swój ogląd rzeczywistości, ja mam swój.
Dla mnie to Kaczyński rozp....la Polskę "od srodka".
NIC konstruktywnego nie robi,nawet WŁASNY RZĄD rozpierniczył , bo tylko do tego się nadaje. I to moje zdanie o tym indywiduum i też mam do niego prawo 8). Dla mnie to człowiek bez żadnych zasad moralnych, bez kwalifikacji do mądrego rządzenia państwem.Być w opozycji i krzyczeć, że rząd jest zły (też wcale nie uważam, ze dobry, ale to inna sprawa), to jedno, to każdy potrafi, bo nie ma rządu, który by wszystkich zadowolił.Ale zaproponowac wizję nowoczesnego państwa, ze spójnym systemem ekonomicznym, to drugie.Kaczyński miał swoją szansę- raz udało mu się wygrać wybory , to co z tym zrobił???Odpowiedz sobie na to pytanie, poszperaj w źródłach z tamtych czasów.I to w różnych źródłach, nie tylko tych jednego obozu.
A jak chcesz się grzebac w biografiach i wywlekać komuś, gdzie kto mieszkał, to może i rodzinie Kaczyńskich wspomnimy? Jakim cudem żołnierz AK, powstaniec warszawski i jego młoda żona, sanitariuszka z SS(Szare Szeregi, of course ;) ) dostali mieszkanie w willi w najlepszej dzielnicy Warszawy? Gdy inni "wyklęci" siedzieli w więzieniach lub ukrywali się? A tu i mieszkanie W TAMTYCH CZASACH, w tej zrujnowanej Warszawie, i praca dobra, na uczelni...Może tu powiązania rodzinne prześwietlisz, co?
Nie lubię tego, uważam, że każdego powinno się oceniać według JEGO WŁASNYCH czynów, nie pochodzenia. Ale skoro już ruszyłeś ten wątek, to odpowiedziałam.
Btw, TVNu nie mam, tylko duńską tv, w necie mogę najważniejsze artykuły z gazet (różnych ;) ) poczytać, czasem ktoś znajomy z Polski "Politykę " przywiezie.
Betti lejmy polityke sikiem prostym, bo sie inaczej tylko w gownie umoczymy i pozabijamy wirtualnie przed påske. To nawet nie temat, to sciek... niech wiec splywa.... bez nas :)
-
Co do tego we wlasnym sosie : Przeznaczenie?
Moze i karma ;)
-
Betti lejmy polityke sikiem prostym, bo sie inaczej tylko w gownie umoczymy i pozabijamy wirtualnie przed påske. To nawet nie temat, to sciek... niech wiec splywa.... bez nas :)
Ok, już nie śmiecę :D :-*
Peace, love & happiness ;D ;D ;D :-* :-* :-*
-
Ok, już nie śmiecę :D :-*
Peace, love & happiness ;D ;D ;D :-* :-* :-*
HB my tu nie smiecimy.
My rozwijamy tylko watek!
-
Ja chciałam tylko , by nam miło się zrobiło :D.
A skoro o polityce nie powinniśmy rozmawiac, bo nic dobrego z tego nie wyniknie , to wolałam Wam wirtualne "dobre wibracje " przesłać :D.
-
...Ale, ze Pilsudski nie przejmowal sie takimi podobnymi do was z tamtrych czasow, to wzial towarzystwo za ryja, pozamykal w obozach w imie dobra Polski...
Dokladnie tak samo dzialal Hitler, Stalin :D I setki przed nimi. Rzadza wladzy oslepia, tylko moja racja, tylko moja Polska/Rosja no mamy jeszcze tego choptysia z Korei Pólnocnej - on tez wzial tych którzy sie z nim nie zgadzaja za ryja, pozamykal w obozach... To tez twój ideal? Niczym od Pilsudskiego sie nie rózni, tez go podziwiasz?
Cos ci sie pomieszalo - Polska to wlasnie my, i tez tacy którzy byli podobni do nas.
Nie ma - twoja Polska lepsza bo twoja a mnie za ryja. Dla dobra Polski?? Jakiej Polski? Kto decyduje jaka Polska ma byc? Demokratycznie wszyscy obywalela bo Polska jest nasza czy ten który dorwie sie do zloba? I ma za soba wojsko? Dla wlasnej rzadzy wladzy?
-
Ok, już nie śmiecę :D :-*
Peace, love & happiness ;D ;D ;D :-* :-* :-*
A nie peace, love and sex :o ;D
-
...Ale, ze Pilsudski nie przejmowal sie takimi podobnymi do was z tamtrych czasow, to wzial towarzystwo za ryja, pozamykal w obozach w imie dobra Polski...
Dokladnie tak samo dzialal Hitler, Stalin :D I setki przed nimi. Rzadza wladzy oslepia, tylko moja racja, tylko moja Polska/Rosja no mamy jeszcze tego choptysia z Korei Pólnocnej - on tez wzial tych którzy sie z nim nie zgadzaja za ryja, pozamykal w obozach... To tez twój ideal? Niczym od Pilsudskiego sie nie rózni, tez go podziwiasz?
Cos ci sie pomieszalo - Polska to wlasnie my, i tez tacy którzy byli podobni do nas.
Nie ma - twoja Polska lepsza bo twoja a mnie za ryja. Dla dobra Polski?? Jakiej Polski? Kto decyduje jaka Polska ma byc? Demokratycznie wszyscy obywalela bo Polska jest nasza czy ten który dorwie sie do zloba? I ma za soba wojsko? Dla wlasnej rzadzy wladzy?
Niestety kochana æ, historia Polski wskazuje na to, ze tylko zamordyzm na nas dziala. Jestesmy buntownikami z natury, warcholami, sarmacka goraca krew na polnocu kontynentu, zarowno u mezczyzn, jak i u kobiet ;D
Przypomnij sobie, kiey Polska byla silna i znaczyla cos w Europie? Tylko wtedy, gdy miala silnego "pana", wladce, krola, Marszalka...
-
Ja chciałam tylko , by nam miło się zrobiło :D.
A skoro o polityce nie powinniśmy rozmawiac, bo nic dobrego z tego nie wyniknie , to wolałam Wam wirtualne "dobre wibracje " przesłać :D.
ejjj no co Ty, ja tylko nie chcialam zebysmy sie tu wszyscy pozarli zywcem ;)
-
A nie peace, love and sex :o ;D
Nieee, to było "Sex'n'drugs'n'rock'nroll" ;D ;D ;D
Ale w końcu można chyba postawić znak rowności między sex a happiness, co? ;)
-
Nieee, to było "Sex'n'drugs'n'rock'nroll" ;D ;D ;D
Ale w końcu można chyba postawić znak rowności między sex a happiness, co? ;)
To gdzie i kiedy i wlasciwie od kogo te zaproszenie? Brzmi zachecajaco! Zwlaszcza ta czesc o anatomii.
-
Niestety kochana æ, historia Polski wskazuje na to, ze tylko zamordyzm na nas dziala. Jestesmy buntownikami z natury, warcholami, sarmacka goraca krew na polnocu kontynentu, zarowno u mezczyzn, jak i u kobiet ;D
Przypomnij sobie, kiey Polska byla silna i znaczyla cos w Europie? Tylko wtedy, gdy miala silnego "pana", wladce, krola, Marszalka...
Aisak, a nie czas wreszcie , by Polacy nauczyli się być mądrzy nie pod batem? By nauczyli się, co znaczy społeczeństwo obywatelskie? Ileż można...?
I co? To znaczy, że obecnie rządzący powinni wszystkich tych, którzy się z nimi nie zgadzają "za mordy i do obozów" ???
Chyba Makar sam nie wie, czego pragnie ;D.
-
1941,to co? Jedziemy na "Woodstock"? ;D ;D ;D
To dobre miejsce, by przy okazji ewangelizację w imieniu PDKZ zacząć ;D 8).
-
1941,to co? Jedziemy na "Woodstock"? ;D ;D ;D
To dobre miejsce, by przy okazji ewangelizację w imieniu PDKZ zacząć ;D 8).
Troche to jazgotliwe towarzystwo, a ja w swej duchowosci to wiesz muzyke kontemplacyjna slucham.
Nie mylic z mantrami.
-
TY nie masz SŁUCHAĆ, to CIEBIE mają słuchać ;D 8).
Ustawimy namiot ...eeee...świątynię na uboczu i będziemy nawracać zbląkane owieczki ;D.
-
To gdzie i kiedy i wlasciwie od kogo te zaproszenie? Brzmi zachecajaco! Zwlaszcza ta czesc o anatomii.
Wiem, ze Lennon z Yoko Ono zapraszali. Mieli takie wielkie lozko ;) ;D
-
No, tak...Lennon nie żyje :'(, Yoko Ono stara już :-\...
Ale tak a propos tego łóżka, to...mówię "dobrej nocy" :D .Do jutra :)! :-*
-
Aisak, a nie czas wreszcie , by Polacy nauczyli się być mądrzy nie pod batem? By nauczyli się, co znaczy społeczeństwo obywatelskie? Ileż można...?
I co? To znaczy, że obecnie rządzący powinni wszystkich tych, którzy się z nimi nie zgadzają "za mordy i do obozów" ???
Chyba Makar sam nie wie, czego pragnie ;D.
To se ne da 8).To sprawa "krwi", nie chcenia czy tez niechcenia ;). Za duzo gwaltow dokonanych przez ordy tatarskie na polskich chlopkach i szlachciankach ;). To ich wina 8).
A obecni rzadacy, to pikusie, niech sprobuja ;D
-
No, tak...Lennon nie żyje :'(, Yoko Ono stara już :-\...
Ale tak a propos tego łóżka, to...mówię "dobrej nocy" :D .Do jutra :)! :-*
Dolaczam sie do zyczen i tez koncze bo faktycznie ostatnio pisze jak ciezko uszkodzony (zjadam litery, przekrecam i z ta ortografia to juz historia....., historia znowu ta kosc niezgody, moze opowiesc).
-
To se ne da 8).To sprawa "krwi", nie chcenia czy tez niechcenia ;). Za duzo gwaltow dokonanych przez ordy tatarskie na polskich chlopkach i szlachciankach ;). To ich wina 8).
A obecni rzadacy, to pikusie, niech sprobuja ;D
Aisak co Tobie, jak nie sex to gwalty, w takim nastroju dzisiaj jestes genitalnym?
-
Aisak co Tobie, jak nie sex to gwalty, w takim nastroju dzisiaj jestes genitalnym?
To nie ja, to historia ;) ;D
-
To nie ja, to historia ;) ;D
No wiesz u mnie tez.
-
No wiesz u mnie tez.
;D ;D ;D
-
Więc wg ciebie tchorzostwo jest jedynym rozsądnym wyjściem?- pozazdrościć...ciekawy jestem w takim razie Twojej opinii o obronie westerplatte, o polskich kawalerzystach i wielu innych aktach nabusezsadnosci polskiej w czasie 2 wojny światowej...moje środowisko to paru dunow pracujących ze mną i masa innych dunow przyjeżdżających ciezarowkami- wg mnie to przeciętne,duńskie towarzystwo...niestety, jestem tu krótko i nie mam jeszcze takich groźnych dunow za znajomych więc chyba powinienem sie bać, co?zwlaszcza ze jestem sam a ty chcesz mi podeslij stado dzikich dunow...
Hehehehheh....Ales mnie rozbawil tym towarzystwem które chcesz mi podeslac...po 1sze- to żałosne, po 2 gie- podeslij, z chęcią sie przekonam i zmienię zdanie na temat tych tchorzy....tyle ze wiesz co- napisał 41 wcześniej ze duny sa chojraki w paru, to tez prawda, więc poproszę tych twoich fajnych znajomych( i ty mi będziesz mówić o moim towarzystwie, sama mając takie jakie masz...żenada)- pojedynczo...i powtarzam, ciekawy jestem twojego zdania na temat mestwa Polaków w czasie 2 giej wojny...a moze wobec tego , skoro duny sa rozsądni i tacy mądrzy ze swoim tchorzostwem to Polacy sa głupi ponieważ osmielili sie walczyć i ginac za swój kraj....?tak mi to wychodzi...coz, miedzy innymi właśnie dlatego szanuje i respektuje starsze osoby ponieważ ktoś z nich mógł walczyć o to żebym ja mógł wyjechać do Danii kiedyś- czyzbym musiał, zgodnie z twoja logika , zmienić zdanie ?
Z idiotami nie dyskutuję, ale zrobię teraz wyjątek ;D bo najwyraźniej umiesz czytać ale nie zrozumieć przekaz.
1. Nie tchórzostwo duńczyków a rozsądek. Tak napisałam. Poznaj trochę ich historię na początku wojny a potem zabieraj głos.
2. Nie "dzikich" dunów - a wg. ciebie "odważnych" bo przecież tacy się nawalają po mordzie. I bardzo dobrze zorganizowanych :D
3. Srałbyś w gacie na widok nawet jednego ;D
4. Wyraźnie napisałam, że to nie moje towarzystwo, ale mi znane. Z tłumaczeń dla nich. A jeśli ktoś jest normalny i normalnie do ludzi nastawiony, to wszędzie będzie lubiany. Może o tym nie wiesz, ale to norma.
5. Porównywanie Duńczyków i Polaków w czasie drugiej wojny światowej i konkluzja przez ciebie wyciągnięta - to jest dopabuse żenada.
6. Szkoda mi więcej słów na ciebie, bo mój post był wyraźny a ty go po prostu nie zrozumiałeś. A z tego co ja zrozumiałam, to pisałeś również o czasach obecnych i "tchórzostwie" Duńczyków, bo od razu się nie leją po pyskach tylko odwracają i odchodzą. A może po prostu patrząc na ciebie myślą, że nie ma w co lać?
A poza tym, to fajnie obrabiac Duńczykom (wg ciebie dunom) tyłki ale i równocześnie korzystać z ich systemu socjalnego (rodzinne) i możliwości pracy tutaj??? ???
-
Bez urazy. Na prochach jada ;)?
Nie, na Harleyach ;D
-
Z idiotami nie dyskutuję, ale zrobię teraz wyjątek ;D bo najwyraźniej umiesz czytać ale nie zrozumieć przekaz.
1. Nie tchórzostwo duńczyków a rozsądek. Tak napisałam. Poznaj trochę ich historię na początku wojny a potem zabieraj głos.
2. Nie "dzikich" dunów - a wg. ciebie "odważnych" bo przecież tacy się nawalają po mordzie. I bardzo dobrze zorganizowanych :D
3. Srałbyś w gacie na widok nawet jednego ;D
4. Wyraźnie napisałam, że to nie moje towarzystwo, ale mi znane. Z tłumaczeń dla nich. A jeśli ktoś jest normalny i normalnie do ludzi nastawiony, to wszędzie będzie lubiany. Może o tym nie wiesz, ale to norma.
5. Porównywanie Duńczyków i Polaków w czasie drugiej wojny światowej i konkluzja przez ciebie wyciągnięta - to jest dopabuse żenada.
6. Szkoda mi więcej słów na ciebie, bo mój post był wyraźny a ty go po prostu nie zrozumiałeś. A z tego co ja zrozumiałam, to pisałeś również o czasach obecnych i "tchórzostwie" Duńczyków, bo od razu się nie leją po pyskach tylko odwracają i odchodzą. A może po prostu patrząc na ciebie myślą, że nie ma w co lać?
A poza tym, to fajnie obrabiac Duńczykom (wg ciebie dunom) tyłki ale i równocześnie korzystać z ich systemu socjalnego (rodzinne) i możliwości pracy tutaj??? ???
Reksio, korzysta bo ma do tego prawo, rodzinne otrzymuje bo pracuje i placi podatki, co wiecej?
Komplementy zmienia sytuacje np. w dodatkowym czerpaniu z systemu? Chce zauwazyc, ze to duski pracodawca porzadal i zatrudnil polaka, choc maja oni zdanie o nas nienajlepsze, to w czym problem?
-
Tak, ma prawo i pracuje, ale jak myślisz zareagowałby chociażby jego szef jeśli by się dowiedział, że on na Danię Z przeproszeniem "sra", jeśli się wyraża o Duńczykach - to z pogardą, a ich historię wyśmiewa?
Taki "dun" mógłby po prostu powiedzieć "dobrze, my byliśmy tchórzami wtedy, wy walczyliście - kiedyś. Teraz my mamy kraj, gdzie wy, jeździcie za pracą i chlebem, bo w waszym kraju tego nie ma. Czemu nie zostaniecie tam i nie zaczniecie czegoś zmieniać???"
Tak jak pisałam wcześniej w innym poście, powiedzenie mojego dziadka, byłego AKowca i "Syberyjczyka" - więc nie "tchórza" ;D - nie gryź ręki, która jeść ci daje. A jeść daje Piotrowi Dania. Więc jeśli jest takim pustym ignorantem, który nie znając historii i Duńczyków od wewątrz, tylko pluje na nich jadem i ośmiesza - ośmiesza tylko sam siebie.
A co do waszych obraźliwych dyskusji na temat mojego poznawania Duńczyków zanim się języka nauczyłam, jak to któryś z was napisał, to przyjeżdżając tutaj, byłam w wieku, w którym normalna dziewczynka chłopcami jeszcze się nie interesuje.
-
Tak, ma prawo i pracuje, ale jak myślisz zareagowałby chociażby jego szef jeśli by się dowiedział, że on na Danię Z przeproszeniem "sra", jeśli się wyraża o Duńczykach - to z pogardą, a ich historię wyśmiewa?
Taki "dun" mógłby po prostu powiedzieć "dobrze, my byliśmy tchórzami wtedy, wy walczyliście - kiedyś. Teraz my mamy kraj, gdzie wy, jeździcie za pracą i chlebem, bo w waszym kraju tego nie ma. Czemu nie zostaniecie tam i nie zaczniecie czegoś zmieniać???"
Tak jak pisałam wcześniej w innym poście, powiedzenie mojego dziadka, byłego AKowca i "Syberyjczyka" - więc nie "tchórza" ;D - nie gryź ręki, która jeść ci daje. A jeść daje Piotrowi Dania. Więc jeśli jest takim pustym ignorantem, który nie znając historii i Duńczyków od wewątrz, tylko pluje na nich jadem i ośmiesza - ośmiesza tylko sam siebie.
A co do waszych obraźliwych dyskusji na temat mojego poznawania Duńczyków zanim się języka nauczyłam, jak to któryś z was napisał, to przyjeżdżając tutaj, byłam w wieku, w którym normalna dziewczynka chłopcami jeszcze się nie interesuje.
To byl moj zart, za ktory przeprosilem, ba nawet stwierdzilem, ze byl dla mnie inspiracja!
Nie bierz tego do siebie, to tylko forum. Tez sie czasem nabijasz z innych. No i nie strasz, bo naprawde bylo niskie.
-
Nabijam się ale nikogo od ku...ew tu nie wyzywałam. A tak to odebrałam, ale skoro piszesz że to był żart to ok. Kiepski, ale niech będzie ;)
Ja absolutnie nikogo nie straszyłam. Po prostu dałam przykład, żeby chłopaczyna nie kozaczył i nie mówił, że "duny" są tchórzliwe bo nie piora się po pysku tylko odwracają. Mocny w gębie w wirtualnym świecie ;D Za takie coś by oberwał w realu i tyle w temacie. A że znam takich "hojraków" to i to napisałam.
-
Nabijam się ale nikogo od ku...ew tu nie wyzywałam. A tak to odebrałam, ale skoro piszesz że to był żart to ok. Kiepski, ale niech będzie ;)
Ja absolutnie nikogo nie straszyłam. Po prostu dałam przykład, żeby chłopaczyna nie kozaczył i nie mówił, że "duny" są tchórzliwe bo nie piora się po pysku tylko odwracają. Mocny w gębie w wirtualnym świecie ;D Za takie coś by oberwał w realu i tyle w temacie. A że znam takich "hojraków" to i to napisałam.
Reksio, nie moge, badz sprawiedliwa nikt tu Cie ku..... nie nazwal, bo ja sie obraze znowu na Ciebie. Ja tylko napisalem, ze rozne sa sposoby poznawania sie np. od strony meskosci. A co to malo ludzi idzie ze soba do lozka, choc daleko im do charakteru i profesji?
-
Sam pisał, czy ktoś miał ostrą konfrontację z dunem, bo jego konkluzja jest taka, że wszyscy są miękkim chu... robieni.
Więc napiszę jeszcze raz, i to nie jest straszenie, że są i tacy, hmmm jakby tu językiem Piotra powiedzieć, żeby zrozumiał... twardym chu... robieni ;D i jeśli ma ochotę takich poznać to mogę to mu umożliwić ;D ponieważ w niejednym środowisku pracowałam (jako tłumacz a nie jako dupodajka - jakby to zaraz Piotr ze swoim pokrętnym sposobem wyciągania błędnych konkluzji pewnie napisał ;D ;D ;D )
-
A wiesz co, to nie doczytalem, ze Reksio zna Dunczykow z ich meskosci.
No teraz to wszystko jasne, no bo z jakiej innej strony moglaby znac, zanim nauczyla sie jezyka?
Mimochodem (i za to chce Reksiowi bardzo serdecznie podziekowac) Reksio podsunal mi wspanialy patent, teraz i ja zaczne zawierac znajomisci z Dunkami od dupy strony, a co sie bede wysilal.
I to uważasz, nie jest zawoalowane nazwanie mnie k... ? Ponoć to ja (twoje słowa) zaczęłam zawierać z Duńczykami znajomości od dupy strony. Ale skończmy z tym, powiedziałam ok, zapomnijmy, nie było, wybaczone. Mam wielkie psie serce ;D
-
Dobra, jak chcesz. Ja ogladam komedie bo chce miec dobry nastroj jutro.
-
A ja siedzę na forum, co też mnie zazwyczaj rozwesela ;D A co masz takiego ważnego jutro, że musisz mieć dobry nastrój? Jakaś randeczka może? :o
-
A ja siedzę na forum, co też mnie zazwyczaj rozwesela ;D A co masz takiego ważnego jutro, że musisz mieć dobry nastrój? Jakaś randeczka może? :o
Cieplo, cieplo. Ale nie wiem czy uda mi sie zapoznac w ten szczegolny sposob, ale trzymam za siebie kciuki!
-
Z idiotami nie dyskutuję, ale zrobię teraz wyjątek ;D bo najwyraźniej umiesz czytać ale nie zrozumieć przekaz.
1. Nie tchórzostwo duńczyków a rozsądek. Tak napisałam. Poznaj trochę ich historię na początku wojny a potem zabieraj głos.
2. Nie "dzikich" dunów - a wg. ciebie "odważnych" bo przecież tacy się nawalają po mordzie. I bardzo dobrze zorganizowanych :D
3. Srałbyś w gacie na widok nawet jednego ;D
4. Wyraźnie napisałam, że to nie moje towarzystwo, ale mi znane. Z tłumaczeń dla nich. A jeśli ktoś jest normalny i normalnie do ludzi nastawiony, to wszędzie będzie lubiany. Może o tym nie wiesz, ale to norma.
5. Porównywanie Duńczyków i Polaków w czasie drugiej wojny światowej i konkluzja przez ciebie wyciągnięta - to jest dopabuse żenada.
6. Szkoda mi więcej słów na ciebie, bo mój post był wyraźny a ty go po prostu nie zrozumiałeś. A z tego co ja zrozumiałam, to pisałeś również o czasach obecnych i "tchórzostwie" Duńczyków, bo od razu się nie leją po pyskach tylko odwracają i odchodzą. A może po prostu patrząc na ciebie myślą, że nie ma w co lać?
A poza tym, to fajnie obrabiac Duńczykom (wg ciebie dunom) tyłki ale i równocześnie korzystać z ich systemu socjalnego (rodzinne) i możliwości pracy tutaj??? ???
Na temat idioty pozwolisz ze sie nie będę odnosił, ale nie chce znaleźć sie na twoim poziomie...
1- napisałas rozsądek, ja nazywam to tchorzostwem od początku tego wątku tutaj- taka różnica...
2- wg mnie właśnie- dzikich, wg ciebie- odważnych....w przeciwieństwie do ciebie ja odważnych nazywalem w tym wątku żołnierzy itp, a ty porównujesz jakiegoś duna walacego po ryju kogokolwiek do bohaterów- wiesz co reksio...na twoim przykładzie muszę stwierdzić ze ignorancja nie zna granic...
3- czy bym sral czy nie- dziwnym jest dla mnie ze tak bardzo cię interesują moje ekstrementy, muszę tez, być moze z przykrością dla ciebie, stwierdzić, iż nie jestem zainteresowany tego typu zabawami- ale nie zrazaj sie, probuj dalej.....
4- normy sa rożne i zależą od wielu rzeczy, ale dziękuje, ja tez jestem lubiany w swoim środowisku idiotów, gdzie jest tez sporo dunow...
5- dlaczego nie można porównywać odwagi dwóch narodów..zreszta..- do kogo w takim razie ty porównujesz gdy coś porównujesz?- do Chińczykow?do plemienia zulu?? Czy do apaczow?? Myślisz czasem zanim coś powiesz czy najpierw mówisz?
6- być moze tak myślą...niestety ja nie za bardzo jestem gdybaczem...staram sie przekazywać fakty..
7- no tak..coz za argumentacja...najcięższe działa wytoczylas?
Korzystam z tego co mi sie należy, czemu nie wspomniałas przy okazji ze płace podatki, i to spore, ze kupuje w duńskich sklepach i tym podobne....a to rodzinne niższe niż w Polsce, przynajmniej na początku, to mnie po prostu rozsmiesza, zwłaszcza jak czytam - jak to ja z tego nie korzystam....
Reksio...nasuwa mi sie tu tylko jeden sensowny komentarz żeby podsumować twojego nie za dużo wartego posta....cytat z filmu dzien świra - no, weź sie.......-
Nie obrazam cię jak widzisz, sprawdź sobie cały cytat,cobys nie mówiła...
Jedno ale- proponuje ci, jak już jestes taka niedowartosciowana i musisz kogoś obrazić- nazywać chlopaczyna kogoś ze swoich znajomych groźnych dunow, a moze kogoś z rodziny- ponieważ mi sie to nie podoba. Dziękuje.
-
Tak, ma prawo i pracuje, ale jak myślisz zareagowałby chociażby jego szef jeśli by się dowiedział, że on na Danię Z przeproszeniem "sra", jeśli się wyraża o Duńczykach - to z pogardą, a ich historię wyśmiewa?
Taki "dun" mógłby po prostu powiedzieć "dobrze, my byliśmy tchórzami wtedy, wy walczyliście - kiedyś. Teraz my mamy kraj, gdzie wy, jeździcie za pracą i chlebem, bo w waszym kraju tego nie ma. Czemu nie zostaniecie tam i nie zaczniecie czegoś zmieniać???"
Tak jak pisałam wcześniej w innym poście, powiedzenie mojego dziadka, byłego AKowca i "Syberyjczyka" - więc nie "tchórza" ;D - nie gryź ręki, która jeść ci daje. A jeść daje Piotrowi Dania. Więc jeśli jest takim pustym ignorantem, który nie znając historii i Duńczyków od wewątrz, tylko pluje na nich jadem i ośmiesza - ośmiesza tylko sam siebie.
A co do waszych obraźliwych dyskusji na temat mojego poznawania Duńczyków zanim się języka nauczyłam, jak to któryś z was napisał, to przyjeżdżając tutaj, byłam w wieku, w którym normalna dziewczynka chłopcami jeszcze się nie interesuje.
Jak ci mowilem, nie gdybam tak jak ty....wyobraz sobie ze mój szef wie o moim podejściu do Danii ale nie robi z tego afery...wiesz czemu?- moze dlatego ze nie jest zdunszczonym polaczkiem starającym sie być bardziej duńskim niż same duny- tak, to wycieczka do twoich wypowiedzi...nie rozumiem czemu wydaje ci sie ze jak jestes tutaj długo to znasz Duńczyków lepiej niż ktoś kto jest krótko...a moze jednak ktoś tutaj przeczytał jedna książkę o wojnie wiecej i moze wiedzieć wiecej o ich głupich i tchorzliwych zachowaniach?- to następny dowód na to jaka jestes ignorantka...
Na nikogo nie pluje, stwierdzam tylko fakty wyczytane to tu , to tam lub zaobserwowane podczas mojego pobytu tutaj..jak narazie to twoje argumenty do mnie pt - idiota uważam za plucie...więc proszę- nie mierz innych swoją miara, dobrze?
-
Czytam i czytam i tak się zastanawiam czemu skaczecie sobie do oczu? Jaki jest sens w przekonywaniu się ( czasem aż wstyd czytać co dorośli ludzie wypisują) o własnych racjach i co by to miało zmienić? Kto umie czytać ten wie , że różne źródła podają różne wersje tej samej historii i tylko od nas zależy, które z tych źródeł uznamy za prawdziwe.Weźmy stan wojenny pod lupkę i posłuchajmy relacji 2 osób , z których jedna żyła w większym mieście , a druga na maleńkiej wsi gdzie jakiegokolwiek mundurowego widział i widzi od " święta" czy te dwie osoby zgodzą się z sobą co do odczuć ? Nigdy - bo tam gdzie ten z miasta nie mógł wychodzić z domu po 22 to ten ze wsi powie jak to nie? mogłem sobie łazić po polu do upojenia .Moje wrażenie jest takie , że punkt widzenia jest bardzo zależny od punktu " siedzenia" historyka-kronikarza. Jakie źródło uznać za prawdziwe skoro opieramy się na przekazie? Najlepszym rozwiązaniem były by relacje z 1-szej ręki ale czy to możliwe? Ilu z nas ma dziadków pradziadków , którzy żyją i mają na tyle dobrą pamięć żeby zdać relację z tamtych czasów, ilu z tych dziadków pradziadków zda tą relacje prawdziwie , czy nie będzie to historia wypatrzona - bo punkt widzenia zależy od "patrzącego"? Tak jak napisałam wyżej każdy ma prawo opierać się na źródłach dla niego wiarygodnych, można a nawet trzeba dyskutować może z takich dyskusji komuś coś zaświta , coś się rozjaśni w głowie czegoś nowego się dowie.
Doceńmy własne możliwości, czytajmy, migrujmy gdzie komu pasuje i się podoba ,poznawajmy nowych ludzi , ich historię i zwyczaje bo naszym dziadom chodzącym za sochą nie było to dane i twórzmy własną historie każdego dnia ,czasem jest to kontynuacja czegoś tam czasem to zupełnie osobny byt . I konia z rzędem temu kto zagwarantuje mi , że za 50 lat ktoś czytający o 2013 roku będzie miał 100% pewność , że to co czyta to prawda.
-
-
No i co w zwiazku z tym?
-
No i co w zwiazku z tym?
Chyba wypadaloby najechac pare krajow! hahaha
Bynajmniej nie zarobkowo.
-
Chyba wypadaloby najechac pare krajow! hahaha
;D
-
W klimacie nienawisci rasowej. Czy Was to nie niepokoi?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niemcy-coraz-wiecej-przestepstw-o-podlozu-neonazistowskim,wid,15444774,wiadomosc.html?ticaid=1104c0
-
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niemcy-coraz-wiecej-przestepstw-o-podlozu-neonazistowskim,wid,15444774,wiadomosc.html?ticaid=1104c0
[/quote]
Chyba każdego zdrowego na umyśle człowieka coś takiego niepokoi. Jedni mają dżihad inni czarne koszule, narodowców, bojówki, antysemitów itd itd.
Ktoś kiedyś powiedział , że "zabijanie dla pokoju jest jak gwałcenie dla cnoty".
Niemcy( ale nie tylko oni) sukcesywnie w miarę jak malał u nich przyrost naturalny zezwalali i zezwalają nadal na osiedlanie się u nich nacji że tak brzydko określę biednych i plennych. Wykombinowali sobie , że przyjadą biedacy nauczeni ciężkiej pracy to będą tyrać i to dla dobra "rasy wyższej" - haha to im się nie sprawdziło tak jak sobie zakładali i kolejny powód to właśnie przyrost naturalny i to tez się w dalszej perspektywie nie sprawdziło bo kolejne pokolenia już nie bardzo chcą mieć po 10 dzieci zapieprzać po 12 godzin , mieszkać w slumsach i mówić tylko " tak proszę Pana, co jeszcze dla Pana mogę zrobić". A ponieważ naród niemiecki do pracowitych się nie zalicza, chcieli tylko rządzić i mieć władzę a dostali po łapkach to się buntują przeciw złemu losowi, który ich tego pozbawił (o Niemcach pisze bo miałam okazje tam pracować). To co widzimy na ulicach i to o czym czytamy to opowieści o pionkach-zleceniobiorcach , gdzieś tam na " szczycie" jest ktoś, a raczej grupa ktosiów i to oni są niebezpieczni oni mieszają w kotle nie te pachołki , o których się czyta.
Dla rozluźnienia ( i niech to nie będą rozluźnione zwieracze)
-
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niemcy-coraz-wiecej-przestepstw-o-podlozu-neonazistowskim,wid,15444774,wiadomosc.html?ticaid=1104c0
Chyba każdego zdrowego na umyśle człowieka coś takiego niepokoi. Jedni mają dżihad inni czarne koszule, narodowców, bojówki, antysemitów itd itd.
Ktoś kiedyś powiedział , że "zabijanie dla pokoju jest jak gwałcenie dla cnoty".
Niemcy( ale nie tylko oni) sukcesywnie w miarę jak malał u nich przyrost naturalny zezwalali i zezwalają nadal na osiedlanie się u nich nacji że tak brzydko określę biednych i plennych. Wykombinowali sobie , że przyjadą biedacy nauczeni ciężkiej pracy to będą tyrać i to dla dobra "rasy wyższej" - haha to im się nie sprawdziło tak jak sobie zakładali i kolejny powód to właśnie przyrost naturalny i to tez się w dalszej perspektywie nie sprawdziło bo kolejne pokolenia już nie bardzo chcą mieć po 10 dzieci zapieprzać po 12 godzin , mieszkać w slumsach i mówić tylko " tak proszę Pana, co jeszcze dla Pana mogę zrobić". A ponieważ naród niemiecki do pracowitych się nie zalicza, chcieli tylko rządzić i mieć władzę a dostali po łapkach to się buntują przeciw złemu losowi, który ich tego pozbawił (o Niemcach pisze bo miałam okazje tam pracować). To co widzimy na ulicach i to o czym czytamy to opowieści o pionkach-zleceniobiorcach , gdzieś tam na " szczycie" jest ktoś, a raczej grupa ktosiów i to oni są niebezpieczni oni mieszają w kotle nie te pachołki , o których się czyta.
Dla rozluźnienia ( i niech to nie będą rozluźnione zwieracze)
Kupuje "dekolt murarza"!
-
Zastanowiłeś się dobrze nad tym zakupem? Bo realnie odbiega trochę a może bardziej niż trochę od widoczku na zdjęciu . Chyba to można nazwać jako złudzenie optyczne.
-
Zastanowiłeś się dobrze nad tym zakupem? Bo realnie odbiega trochę a może bardziej niż trochę od widoczku na zdjęciu . Chyba to można nazwać jako złudzenie optyczne.
Jako okreslenie uzytkowe.
-
...Wykombinowali sobie , że przyjadą biedacy nauczeni ciężkiej pracy to będą tyrać i to dla dobra "rasy wyższej" - haha to im się nie sprawdziło tak jak sobie zakładali i kolejny powód to właśnie przyrost naturalny i to tez się w dalszej perspektywie nie sprawdziło bo kolejne pokolenia już nie bardzo chcą mieć po 10 dzieci zapieprzać po 12 godzin , mieszkać w slumsach i mówić tylko " tak proszę Pana, co jeszcze dla Pana mogę zrobić". ...
Ja to widze zupelnie inaczej.
Jesli zadzwonie po kogos kto ma mi umyc okna to oczekuje ze okna beda umyte, ja zaplace i na tym koniec.
Nie oczekuje ze jak przyjade do domu to na tarasie bedzie siedzial pan myjacy okna z cala rodzina i tesciami zadal ode mnie zebym jego i rodzine i wnuki do konca zycia utrzymywala bo to ja chcialam zeby umyl okna.
A elektryk? Hydraulik? Mechanik? Kominiarz? Mam im wszystkim zapewnic utrzymanie i zakwaterowanie w moim wlasnym domu bo mi sie kran zepsul/potrzeba nowego kontaktu/zmienic kola itp itd ???
-
...Wykombinowali sobie , że przyjadą biedacy nauczeni ciężkiej pracy to będą tyrać i to dla dobra "rasy wyższej" - haha to im się nie sprawdziło tak jak sobie zakładali i kolejny powód to właśnie przyrost naturalny i to tez się w dalszej perspektywie nie sprawdziło bo kolejne pokolenia już nie bardzo chcą mieć po 10 dzieci zapieprzać po 12 godzin , mieszkać w slumsach i mówić tylko " tak proszę Pana, co jeszcze dla Pana mogę zrobić". ...
Ja to widze zupelnie inaczej.
Jesli zadzwonie po kogos kto ma mi umyc okna to oczekuje ze okna beda umyte, ja zaplace i na tym koniec.
Nie oczekuje ze jak przyjade do domu to na tarasie bedzie siedzial pan myjacy okna z cala rodzina i tesciami zadal ode mnie zebym jego i rodzine i wnuki do konca zycia utrzymywala bo to ja chcialam zeby umyl okna.
A elektryk? Hydraulik? Mechanik? Kominiarz? Mam im wszystkim zapewnic utrzymanie i zakwaterowanie w moim wlasnym domu bo mi sie kran zepsul/potrzeba nowego kontaktu/zmienic kola itp itd ???
Przeczytaj ze zrozumieniem, Niemcy sciagneli ich do siebie aby sie osiedlili w celu ich wykorzystywania, nie sciagneli ich jako pracownikow sezonowych.
W Twoim mniemaniu to po rozwodzie z Dunczykiem Ty rowniez powinnas wracac do Polski.
-
1941- nooo, nie :).
Jesli po rozwodzie z Duńczykiem ktoś normalnie pracuje dla dobra swojego i kraju, w którym mieszka, a nie siedzi na zasiłku i sciąga rodzinę do piątej wody po kisielu, to to jest inna sytuacja, nie ? ;)
Przypomniała mi się rozmowa z moim friendem z Berlina, Svenem, właśnie na temat tych imigrantów ze Wschodu.
Dla jasności- on jak najdalszy od "nazi", nawet zaangażowany czynnie w akcję "Żaden człowiek nie jest nielegalny" w obronie "nielegalnych" imigrantów z terenów zagrożonych wojną itp.
Ale do rzeczy.
Przyszedł któregoś popołudnia do mieszkania innego naszego znajomego, który akurat nas gościł (w Berlinie) i od progu :
- Jak ja nienawidim tych młodych Turków!!! Stoją na ulica, zaczepiają porządni ludzie!!! (Składnia Svenowo-polska oryginalna ;D ).
-Ale dlaczego tak ich nienawidzisz? Co ci akurat Turcy zrobili? Tak bronisz wszystkich, a teraz nagle Turków nienawidzisz.
-Nie nienawidim Turków, tylko młodych Turków, co nic nie robią, nie chodzą do pracy, do szkoły, tylko robią sobie gangi na ulica!!!
-No, ale to Wy, Niemcy, ich tu sobie sami sprowadziliście.
-Tak, ale to jest tak: Takie Turki przyjeżdzają, do pracy, ok.Potem musza sobie wziąć żonę.Ale żona już musi byc z Turcji. I cała żony rodzina.I te młode Turki nic nie robią teraz, te ich dzieci, a potem znów sobie żona z Turcji przywiozą.
- A dlaczego z Turcji.To co, córki im się nie rodza?
-Rodzą.Ale jada do Turcja.
-Jak???Co???
- Taka dziewczynka jedzie do Turcja, do rodzina.Potem ma sześć lat, zawraca do Brlina, do szkoła.
-No, ale kończy szkołe, no i co? Taki młody Turek się z nią nie ozeni?
-Nie.Bo ona już za bardzo niemiecka jest. Nie słucha męża.
- To co się dzieje z tymi dziewczynami ?
-Ano...one to mają przej....ane ... :-\
Tak zacytowałam, dla uśmiechu ;).Dialog był dłuższy i bardziej zawiły, ale nie chciałam Was zanudzać 8)
-
...Niemcy sciagneli ich do siebie aby sie osiedlili w celu ich wykorzystywania...
Nikt nikogo nie sciagal i nikt nikogo nie wykorzystywal.
Przyjazd do Niemiec byl i jest dobrowolny, nikt nikogo na ulicach Ankary czy Radomia nie lapal i sila do busów nie zaciagal.
Jak ktos chcial i chce zarobic to przyjezdza, pracuje i zarabia.
Wykorzystywanie?? Dobrowolnie przyjezda, dobrowolnie pracuje, dobrowolnie zarabia i jest wykorzystywany??
No to moze spowrotem do domciu gdzie nikt nikogo nie wykorzystuje?
-
...Wykombinowali sobie , że przyjadą biedacy nauczeni ciężkiej pracy to będą tyrać i to dla dobra "rasy wyższej" - haha to im się nie sprawdziło tak jak sobie zakładali i kolejny powód to właśnie przyrost naturalny i to tez się w dalszej perspektywie nie sprawdziło bo kolejne pokolenia już nie bardzo chcą mieć po 10 dzieci zapieprzać po 12 godzin , mieszkać w slumsach i mówić tylko " tak proszę Pana, co jeszcze dla Pana mogę zrobić". ...
Ja to widze zupelnie inaczej.
Jesli zadzwonie po kogos kto ma mi umyc okna to oczekuje ze okna beda umyte, ja zaplace i na tym koniec.
Nie oczekuje ze jak przyjade do domu to na tarasie bedzie siedzial pan myjacy okna z cala rodzina i tesciami zadal ode mnie zebym jego i rodzine i wnuki do konca zycia utrzymywala bo to ja chcialam zeby umyl okna.
A elektryk? Hydraulik? Mechanik? Kominiarz? Mam im wszystkim zapewnic utrzymanie i zakwaterowanie w moim wlasnym domu bo mi sie kran zepsul/potrzeba nowego kontaktu/zmienic kola itp itd ???
Część wyrwana z kontekstu zupełnie zmienia sens mojej wypowiedzi.
Absolutnie nie miałam na myśli leni i obiboków wszelkiego pochodzenia i autoramentu, którzy o pracy wiedzą tyle , że coś takiego istnieje. Żądania mają za to takie, że ho ho i to za sam fakt istnienia.Takich ludzi dla których postawa roszczeniowa stanowi motto i sens życia jest multum wszędzie granice są tu bez znaczenia.
Odniosłam sie do postu 1941 dot. neonazizmu )"Neonazizm − doktryna mająca na celu przywrócenie lub ustanowienie ustroju opartego na niemieckiej wersji narodowego socjalizmu. Gloryfikuje własny naród (uznając go za najwyższe dobro) i jego pochodzenie etniczne (w tym elementy kulturowe takie jak etniczne wierzenia germańskie), oraz charakteryzuje się postawami rasizmu, antysemityzmu, kultem siły i darwinizmem społecznym. W niektórych odłamach przechodzi w skrajny nacjonalitaryzm, w innych zaś w "biały" internacjonalizm" ) Otwarli drzwi zaprosili gości , goście się zaczęli buntować i żyć własnym życiem uznając , że czasy niewolnictwa to pieśń przeszłości.I tu jest moim skromnym zdaniem największy ból dla neonazistów.
-
...A moim skromnym zdaniem, neonazista to takie prymitywne zwierzę, że jak nie ma wroga, to go sobie wymysli ;).Bo tym zyje i tym się karmi.
Popatrz w Polsce- nie ma problemu imigrantów.No to trzeba poszukac "wroga" we własnym narodzie.
-
Anikrey:
Ty odniosles sie do wypowiedzi 1941 a ja do twojej.
Na tym polega otwarte forum, jeden cos pisze, drugi czyta i "sie odnosi".
Ja spotkalam neonazistów(?) wsród polonii w Danii, ci chca zwalczac dunczyków, dunskie prawo, dunskie tradycje, wprowadzenia polskiej szkoly i obowiazkowej nauki religii katolickiej w Danii.
:D
-
Ja spotkalam neonazistów(?) wsród polonii w Danii, ci chca zwalczac dunczyków, dunskie prawo, dunskie tradycje, wprowadzenia polskiej szkoly i obowiazkowej nauki religii katolickiej w Danii.
:D
Sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa. Ludzie, ktorzy przyjechali do Danii, czy tez innego kraju zrobili to dobrowolnie ze wzgledow ekonomicznych - kiedys rowniez politycznych. Jesli decyduja sie pozostac w danym kraju i ukladac sobie zycie tu a nie w kraju pochodzenia to logiczne jest dla mnie, ze widza wiecej korzysci niz przyktosci z tym zwiazanych.
Jesli natomiast potepiaja wszystko wokol nich to albo cos jest nie tak z ich glowa - wtedy tylko psycholog lub psychiatra moze im pomoc, albo sa po prostu prymitywni - wtedy to juz nikt i nic im nie pomoze.
Krytykowac mozna wszystko - w sposob rzeczowy i merytoryczny, ale jesli przeciw przewyzsza za - to ja widze tylko jedno rozsadne rozwiazanie - zmienic miejsce pobytu na bardziej nam odpowiadajace.
-
...A moim skromnym zdaniem, neonazista to takie prymitywne zwierzę, że jak nie ma wroga, to go sobie wymysli ;).Bo tym zyje i tym się karmi.
Popatrz w Polsce- nie ma problemu imigrantów.No to trzeba poszukac "wroga" we własnym narodzie.
No i tutaj wracamy do sedna i moich pogladow w calej rozciaglosci.
Kto wykreowal prawice jako wroga narodu (wszystkie przybudowki tej opcji/strony politycznej) mowie o podpalaczach Polski, ciemnogrodzianach, katolach, oszolomach, naizstach czy faszystach, itp. Kto nazywa Polakow bydlem, Polskosc nienormalnosciai posluguje sie tzw jezykiem nienawisci ? Kto wspiera i przyklaskuje tym wszystkim dzialaniom w Polsce ? Jakie srodowiska i media ? Akcje typu: zabierz babci dowod i masa innych ?
Kto ocenia Polakow, ktorzy nie godza sie na Euro, zwiazki partnerskie, zlodziejstwo, okreslajacych ich powzszymi epitetami ?
Kto wykreowal obraz Polakow jako tych "niepostepowych, zasciankowych, nieeuropejskich" itp, itd ?
Chcialbym uzyskac odpowiedz kto zaczal cala burze i posluzyl sie tymi wszystkimi zabiegami, ktore okreslamy jako wojne "polsko-polska".
Chcialbym uzyskac odpowiedz kto wymyslil te wszystkie zwroty i wyryl w je narodowej swiadomosci Polakow. Kto podzielil Polakow.
Kto to byl, jakie media, ludzie itp, itd.
-
I malutkie forum internetowe malej polonii w malutkiej Danii ma ci na te wszystkie pytania odpowiedziec?
Ja moge tylko jedno: Wesolych Swiat zycze ! :)
-
A ja odpowiem krótko ;D 8)
"Wojnę na górze" i dzielenie społeczeństwa po 1989 roku zaczął Wałęsa, aktywnie wspierany przez Kaczyńskich (wówczas jeszcze PC) przeciwko obozowi Mazowieckiego.
Wystarczy?
Można poczytac, albo , jak ja, pamiętać ;)
-
Przeciez Walesa Kaczorow "cisnal", a Michnika nagrodzil pismem ze znaczkiem Solidarnosci...
-
Dość tego politycznego chlamu na moim wlasnymosobistym wątku...na temat proszę, na temat panie i panowie
-
Przeciez Walesa Kaczorow "cisnal", a Michnika nagrodzil pismem ze znaczkiem Solidarnosci...
Cooo???
No, widac, jak znasz historię najnowszą ;D ;D ;D. Nie słyszałeś o "Wojnie na górze"???
Naprawdę, poczytaj.Davies to bardzo ładnie w "Historii Polski "opisał .Naprawdę czasem warto sięgnąć po naprawde NIEZALEŻNYCH od nikogo :). Oj, Makar, Makar...a niby tak się historią interesujesz...
A pismo ze znaczkiem Solidarności rozpirzyli Kaczyńscy w dwa tygodnie :))))!!!Michnik z Tygodnikiem Solidarność nie miał nic wspólnego.
Rany, człowieku, skąd ty bierzesz te swoje "rewelacje"??? ;D ;D ;D
-
No dobra...Widze ze i tak mnie nikt nie słucha więc żeby jakoś wybrnąć z twarzą, powiem tak- zartowalem 8)
-
Cooo???
No, widac, jak znasz historię najnowszą ;D ;D ;D. Nie słyszałeś o "Wojnie na górze"???
Naprawdę, poczytaj.Davies to bardzo ładnie w "Historii Polski "opisał .Naprawdę czasem warto sięgnąć po naprawde NIEZALEŻNYCH od nikogo :). Oj, Makar, Makar...a niby tak się historią interesujesz...
A pismo ze znaczkiem Solidarności rozpirzyli Kaczyńscy w dwa tygodnie :))))!!!Michnik z Tygodnikiem Solidarność nie miał nic wspólnego.
Rany, człowieku, skąd ty bierzesz te swoje "rewelacje"??? ;D ;D ;D
Czemu czytajac twoj wypowiedzi to wszystko traci milionem emotikonow, drwina, kpina i proba dezawuowania mojej wypowiedzi ? Czytam/czytalem (jak juz pisalem) wszystko - Daviesa takze. Nie jest on dla mnie obiektywny i jako przedstawiciel kraju zachodniego nie jest on dla mnie zadna wykladnia i wyrocznia jesli chodzi o sprawy polskie. Wiadomosci czerpie z roznych zrodel i staram sie je dopasowac i logicznie zlozyc w jedna calosc na tle roznych faktow historycznych. Tak mi sie jakos zlozylo, ze blizej do Kaczorow niz do Daviesa i Michnikow. Mimo, ze nie srednio lubie Ziemkiewicza, to jego Michnikowszczyzna w ladny sposob oddaje i wyjasnia kim jest Michnik i cale jego towarzystwo. Kaczynski taki byl ich ziomek, ze od 2005 wydano mu wojne totalna z jego osoba i otoczeniem. Takiej kampanii negatywnej chyba nie bylo od czasow Hitlera i jego pogromu Zydow. Nie wazne co powiedzial, zrobil - Kaczor jest najgorszy. Kogo bys nie spytal ze znajomych - "KACZOR" ? I tu za chwile wszystkie epitety znane z TV i mediow 8) Na pytanie "a czemu tak myslisz?" jakies dziwne usmiechy, kpiny, drwiny, omijanie tematu i rozne takie. A przy probie dyskusji - nieznajomosc faktow, historii i brak logiki.
Znam to, ale dzielnie bede bronil swojego zdaniai walczyl z chamstwem i proba osmieszenia mojej osoby na kazdym forum :)
-
Kluczowym fragmentem Twojej wypowiedzi są słowa "od 2005 roku".
A wcześniej? Co się działo? Wiesz?
Amnezja czy twoje źródła milczą na ten temat?
Co do Daviesa- no, to kto, jak nie człowiek całkiem z zewnątrz ma być obiektywny?
I nie jakiś "profesor "z Koziej Wólki , tylko z Oksfordu, więc myślę, że szacownej instytucji naukowej.
Emotek się nie czepiaj :P- po to są ;).
A w ogóle to sam pisałeś o tej "pozytywnej energii", ale jakoś z Twoich postów ona nie bije- zawsze takie napuszone i poważne. A że uznajesz moje posty za "próbę dezawuowania"- cóż...mam inne poglądy, niż Ty, nie zgadzam się z Twoimi, więc nie są dla mnie jakąś wartością. A wręcz uważam je za szkodliwe .I też mam do tego prawo, nie?
Ja czasem komus dogryzę, ale i się uśmiechnę do kogoś .A Ty?
Zauważ jeszcze jedno- jestem jedną z niewielu osób, która w ogóle z Tobą rozmawia ;).
-
A jakie ma to znaczenie ?
Probujesz sobie znowu zrobic dobrze lub oczekujesz wpisu typu: "no tak, ten caly makar glupek" albo "masz swieta racje" ?
Moze inne osoby akurat nie maja czasu, nerwow, nie maja pojecia o czym piszemy, maja mnie w dupie i inne. Czemu ty zawsze schodzisz na jakis temat poboczny ? Mnie one nie interesuja, a ja juz mam latke psycho i lysego faszysty - starczy mi :) Ja akurat postanowilem zabrac glos w niektorych sprawach, bo akurat mam wiecej czasu i nie zgadzam sie z tym, co czytam na tym forum. Poza tym czuje sie na silach cos napisac i polemizowac. Nie udzielam sie w tematach, gdzie nie mam nic do powiedzenia albo sie nie znam. Ale czytajac to forum, to widze 5-10 osob, ktore znaja sie na wszystkim i dyskusja musi przebiegac zgodnie z przyjeta linia dyskusji. I argumenty tez musza sie zgadzac.
PS. Znam historie kaczorow i innych takze przed 2005. Nikt nigdy nie spotkal sie z taka nagonka jak oni chyba w calej historii Polski.
-
Obojętnie do jakiego ugrupowania czy opcji politycznej komuś bliżej niech to będzie poparte zdrowym rozsądkiem.Polityk każdy jak jeden powie wszystko co mu ślina na język przyniesie i co będzie korzystne dla niego samego.Drażni mnie jak gada jeden z drugim o biedzie o współczuciu i o złotej recepcie na całe zło, którą tylko on zna. Ale nie znam żadnego, który by się podzielił swoją pensją z jakąś biedną rodziną. Słowa , słowa , słowa pogada taki jeden z drugim ile tchu starczy, pojedzie albo go zawiozą do ciepłego domku i napisze kolejny propagandowy tekst w nadziei a raczej prawie z pewnością, że znajdzie się jakiś naiwny i głupi ,który uwierzy i to kupi.
Ten na zdjęciu kupi wszystko jak leci świetna opcja dla wszystkich domorosłych proroków cudotwórców.
-
PS. Znam historie kaczorow i innych takze przed 2005. Nikt nigdy nie spotkal sie z taka nagonka jak oni chyba w calej historii Polski.
[/quote]
Z Twojego stwierdzenia wynika, ze nagonka dotyczyla "kaczorow i innych".
Oczywiscie rozumiem, ze masz na mysli Kaczynskich, a Ci inni to autorzy owej nagonki niespotykanej w calej historii Polski.
Coz, to Twoj poglad.
Jesli jednak zechcialbys zasiegnac informacji co do faktow historycznych rzeczywiscie w roznych zrodlach (niestety, jezyk jakim sie poslugujesz wskazuje, ze jestes pilnym i bezkrytycznym czytelnikiem portali typu niezalezna.pl), to wiedzialbys, ze wiekszych szkodnikow w Polsce po 1989 roku od Kaczynskich nie bylo i nie ma, poki co.
To oni (ze wskazaniem na Jaroslawa) byli akuszerami nienawisci, ktora tak teraz dzieli spoleczenstwo polskie.
Sam Jaroslaw K. chwalil sie w rozmowie z Teresa Toranska (jest rejestracja filmowa tej rozmowy), ze te wszystkie "przyspieszenia" i "wojny na gorze", ktore zaczely destrukcje polskiej demokracji, byly jego wlasnym pomyslem.
Mloda demokracje probowali rozwalac juz calkiem na serio w 1993 roku prowadzac demonstracje na Belweder i palac w jej trakcie kukle urzedujacego prezydenta, ktorego zreszta sami na ten urzad wypchneli. A kiedy przestal sluchac ich podszeptow, na ulicy probowali zalatwiac swoje interesy.
Liczne afery w ktore uwiklani byli sami oraz inni politycy PC w zadziwiajacy sposob byly wyciszane. Za to zawsze najglosniej sie darli o nagonce i przesladowaniu, gdy jakakolwiek powolana do tego instytucja probowala sie ich sprawkom przyjrzec nieco dokladniej.
Natomiast kazde, nawet najdrobniejsze potkniecie przeciwnikow politycznych wyolbrzymiali do kuriozalnych wymiarow.
A jesli trzeba bylo, uciekali sie do prowokacji.
Jaki jest efekt ich slynnej wojny w ukladem? Otoz jedyny taki uklad znalezli we wlasnym rzadzie. Wiekszosc innych, nawet najbardziej spektakularnych oskarzen padalo predzej czy pozniej.
I to manipulowanie faktami z wlasnych zyciorysow, tworzenie wlasnej martyrologii, przypisywanie sobie wszelkich zaslug demokratycznej opozycji, odzegnywanie dawnych opozycjonistow, a obecnych przeciwnikow politycznych od czci i wiary, oraz namaszczanie wlasnych komuszych sojusznikow na Prawdziwych Polakow Patriotow (kazus sedziego Kryzego!) - oto pomysl na uprawianie polityki by Kaczynscy.
Wiem jednak, ze nic Cie nie przekona, nic nie nadwatli silnego przekonania o rzekomych zaslugach i bezprzykladnym przesladowaniu braci K. Ich zwolennicy maja bowiem rodzaj impregnacji na wszelka argumentacje, ktora nie jest zgodna z obowiazujaca ich wersja wydarzen.
-
Bosze, czy my musimy kazda dyskusje unurzac w bagnie polityki?? I komu przyznamy Swieta, acz Niepokalana Racje :-\? A tak fajnie zaczynalismy od kolaborantow Dunczykow i patriotow Polakow ;) ;D
-
Bosze, czy my musimy kazda dyskusje unurzac w bagnie polityki?? I komu przyznamy Swieta, acz Niepokalana Racje :-\? A tak fajnie zaczynalismy od kolaborantow Dunczykow i patriotow Polakow ;) ;D
No faktycznie temat pierwotny jakimś sposobem zanikł, gdzieś umknęły Orły Sokoły. ;) ;D potomkowie Ułanów łączcie się.
-
Dodam jeszcze od siebie, że telewizja BBC zrobiła świetny film dokumentalny o wczesnych latach 90tych w Polsce.
Tytuł "In Solidarity"
.Niestety, widziałam go tylko raz, bodajże na Iplexie, a potem nigdzie już nie mogłam znaleźć...
-
Dodam jeszcze od siebie, że telewizja BBC zrobiła świetny film dokumentalny o wczesnych latach 90tych w Polsce.
Tytuł "In Solidarity"
.Niestety, widziałam go tylko raz, bodajże na Iplexie, a potem nigdzie już nie mogłam znaleźć...
Oj, Ty politykabuse rozbuchana :P ;) ;D!
-
Obojetne kto by u wladzy nie byl nic nie zmieni.Nasze państwo na skutek przebiegu drugiej wojny światowej a następnie prawie pięćdziesięciu lat sytemu opiekuńczego zupełnie niewydolnego gospodarczo, jest bardzo słabe. Z drugiej strony sprawowanie władzy, co jak wiadomo na całym świecie, jest czynnikiem uzależniającym silniej od twardych narkotyków, działa w Polsce ze zdwojoną siłą: Przywódcy partii postsolidarnościowych, którzy przez cały okres PRLu nie mogli nawet marzyć o sprawowaniu władzy czują, że to są dla nich ostatnie lata ich możliwości (przed emeryturą), więc wbrew sytuacji, bo tragiczna, wbrew rozsądkowi, bo nie posiadają żadnego realnego programu poprawy sytuacji, i wbrew dotychczasowym doświadczeniom naprzód z błyskawiczną budową bogatego bo nie okradanego przez ZSRR państwa a następnie z budową Drugiej Japonii, prą na siłę do władzy. Komuniści są stymulowani podwójnie: Po pierwsze bronią już posiadanej władzy, a po drugie to są ci, którzy przed laty utracili wadzę absolutną. Od dawna wiadomo, że władza demoralizuje a władza absolutna demoralizuje absolutnie, więc mają rzeczywiste powody aby władzę sprawować.
I tak do obsrania...czy to PiS..czy PO...czy inna k..wa
Pozdrawiam
-
Obojetne kto by u wladzy nie byl nic nie zmieni.Nasze państwo na skutek przebiegu drugiej wojny światowej a następnie prawie pięćdziesięciu lat sytemu opiekuńczego zupełnie niewydolnego gospodarczo, jest bardzo słabe. Z drugiej strony sprawowanie władzy, co jak wiadomo na całym świecie, jest czynnikiem uzależniającym silniej od twardych narkotyków, działa w Polsce ze zdwojoną siłą: Przywódcy partii postsolidarnościowych, którzy przez cały okres PRLu nie mogli nawet marzyć o sprawowaniu władzy czują, że to są dla nich ostatnie lata ich możliwości (przed emeryturą), więc wbrew sytuacji, bo tragiczna, wbrew rozsądkowi, bo nie posiadają żadnego realnego programu poprawy sytuacji, i wbrew dotychczasowym doświadczeniom naprzód z błyskawiczną budową bogatego bo nie okradanego przez ZSRR państwa a następnie z budową Drugiej Japonii, prą na siłę do władzy. Komuniści są stymulowani podwójnie: Po pierwsze bronią już posiadanej władzy, a po drugie to są ci, którzy przed laty utracili wadzę absolutną. Od dawna wiadomo, że władza demoralizuje a władza absolutna demoralizuje absolutnie, więc mają rzeczywiste powody aby władzę sprawować.
I tak do obsrania...czy to PiS..czy PO...czy inna k..wa
Pozdrawiam
Fakt niezaprzeczalny, hehehe. Czyli proroctwo musi sie spelnic, zeby bylo lepiej/inaczej. Jak w Biblii, ostatni, ktorzy pamietaja komunizm musza umrzec, by nastepne pokolenia mogly budowac od podstaw, "bez garbu" przeszlosci...
-
Aisiak ...niestety to musi kiedys przyjsc...
A tak poza tym to mam taka nadzieje ,ze tego dozyje...bez tego calego syfu -bede mogl byc wciaz dumny z bycia Polakiem
Bez Pisow. Po i calej tej reszty oszolomow z falszywymi zyciorysami zasranych fikcyjnych bohaterow z wiecznie wymijajacymi odpowiedziami na zadawane pytania
Przypisujacych sobie wciaz co bybylo gdyby nie oni...
-
Aisiak ...niestety to musi kiedys przyjsc...
A tak poza tym to mam taka nadzieje ,ze tego dozyje...bez tego calego syfu -bede mogl byc wciaz dumny z bycia Polakiem
Bez Pisow. Po i calej tej reszty oszolomow z falszywymi zyciorysami zasranych fikcyjnych bohaterow z wiecznie wymijajacymi odpowiedziami na zadawane pytania
Przypisujacych sobie wciaz co bybylo gdyby nie oni...
No wlasnie, wciaz byc dumnym z bycia Polakiem :)
-
Aisiak ...niestety to musi kiedys przyjsc...
A tak poza tym to mam taka nadzieje ,ze tego dozyje...bez tego calego syfu -bede mogl byc wciaz dumny z bycia Polakiem
Bez Pisow. Po i calej tej reszty oszolomow z falszywymi zyciorysami zasranych fikcyjnych bohaterow z wiecznie wymijajacymi odpowiedziami na zadawane pytania
Przypisujacych sobie wciaz co bybylo gdyby nie oni...
Z tym dożyciem to widzę drobny problem, skoro objawiają co rusz 30 letni" kombatanci" .
A żeby zamieszać w kociołku ;) wątek i tak już się rozszedł na boki , można bez przesady napisać , że w szpagacie siedzi:D dokładam coś o religii, a co.. "niech się dzieje wola nieba" kto jeszcze nie widział proszę bardzo.
-
PS. Znam historie kaczorow i innych takze przed 2005. Nikt nigdy nie spotkal sie z taka nagonka jak oni chyba w calej historii Polski.
Z Twojego stwierdzenia wynika, ze nagonka dotyczyla "kaczorow i innych".
Oczywiscie rozumiem, ze masz na mysli Kaczynskich, a Ci inni to autorzy owej nagonki niespotykanej w calej historii Polski.
Coz, to Twoj poglad.
Jesli jednak zechcialbys zasiegnac informacji co do faktow historycznych rzeczywiscie w roznych zrodlach (niestety, jezyk jakim sie poslugujesz wskazuje, ze jestes pilnym i bezkrytycznym czytelnikiem portali typu niezalezna.pl), to wiedzialbys, ze wiekszych szkodnikow w Polsce po 1989 roku od Kaczynskich nie bylo i nie ma, poki co.
To oni (ze wskazaniem na Jaroslawa) byli akuszerami nienawisci, ktora tak teraz dzieli spoleczenstwo polskie.
Sam Jaroslaw K. chwalil sie w rozmowie z Teresa Toranska (jest rejestracja filmowa tej rozmowy), ze te wszystkie "przyspieszenia" i "wojny na gorze", ktore zaczely destrukcje polskiej demokracji, byly jego wlasnym pomyslem.
Mloda demokracje probowali rozwalac juz calkiem na serio w 1993 roku prowadzac demonstracje na Belweder i palac w jej trakcie kukle urzedujacego prezydenta, ktorego zreszta sami na ten urzad wypchneli. A kiedy przestal sluchac ich podszeptow, na ulicy probowali zalatwiac swoje interesy.
Liczne afery w ktore uwiklani byli sami oraz inni politycy PC w zadziwiajacy sposob byly wyciszane. Za to zawsze najglosniej sie darli o nagonce i przesladowaniu, gdy jakakolwiek powolana do tego instytucja probowala sie ich sprawkom przyjrzec nieco dokladniej.
Natomiast kazde, nawet najdrobniejsze potkniecie przeciwnikow politycznych wyolbrzymiali do kuriozalnych wymiarow.
A jesli trzeba bylo, uciekali sie do prowokacji.
Jaki jest efekt ich slynnej wojny w ukladem? Otoz jedyny taki uklad znalezli we wlasnym rzadzie. Wiekszosc innych, nawet najbardziej spektakularnych oskarzen padalo predzej czy pozniej.
I to manipulowanie faktami z wlasnych zyciorysow, tworzenie wlasnej martyrologii, przypisywanie sobie wszelkich zaslug demokratycznej opozycji, odzegnywanie dawnych opozycjonistow, a obecnych przeciwnikow politycznych od czci i wiary, oraz namaszczanie wlasnych komuszych sojusznikow na Prawdziwych Polakow Patriotow (kazus sedziego Kryzego!) - oto pomysl na uprawianie polityki by Kaczynscy.
Wiem jednak, ze nic Cie nie przekona, nic nie nadwatli silnego przekonania o rzekomych zaslugach i bezprzykladnym przesladowaniu braci K. Ich zwolennicy maja bowiem rodzaj impregnacji na wszelka argumentacje, ktora nie jest zgodna z obowiazujaca ich wersja wydarzen.
Wywiad z Toranska tez znam (prawdopodobnie chodzi o "Tora Tora Tora) - Kaczor na pewno nie jest postacia krysztalwoa, bo takich nie ma, ale na pewno (jak napisalem) jest mi blizej do niego, niz do innych. Poza tym czytam niezalezna i wiele innych portali. Wedlug mnie tez coraz czesciej przesadzaja i zmierzaja w strone konfliktu. Coz... On i tak jest pewnie nieuchronny. A jak sie w koncu uporamy z przeszloscia i cakym bagnem komunistycznym, to prawdopodbnie muslimy beda juz czekac u bram i znowu bedziemy musieli uratowac Europe :D I wtedy w kolo Macieju - znowu nas sprzedadza, wykrwawimy sie, zrobimy Rejtana nad Wisla i tyle.
Bez lustracji w Polsce nie zmieni sie nic - w Polsce nie wiadomo komu mozna ufac, ludzie sa skolowani, zdolowani, nie maja wplywu na swoje zycie, nie moga zyc uczciwie. Z tego wszystkiego rodzi sie beznadzieja i frustracja. Proces podobny do tego jak w Rosji - tam kazdy macha reka, bo wie, ze nic nie jest w stanie zmienic, bo Putin trzyma na wszystkim lape.
Chcialbym doczekac sie czasow, kiedy bede wiedzial komu moge w Polsce zaufac, oddac swoje serce i meic wiare, ze to co robie ma sens i bedzie mialo wynik podobny do dunskiego velfærdstaten. Moze sie doczekamy.
-
...Bez lustracji w Polsce nie zmieni sie nic - w Polsce nie wiadomo komu mozna ufac, ludzie sa skolowani, zdolowani, nie maja wplywu na swoje zycie, nie moga zyc uczciwie...
Uogólniasz.
To ze ty nie wiesz komu ufac... Ufac?? Dorosly czlowiek polega na swoim rozumie a nie na ufaniu.
To ze ty jestes skolowany, nie masz wplywu na swoje zycie i uwazasz ze nie mozesz zyc uczciwie nie znaczy ze inni maja tak samo.
Znakomita wiekszosc mieszka, zyje, "ufa", zarabia, buduje domy, kupuje mieszkania, ksztalci sie.
Nie widze zadnych skolowanych ludzi wsród mojej rodziny i znajomych. Jeden ma poglady na lewo, drugi na prawo, jeden beton-katolik, drugi ateista. I co z tego. Maja rozum i uzywaja go - nie do zwalczania jeden drugiego a do wspólnego zycia.
I tak co 40-50 lat bedziemy te lustracje mieli? Tradycja taka polska czy co?
Dochodzimy do wladzy, robimy lustracje zeby wykonczyc poprzedników, stwarzamy tym samym podwaliny pod nowa opozycje, która za jakis czas dochodzi do wladzu i robi lustracje zeby rozprawic sie z nami, my tworzymy opozycje, dochodzimy do wladzy, robimy lustracje zeby wykonczyc....
I kazda z opozycji wydaje gazetke/strone internetowa/manifest pod identycznym tytulem : Niezalezna ;D
-
No kurde, widze, ze tu juz niektorzy potupuja w oczekiwaniu na moja smierc.
A WALA! Jeszcze nie tak szybko! ;D ;D ;D
Aisak, Ty mlodsza, ale hehe.. na Ciebie tez czekaja, noo... chyba, ze masz Alzheimera i nie pamietasz juz komunizmu...
Moze ja tez zaczne wiecej maselka wsuwac, to mi sie zapomni i dadza mi nieco pozyc???
-
No kurde, widze, ze tu juz niektorzy potupuja w oczekiwaniu na moja smierc.
A WALA! Jeszcze nie tak szybko! ;D ;D ;D
Aisak, Ty mlodsza, ale hehe.. na Ciebie tez czekaja, noo... chyba, ze masz Alzheimera i nie pamietasz juz komunizmu...
Moze ja tez zaczne wiecej maselka wsuwac, to mi sie zapomni i dadza mi nieco pozyc???
Kurcze, chyba rzeczywiscie zbyt duzo masla, bo juz nie lapie o co chodzi. Kto na mnie czeka :o :o :o :o? Ze kosa za zakretem... to na bank ;). Komunizm bardzo dobrze, a maselka nie radze, jest be. Lepiej salate, oczywiscie z mieskiem ;D
-
No kurde, widze, ze tu juz niektorzy potupuja w oczekiwaniu na moja smierc.
A WALA! Jeszcze nie tak szybko! ;D ;D ;D
Aisak, Ty mlodsza, ale hehe.. na Ciebie tez czekaja, noo... chyba, ze masz Alzheimera i nie pamietasz juz komunizmu...
Moze ja tez zaczne wiecej maselka wsuwac, to mi sie zapomni i dadza mi nieco pozyc???
A oki zalapalam :). A to z Biblii, Zydzi ktorzy wyszli z Egiptu. Musialo wymrzec ostatnie pokolenie, ktore widzialo Egipt, by potomkowie mogli dotrzec do Ziemi Swietej.
Czyli przyjdzie kryska na Matyska ;), no na mnie tez, tez... przeciez sie nie wypieram ;)
-
Fakt niezaprzeczalny, hehehe. Czyli proroctwo musi sie spelnic, zeby bylo lepiej/inaczej. Jak w Biblii, ostatni, ktorzy pamietaja komunizm musza umrzec, by nastepne pokolenia mogly budowac od podstaw, "bez garbu" przeszlosci...
No to mialam na mysli :)
-
A oki zalapalam :). A to z Biblii, Zydzi ktorzy wyszli z Egiptu. Musialo wymrzec ostatnie pokolenie, ktore widzialo Egipt, by potomkowie mogli dotrzec do Ziemi Swietej.
Czyli przyjdzie kryska na Matyska ;), no na mnie tez, tez... przeciez sie nie wypieram ;)
A ja myslalem, ze Ty wybierzesz sie (jak przyjdzie czas) do Valhalli?????????
-
No to mialam na mysli :)
No wiem, wiem ;). Wiec cala nadzieja w naszych dzieciakach :)!
-
A ja myslalem, ze Ty wybierzesz sie (jak przyjdzie czas) do Valhalli?????????
O kurcze, jak Ty mnie dobrze znasz :o. Teraz rowniez wiesz, ze jestem wspolczesnym wcieleniem Freji ;)
-
@Silk
Kogo ty cytujesz ? Bartoszewskiego ? Kogos, kogo zwolnili na "chorobowe" z Auschwitz ? Profesora bez matury ?
Kogos kto nazywa Polakow bydlem ?
:@
-
Ja nie wiem po co ta cala wzniosla polityczna gadka.
Przeciez golym okiem przecietnie glupiego (jak ja) widac, ze cala ta polityka to gadanie i granie na uczuciach ludzi ktore sa zamierzone i obliczone na slupki poparcia, zeby dorwac sie do instytucji budzetowych. Zarowno jest to na poziomie wyborow samorzadowych, parlamentarnych, prezydenckich, czy unijnych.
Ci wszyscu "nawidzeni" politycznie zatroskani o narod politycy maja to wszystko gdzies, chodzi o czysto techniczne cyniczne zgrywki ktore dadza efekt w postaci cyferki ktora uprawni do dotacji panstwowej dla partii lub miejscowke do kasy za fri.
Ot i cala "tajemnica" politycznej "wiary" i przekonan.
A my powinnismy zgodnie sobie wzajemnie pomagac bo nikt tego za nas nie zrobi. Taka oto ta "polityka".
-
Rzecz o niezlomnej walce w obronie Honoru Polskiego.
Miałem tu na forum się nie uzewnetrzniac prywatnie, jednak zdarzenia i okolicznosci jak ulal pasuja do tresci tego watku i wrecz byloby rzecza skarajnie egoistyczna i nieodpowiedzialna z mojej strony, gdybym je przemilczal.
Było to w zeszla sobote den 20/04 løbendego åra.
Jako, ze mi się zachorzalo i jestem zamulony totalnie lekami i swoimi bolesciami, mimo wszystko postanowilem „wyczolgac” się na swoje patio na swierze powietrze (czytaj puscic z dymem 1,85 kr.).
Gdy się tak gramolilem ud, moje rozdziawienie skwapliwie wykorzystal mieszkajacy ze mna lokator i zgrabnie również czmychnal na ten upragniony swiat zewnetrzny z za szyby.
Pomyslalem sobie a niech tam, pozwiedza patio, bliska okolice a jak już się „dotlenie” to zabiore go do mieszkania.
W takcie poszerzania znajomosci z pobliska okolica, zbieg, oddalil się nieco dalej i gdy już się zbieralem w jego kierunku, na horyzoncie pojawil się inny pokrewny osobnik i się zaczelo.
W tym momencie należy dokonac przedstawienia reprezentantow :
Reprezentant Polska :
Kevin Tigi One – kocur rasy Ussuri (faktycznie korzenie gdzies z dorzeczy Amuru, ale urodzony w Polsce i legitymyjacy się takim paszportem 100% Polak), wiek - lat 1, waga – kocia kogucio-lekkopolsrednia, walk rejestrowanych – 1.
Reprezentant Dania :
Łatek Swojak KingKong – kocur rasy dunskiej(czytaj mieszaniec), wiek – ok. 4/5 lat, waga – kocia ciezka, zaprawiony w bojach podworkowych i okolicznych zabijaka, profesjonalista niepodzielnie brylujacy w otoczeniu.
Gdy się tylko wzajemnie dostrzegli natychmiast pognali na ubita ziemie (pobliskie pole za patio wszak okolica wiejska) i bez zbednych ceregieli rozpoczeli kotlowanine jak się patrzy, nie szczedzac okrzykow bojowych. Starcie/runda pierwsza trwala ok. 1 min po czym obaj gladiatorzy przypadli ok. 50cm od siebie w pozach bojowych i myslalem, ze rozpoczal się dialog i jakies wyjasnienia.
Nikt mi nie wcisnie od tej pory, ze w kocim polskim i w kocim dunskim można się jakos dogadac.
Niestety nie, nie domruczeli się i niedomialczeli, co skutkowalo kolejnym kotlem starcie/runda druga. Trwala również ok. 1 min (pewnie w kocim kodeksie tak maja zapisane, niezaleznie od kraju, nie zlapalem tylko ile trwa przerwa).
W trakcie przerwy ruszylem w kierunku pola walki. Jednak zanim dotarlem w poblize, już nastapilo starcie/runda trzecia.
Postanowilem polozyc kres tej bratobojczej walce.
Napredce uchwalilem rezolucje i już jako pokojowe sily ONZ, podjalem natychmiastowa operacje, w celu rozdzielenia obu zwasnionych stron konfliktu.
Dziwnym zbiegiem okolicznosci miałem na sobie nawet niebieski polar(chyba jednak podswiadomie sam sprowokowalem zajscie). W trakcie dzialan o maly wlos ONZ oberwaloby od obu stron konfliktu.
No niemniej jednak, misja KOCISAF-u powiodla się i zatargalem bojownika polskiego do mieszkania.
Skutki :
Kevin : potargane futro i oslimaczony, futro w zebach i pysku, stan pazurow znosny, zeby cale, ranka po kle na karku, zadrapanie pazurami(?) na grzbiecie, lopatce w kierunku przedlapia przedniego po stronie prawej, na brzuchu ukosne, rana na uchu (chyba ugryzienie) tym razem lewym bez rozciecia (prawe widocznie rozciete po walce nr 1), jego ogona nigdy takiego nie widzialem kita jak u lisa, przez srodek glowy i caly grzbiet do nasady ogona pelny irokez, trzesiawka ferworu walki, lekki stres który szybko minal, gorzej było uspokoic niezaspokojona ambicje zwyciestwa, ganial po calym mieszkaniu szukajac mozliwosci wydostania się w celu zalatwienia niedokonczonej sprawy(zuch).
Idzie zdusic. Hospitalizacja i porady ambulatoryjne oraz inne zabiegi, zbedne.
Łatek : wygryziony kawalek futra na piersi do golej skory z jej zakrwieniem po stronie lewej, utyka na tylna lape, reszty nie miałem okazji i mozliwosci zdiagnozowac, zywy, chodzi.
Werdykt : remis z lekkim wskazaniem na naszego reprezentanta (a to dlatego, ze walczyl na wyjezdzie, niezlomnie stawil czola przewazajacej sile wroga w nieslychanie niekorzystnych i niesprzyjajacych i nieznanych warunkach i okolicznosciach, bez przygotowania - jak nasi we wrzesniu 1939-go- mam nadzieje, ze nie przejdzie do walk partyzanckich ale na wszelki wypadek nie wygasilem rezolucji KOCISAF i mam go na oku, nie zwazajac na konsekwencje, nie szczedzac wlasnego zdrowia i zycia(?), nie ogladajac się na innych i nie zwazajac na jakakolwiek polityke, ta finezja ruchu, szybkosc i precyzja, opanowanie i przytomnosc umyslu, niezmacona umiejetnosc wyszukania i wykorzystania slabych punktow przeciwnika, przemyslana i konsekwentnie realizowana strategia i technika prowadzenia walki, umiejetnosc rozlozenia sil, nieustepliwosc chocby na koci pazur, niestety powoduje niezbednosc lekkiego wskazania na naszego).
Tak w zasadzie to teraz już tak bardzo, wlasciwie, nie jestem pewny kto kogo napadl, ale w obliczu takiej niezlomnej, ze wszechmiar ptriotycznej obrony Honoru, takimi drobazgami nie będziemy przeciez zaprzatac sobie glowy.
Korzysci : Łatek omija patio i jego okolice szerokim lukiem, a ptaszki co to przylatuja dokarmiane przez sasiadow, z obu stron, maja swiety spokoj w czasie posilkow, co znacznie poprawi ich kondycje gdyz posilki spozywaja bez stresu, poprawilo to tez znaczaco moje stosunki sasiedzkie (nie dziekowali jeszcze, tacy niesmiali, ale sa już bliscy).
I tak oto kolejny raz, sladem naszych przodkow, dziadow i ojcow zostal bezprzykladnie obroniony Honor Polski, czego inne narody mogą nam tylko pozazdroscic.
Nasz Narodowy Bohater oczywiście zostal nagrodzony!, udalem się do pobliskiego (7km) sklepu i zakupilem w ramach choc tak niklego podziekowania, nowiutki komplet szt 5 myszek do dalszego treningu i utrzymania formy oraz paczke ulubionego smakolyku. U mnie ma wielki szacun i uznanie, oraz zajal godne i nalezne mu miejsce razem ze mna na kanapie.
Rzecza jasna jest, ze gdybym posiadl jeszcze kiedykolwiek i jakakolwiek wiedze o tak heroicznych czynach w obronie Honoru Polskiego natychmiast się z wami tym podziele.
Jeszcze Polska...........................
-
CDN.
Chcecie, wierzcie lub nie wierzcie, ale dzisiaj, spotkalem tego sasiada z lewej strony i kurde..... Podziekowal!!!!! Dada!!!
Widzial cala akcje!.
A zalewal sie ze smiechu z interwencji KOCISAF-u. Poradzil mi tez, ze nastepnym razem, gdy sily ONZ zostana zaatakowane to w ramach samoobrony powinny jednak zaczac strzelac (kurde widzial na patio moja tarcze strzelecka).
Zadowolony, bo naprawde Łatek omija rejon i ptaszki maja spokoj.
Co znaczy bohaterstwo jednago osobnika?
-
;D SUPER ;D
-
No i tutaj wracamy do sedna i moich pogladow w calej rozciaglosci.
Kto wykreowal prawice jako wroga narodu (wszystkie przybudowki tej opcji/strony politycznej) mowie o podpalaczach Polski, ciemnogrodzianach, katolach, oszolomach, naizstach czy faszystach, itp. Kto nazywa Polakow bydlem, Polskosc nienormalnosciai posluguje sie tzw jezykiem nienawisci ? Kto wspiera i przyklaskuje tym wszystkim dzialaniom w Polsce ? Jakie srodowiska i media ? Akcje typu: zabierz babci dowod i masa innych ?
Kto ocenia Polakow, ktorzy nie godza sie na Euro, zwiazki partnerskie, zlodziejstwo, okreslajacych ich powzszymi epitetami ?
Kto wykreowal obraz Polakow jako tych "niepostepowych, zasciankowych, nieeuropejskich" itp, itd ?
Chcialbym uzyskac odpowiedz kto zaczal cala burze i posluzyl sie tymi wszystkimi zabiegami, ktore okreslamy jako wojne "polsko-polska".
Chcialbym uzyskac odpowiedz kto wymyslil te wszystkie zwroty i wyryl w je narodowej swiadomosci Polakow. Kto podzielil Polakow.
Kto to byl, jakie media, ludzie itp, itd.
Makar....weź sie chłopie....nie wiesz kto?- przecież to proste...to Kaczyński, Macierewicz i inne typy pt na ten przykład Ziobro...to oni zabili niewinna barbare blide, to za ich rządów niektórzy uczciwi ludzie obawiali sie wizyty o 4 nad ranem jakiegoś CBA, CBŚ, ABW czy innego mp3 ...prawica za swoich rządów sama sobie zgotowala ten los ..
Ale godzinę trafiłem, co?...hmm...chyba jakas nagroda bedzie za to aboco.... 8)
-
No to prosze Piotrze
-
No to prosze Piotrze
Ales dziękuje bardzo za tak cenna rzecz, no..nie spodziewałem sie...ze o tytule o obrazka nie wspomnę poprzez skromność ma wrodzona....
-
No jak zwykle sie chlopcy dziela medalami ;). A dla kobiet, co :o? Guzik z petelka ;D?
-
No jak zwykle sie chlopcy dziela medalami ;). A dla kobiet, co :o? Guzik z petelka ;D?
A zaslugi w tym watku?????? :o ;D 8)
-
A zaslugi w tym watku?????? :o ;D 8)
No co to za pytanie :o?
To, ze w ogole tu JESTESMY ::) ;) ;D!
-
No co to za pytanie :o?
To, ze w ogole tu JESTESMY ::) ;) ;D!
Cyt. "Sie czepiasz".
Dodam od siebie : marudzisz.
-
Cyt. "Sie czepiasz".
Dodam od siebie : marudzisz.
No 8). Z zasady i z natury ;) ;D
-
A zaslugi w tym watku?????? :o ;D 8)
No, tak...produkuj się, kobieto, a i takt nawet nikt tego nie zauważy ...foch >:( 8)
-
No, tak...produkuj się, kobieto, a i takt nawet nikt tego nie zauważy ...foch >:( 8)
Foch >:( 8).
Co 2 fochy , to nie jeden ;) ;D
-
Foch >:( 8).
Co 2 fochy , to nie jeden ;) ;D
Bo sie z tym medalem jeszcze rozmysle.................aisak!
-
Bo sie z tym medalem jeszcze rozmysle.................aisak!
ja tam cie nie podjudzam ale po co jej medal?..nie lubie kogos podpuszczac no ale przeciez medalu kobieta nigdy nie doceni a szarfa bedzie naczynia wycierac.. 8)
-
Ooo , czlowiek zajmie sie na chwile waznymi sprawami (nie, nie garami ;)!), a faceci za plecami sie dogadaja, heheh
Niech no tylko Betti doleci na mio..., chcialam powiedziec: powozem ::), to zobaczycie!
Moj Ci on i...nie oddam 8) ;) ;D
-
Ooo , czlowiek zajmie sie na chwile waznymi sprawami (nie, nie garami ;)!), a faceci za plecami sie dogadaja, heheh
Niech no tylko Betti doleci na mio..., chcialam powiedziec: powozem ::), to zobaczycie!
Moj Ci on i...nie oddam 8) ;) ;D
Chyba kontekst Ci sie zmylil hahahaha
-
Ooo , czlowiek zajmie sie na chwile waznymi sprawami (nie, nie garami ;)!), a faceci za plecami sie dogadaja, heheh
Niech no tylko Betti doleci na mio..., chcialam powiedziec: powozem ::), to zobaczycie!
Moj Ci on i...nie oddam 8) ;) ;D
tylko prosze, nie wycieraj szarfą tych waznych spraw ktorymi bylas zajeta :D...
-
Oki, oki, chlopaki. 1:0 dla Was 8). Umarlam ze smiechu ;D ;D ;D!
-
znaczy sie... do przerwy 1:0 ;D ;D ;D!
-
znaczy sie... do przerwy 1:0 ;D ;D ;D!
Analizujac dotychczasowa gre, nie sadze, ze po przerwie wynik znaczaco sie zmieni w ta druga strone, no ale probuj (zuch nie poddaje sie bestyjka).